Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

22 lutego 2018 r.
12:19

Pacjentka 9 godzin leżała w izbie przyjęć, nie żyje. Lekarka i pielęgniarka przed sądem

Lekarka i pielęgniarka z Lublina stanęły przed sądem, oskarżone o narażenie życia pacjentki. Opiekowały się chorą na serce kobietą, która przez dziewięć godzin leżała w izbie przyjęć. Nie zrobiono jej nawet badania EKG. Pacjentka zmarła.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Główna oskarżona to 73-letnia lekarka Hanna C. – była pracownica SPSK 4 w Lublinie. Wraz z nią w procesie odpowiada pielęgniarka – Jolanta P. Ich proces rozpoczął się w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód. Sprawa dotyczy wydarzeń z maja ubiegłego roku. Oskarżone zajmowały się wówczas 69-letnią Zdzisławą K. Kobieta cierpiała na chorobę wieńcową, przeszła zawał.

Feralnego dnia zasłabła na ulicy i straciła władzę w nogach. Zdołała jednak usiąść na ławce przy ul. Lwowskiej. Z akt sprawy wynika, że spędziła na niej sześć godzin. Nikt nie zwracał na nią uwagi. Kobieta chciała pojechać do szpitala taksówką, ale kierowca odmówił wykonania kursu, bo nie mógł przenieść kobiety do auta. Wezwano więc karetkę pogotowia.

Kobieta trafiła na izbę przyjęć szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. Przyjmująca ją pielęgniarka Jolanta P. nie zmierzyła kobiecie tętna ani temperatury. Nie wykonała też badania EKG. Nie zaznaczyła również w dokumentacji, że Zdzisława K. ma chore serce. Przydzieliła kobiecie kategorię zieloną, co oznacza, że pacjentka może czekać na badanie do dwóch godzin.

Z akt sprawy wynika, że cztery godziny po przywiezieniu do szpitala Zdzisława K. była już na sali obserwacyjnej. Skarżyła się na złe samopoczucie. O północy odnotował to ratownik medyczny. Śledczy ustalili, że wiedziała o tym Hanna C. – lekarka, która dyżurowała na izbie przyjęć SPSK4. Co więcej – pacjentka osobiście skarżyła się pani doktor i prosiła o badania. Po północy podano jej kroplówkę. Nad ranem okazało się, że kobieta nie żyje.

Według biegłych badających sprawę, w przypadku Zdzisławy K. na każdym etapie popełniono błędy. Nikt nie wykonał badania EKG. Nie odnotowano również w dokumentacji, że pacjentka jest po zawale i przez sześć godzin siedziała na ławce bez władzy w nogach. To zarzuty biegłych pod adresem ratowników pogotowia. Z opinii wynika, że również personel szpitala zachował się niewłaściwie. Zdaniem biegłych do śmierci 69-latki przyczyniła się zarówno pielęgniarka z SOR, jak i dyżurująca na oddziale lekarka. Gdyby wcześniej zajęła się pacjentką, ta miałaby szansę na przeżycie. W opinii zaznaczono jednocześnie, że lekarka była przeciążona pracą i nie miała pełnych informacji o stanie pacjentki.

Zarówno Hanna C. jak i Jolanta P. nie przyznają się do winy.

>>>

Zobacz także: Mąż zamordowanej 41-latki odnaleziony w płonącym samochodzie. Nagranie świadka zdarzenia

Pozostałe informacje

Sokół Konopnica przegrał z Unią Bełżyce. Sytuacja skomplikowana, ale nie dramatyczna
ZDJĘCIA
galeria

Sokół Konopnica przegrał z Unią Bełżyce. Sytuacja skomplikowana, ale nie dramatyczna

Sokół Konopnica przegrał z Unią Bełżyce 0:2. Sytuacja w tabeli podopiecznych Tomasza Prasnala robi się dramatyczna.

Strzelcy rywalizowali o  puchary marszałka
galeria

Strzelcy rywalizowali o puchary marszałka

Na strzelnicy przy ul. Gospodarczej 27 w Lublinie w niedzielę, 6 kwietnia zorganizowano zawody strzeleckie.

Stal Kraśnik bez problemów pokonała w niedzielę Start Krasnystaw

Debiut Jakuba Rzeźniczaka, Stal Kraśnik w Krasnymstawie gonić nie musiała

Pierwszy raz w tym roku kibice Stali Kraśnik nie musieli się martwić o wynik. W niedzielę niebiesko-żółci łatwo wygrali na wyjeździe ze Startem Krasnystaw aż 5:0. W barwach przyjezdnych od pierwszego gwizdka zagrał debiutant – były reprezentant Polski Jakub Rzeźniczak.

Do Lublina przyjedzie kilka tysięcy górników z Bogdanki

Gorący wtorek. Górnicy zapowiadają manifestację w centrum Lublina

Już w najbliższy wtorek, 8 bm., kilka tysięcy górników z Łęcznej będzie manifestować w centrum Lublina. Wielki wiec protestacyjny organizują związkowcy z kopalni. Jest to wyraz frustracji załogi spowodowanej brakiem uzgodnień i pomysłów na przyszłość Bogdanki w związku z planami zamknięcia zakładu w roku 2049. Szykuje się paraliż miasta.

Bartosz Zmarzlik z Koroną Bolesława Chrobrego

Bartosz Zmarzlik z Koroną Bolesława Chrobrego

W niedzielę odbył się kolejny żużlowy spektakl. Na torze w Gnieźnie odbył się turniej o Koronę Bolesława Chrobrego, a zwycięzcą okazał się Bartosz Zmarzlik

Jarosław Milcz na jesieni w meczu z Huraganem zdobył dwa gole, a w niedzielę zaaplikował rywalom trzy

Huragan przegrywał z Lublinianką 0:3, ale dostał pomoc z góry i wywalczył punkt

Od 3:0 do 3:3. Lublinianka miała już solidną zaliczkę w Międzyrzecu Podlaskim, ale dopisała do swojego konta tylko punkt. A to oznacza, że strata do lidera z Kraśnika wzrosła do sześciu „oczek”.

Rozmowy i spotkania z posłanką Gromadzką

Rozmowy i spotkania z posłanką Gromadzką

W poniedziałek (7 kwietnia) panie z powiatu chełmskiego będą miały okazję do rozmowy z posłanką Małgorzatą Gromadzką.

Ciało mężczyzny wyłowiono z rzeki Bug. Czy to cudzoziemiec z Afryki?

Ciało mężczyzny wyłowiono z rzeki Bug. Czy to cudzoziemiec z Afryki?

Patrol Straży Granicznej natrafił na zwłoki w rzece Bug. Najprawdopodobniej to jeden z migrantów utonął kilka tygodni temu przy próbie nielegalnego przedostania się przez granicę z Białorusi do Polski.

 Nagrodzili najpiękniejsze palmy i pisanki
galeria

Nagrodzili najpiękniejsze palmy i pisanki

W niedzielę 6 kwietnia w foyer Sali Operowej CSK odbył się finał VI Wojewódzkiego Konkursu na Palmę i Pisankę Wielkanocną. Ideą tego wydarzenia było popularyzowanie zanikającego zwyczaju własnoręcznego tworzenia palm i pisanek wielkanocnych.

Bogdanka LUK Lublin zagra w półfinale play-off PlusLigi
ZDJĘCIA
galeria

Historyczny sukces: Bogdanka LUK Lublin zagra o medale PlusLigi

W trzecim decydującym spotkaniu ćwierćfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0. Tym samym wywalczyła historyczny awans do półfinału wygrywając rywalizację 2-1. MVP wybrany został rozgrywający i kapitan gospodarzy Marcin Komenda

Dominik Kubera wygrywa Memoriał Alfreda Smoczyka w Lesznie

Dominik Kubera wygrywa Memoriał Alfreda Smoczyka w Lesznie

W niedzielę w Lesznie odbył się Memoriał Alfreda Smoczyka, w którym najlepszy okazał się Dominik Kubera dokładając kolejny sukces do sobotniego zwycięstwa w mistrzostwach Polski Par Klubowych

Mandat na 2000 zł każdego "boli"

52 wiosny na karku i zero rozsądku

Mandat karny w wysokości 2 000 złotych oraz 14 punktów to finał kontroli drogowej 52-latka z Siedlec. Kierowca mitsubishi pędził krajową dwójką 154 km/h przekraczając dozwoloną prędkość o 64 km/h. Mężczyzna tłumaczył się pośpiechem.

Zatrzymany Gruzin w drodze do aresztu

Lubelscy „łowcy głów” namierzyli go w Zakopanem

Lubelscy „łowcy głów” i poszukiwacze z IV komisariatu w Lublinie zatrzymali 55-letniego obywatela Gruzji, który poszukiwany był m.in. listem gończym. Mężczyzna łącznie do odbycia ma karę prawie roku pozbawienia wolności. Poszukiwany był za jazdę w stanie nietrzeźwości i przywłaszczenie samochodu marki volkswagen transporter. Wpadł w Zakopanem.

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się otwarcia sezonu w tężni solankowej. Instalacja stanęła w maju ubiegłego roku nad Krzną, ale póki co jest obklejona taśmą.

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach
galeria

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach

Wprawdzie emocje po wczorajszym meczu we Wrocławiu już opadły, ale wciąż kibice czują gorącą atmosferę z trybun. Zobaczmy, jak obie drużyny były dopingowane.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty