Ani złotówki długu nie ma zaledwie jedno spośród 42 miast naszego województwa. To Świdnik. Spośród wszystkich 213 gmin zadłużonych nie jest tylko 10. Najwięcej do spłacenia ma samorząd Lublina, którego dług wynosi prawie tyle, co łączne zadłużenie wszystkich pozostałych gmin z województwa
Dane o długach wszystkich samorządów zebrała i zestawiła Regionalna Izba Obrachunkowa na podstawie obowiązkowych sprawozdań od wójtów, burmistrzów i prezydentów. Największa kwota widnieje przy Lublinie, który na koniec trzeciego kwartału był zadłużony na łączną kwotę 1 489 346 047 zł.
– Aktualnie miasto Lublin posiada 43 umowy dotyczące zobowiązań dłużnych, czyli kredytów, pożyczek, obligacji i wykupu wierzytelności – wyjaśnia Katarzyna Duma z biura prasowego w lubelskim Ratuszu.
Zapewnia, że miasto nie ma żadnych problemów ze spłatą swoich zobowiązań. – Zawsze były i są regulowane terminowo, zgodnie z zawartymi umowami – podkreśla.
Ile kosztują Lublin wszystkie raty i odsetki? – W 2019 roku spłata zobowiązań dłużnych zaciągniętych w latach poprzednich wyniesie 78 510 824 zł – informuje Duma.
Ale jednocześnie samorząd chce w przyszłym roku pożyczyć kolejne pieniądze: około 71 mln zł. O taką kwotę planowane wydatki miasta mają być większe od dochodów. Ratusz zapewnia, że będzie to przedostatni rok pożyczania i że od 2021 r. zadłużenie będzie malało, chociaż nieprędko zmaleje do zera. – Spłata aktualnie zaciągniętego długu następowała będzie do roku 2043 – wyjaśnia Duma.
Nieco wcześniej swoje długi spodziewa się spłacić miasto Puławy. Zatwierdzony w tym tygodniu plan zakłada, że zadłużenie zbliży się w przyszłym roku do 100 mln zł, a za dwa lata przekroczy 112 mln zł. Do zera ma dojść dopiero w roku 2036.
Nie wszyscy muszą się zajmować takimi wyliczeniami. – Nie zadłużaliśmy się, bo mieliśmy nadwyżkę – mówi Ewa Jankowska, sekretarz Świdnika.
To jedyne miasto w naszym województwie, które nie ma ani złotówki zobowiązań i pod tym względem jest również wyjątkiem w skali kraju. – Wśród tej wielkości miast jesteśmy jedyni bez długu – podkreśla Jankowska, powołując się na raport Ministerstwa Finansów.
Świdnicka wyjątkowość wkrótce się skończy, bo miasto właśnie się przymierza do wyemitowania obligacji. W taki sposób chce zdobyć pieniądze na tzw. wkład własny do planowanej przy ul. Fabrycznej budowy kompleksu basenów. – Najdroższej inwestycji w historii miasta – zaznacza pani sekretarz. – Wyemitujemy tyle obligacji, ile będziemy potrzebować.
Okrągłym zerem po stronie długów może się pochwalić jeszcze dziewięć gmin w naszym województwie: Aleksandrów, Kłoczew, Księżpol, Siemień, Telatyn, Ułęż i Wohyń oraz gmina wiejska Puławy i gmina wiejska Międzyrzec Podlaski. (aa, rs)
Zadłużenie największych miast regionu
1 489 346 047 – Lublin
162 094 484 – Chełm
69 494 914 – Biała Podlaska
64 390 421 – Zamość
61 643 339 – Puławy
34 018 362 – Kraśnik
26 656 912 – Łuków
25 135 000 – Dęblin
21 664 400 – Lubartów
19 927 300 – Międzyrzec Podlaski
Dane: Regionalna Izba Obrachunkowa, stan na koniec III kwartału 2018 r.