Lublin. Wirus nie ominął obleganego biurowca

Wydział Komunikacji to najbardziej oblegana przez interesantów komórka Urzędu Miasta. Przez biura mieszczące się przy ul. Czechowskiej przewijają się codziennie setki osób załatwiających formalności związane m.in. z rejestracją samochodu lub prawem jazdy.

Zdaniem jednego z naszych Czytelników mogą tu pracować osoby z objawami choroby. – Wydział Komunikacji pomimo nowych zachorowań przyjmuje interesantów i nie wysłał nikogo na kwarantannę – twierdzi osoba, która nawiązała kontakt z naszą redakcją.

Urząd Miasta oficjalnie przyznaje, że wśród osób zatrudnionych przy ul. Czechowskiej wykryto zakażenie. Zaprzecza jednak temu, by chore osoby wciąż wykonywały tu swoją pracę.

– Aktualnie dwóch pracowników tego wydziału przebywa w izolacji, a jedna osoba na kwarantannie – przekazuje nam Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Osoby te nie obsługiwały bezpośrednio klientów. W przypadku wykrycia zakażenia zachowano wszelkie obowiązujące procedury. Niezwłocznie o sprawie poinformowano sanepid, dodatkowo przeprowadzono ozonowanie pomieszczeń.

Urząd zapewnia, że osoby podejrzane o zachorowanie odsyłane są od pracy. – Codziennie bezpośredni przełożeni monitorują stan zdrowia pracowników. W przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów, które mogłyby wskazywać na chorobę, takie osoby są kierowane do domu. Zachowane są zatem wszelkie możliwe środki ostrożności – dodaje Góźdź. – Nie ma możliwości, aby osoba chora obsługiwała klientów.

Według deklaracji Ratusza urzędnicy „na bieżąco informowani są o zasadach” obowiązujących w związku ze stanem epidemii. – Egzekwowany jest również obowiązek zasłaniania ust i nosa przez pracowników i klientów urzędu w czasie obsługi, pracowników w czasie przemieszczania się między pomieszczeniami, korzystania z części wspólnych oraz w czasie rozmowy z pracownikami pracującymi w różnych pokojach – przekonuje biuro prasowe Ratusza.