- Interesuje nas praca biurowa, niewymagająca, z licznymi służbowymi wyjazdami. Nie za 10 tys. zł tylko za skromne 3 tys. zł na rękę, z tabletem i samochodem służbowym – tak mówili działacze młodzieżówki PiS, którzy w poniedziałek ze swoimi życiorysami przyszli do lubelskiego biura PSL.