UMCS skończył budowę nowego parkingu na 140 samochodów przy ul. Głębokiej. Tyle że na razie nie można tam zaparkować. – Dlaczego? – pytają zdziwieni studenci.
– Zupełnie tego nie rozumiem – dodaje inny ze studentów. – Parking jest gotowy: piękny, wyłożony kostką, ogrodzony, oświetlony. Ale zamknięty.
UMCS budował go od listopada. Parking powstał pomiędzy szklarniami a salonem samochodowym. Jest na nim 140 miejsc dla samochodów (w tym część dla osób niepełnosprawnych) w czterech rzędach. Całość jest oświetlona i monitorowana – kamery zostały podłączone do budynku nowej Informatyki.
– Odebraliśmy obiekt od wykonawcy. I wystąpiliśmy do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego o dopuszczenie go do użytku – mówi Aneta Śliwińska z biura prasowego uniwersytetu. – Parking powinien być otwarty w ciągu miesiąca. Będą mogli na nim zostawiać samochody zarówno pracownicy uczelni, jak i studenci.
Ponad 70 kolejnych miejsc przybędzie studentom kilkaset metrów dalej – przy ul. Akademickiej 17, pomiędzy Centrum Kongresowym a Centrum Sportowo-Rekreacyjnym Uniwersytetu Przyrodniczego. Przyrodnicy już rozpoczęli tam budowę nowego parkingu.
– Ma to związek naszą nową biblioteką, którą właśnie stawiamy – mówi Henryk Bichta, kanclerz UP. – Oddając ten budynek do użytku musimy zapewnić miejsca postojowe, które znajdą się właśnie na nowym parkingu.
Wjazd zaplanowano od ul. Akademickiej, drogą prowadzącą do budynków Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS, z której na wprost Centrum Kongresowego trzeba będzie skręcić w lewo.
– Zawarliśmy z uniwersytetem porozumienie, dzięki któremu będziemy mogli korzystać z tej drogi – mówi kanclerz UP.
Na nowym parkingu będą 73 miejsca postojowe, w tym 4 dla osób niepełnosprawnych. – Wszystkie będą nie z betonu, ale z ekologicznych płyt ażurowych – podkreśla Bichta. Całość ma być gotowa do końca maja. I – jak zapowiada kanclerz UP – ogólnodostępna.