Rewelacja. Śmiało można pływać - ocenił tuż po wyjściu z wody Mariusz Siembida.
- Może to nie jest jakaś gigantyczna inwestycja, ale mam nadzieję, że będzie jedną z sympatyczniejszych, jakie w ostatnim czasie zostały zrealizowane w naszym mieście - podkreślił podczas dzisiejszego otwarcia kompleksu Mariusz Szmit, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lublinie.
Wodne miasteczko "Pływaj z Foczkami” powstało w ośrodku Słoneczny Wrotków, między wyciągiem nart wodnych a wypożyczalnią w Dąbrowie. To cztery baseny: duży (25 na 12,5 metra), dwa średnie (12,7 na 6,6 metra) i mały (10 na 5 metrów), o głębokości od 0,6 do 1,25 metra głębokości. W jednym z basenów została zamontowana tzw. sztuczna fala, w innym podwodne oświetlenie, a w jeszcze innym zjeżdżalnia. Trzy z nich mają podgrzewaną wodę.
Między basenami zostały rozłożone drewniane pomosty. Obok jest bar, toalety, natryski, przebieralnie i trawa z leżakami. A cały teren został ogrodzony.
- Kupując jeden bilet, będzie można korzystać ze wszystkiego na raz - tłumaczy Szmit. - Podstawowa wejściówka jest przeznaczona na 4 godziny i kosztuje 8 zł, a dla uczniów 5 zł. Każda minuta ponad ten czas kosztuje 5 groszy. A jeśli ktoś będzie chciał relaksować się krócej, zapłaci za wykorzystany czas: po 10 groszy za każdą minutę.
Baseny będą otwarte już od jutra - codziennie w godz. 9-21.
Kompleks kosztował 1,8 mln zł.
- Będziemy dążyć do tego, żeby nasz zalew i jego otoczenie były prawdziwym centrum rekreacji dla lublinian - zapowiedział dziś prezydent Lublina Adam Wasilewski. - A ten kompleks jest tego przykładem. Moim zdaniem, jest bardzo sympatyczny.