– Monitorując przypadki dyskryminacji opisywane w mediach w ubiegłym roku odnotowywaliśmy średnio sześć przypadków przemocy każdego miesiąca. Co znaczące, jedynym miesiącem bez niepokojących doniesień był sierpień, czyli miesiąc szkolnych wakacji – mówi Marta Rawłuszko z zespołu badawczego TEA.
Nauczyciele wyzywają uczniów od bydlaków, każą śpiewać religijne pieśni, zakazują andrzejkowych wróżb i odwołują lekcje z powodu odpustu w parafii. Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej przeanalizowało 77 najgłośniejszych przypadków z polskich szkół. Aż 10 wydarzyło się w woj. lubelskim.