Nocy Kultury 2023. Przygotuj się na odwiedzanie miejsc, które wcześniej nie były wykorzystywane przez „nocnych” artystów, japoński mapping, przytulne kaktusy i dużo zieleni na Starym Mieście. Tegoroczna, 17. edycja festiwalu, który ma zawsze nieprzebraną publiczność, będzie w nocy z 3 na 4 czerwca. Światło, rośliny i młodość – to jego dominujące elementy
Za mniej niż miesiąc mieszkańcy i turyści będą mieli okazję zarwać noc biorąc udział w jednym z ważniejszych kulturalnych wydarzeń w Lublinie.
Przez szesnaście lat wytworzyła się tradycja gremialnej, nocnej wędrówki po mieście, by zobaczyć, co przygotowali twórcy. W tym roku, w ramach przygotowań warto przypomnieć sobie „Przystanek Alaska”, bo jedno z wydarzeń ma nawiązywać do pomysłu serialowego bohatera.
>>> Ożywienie murów i podwórek. Program Nocy Kultury 2023<<<
– Nie chcę, żeby to komuś przypominało Helloween, chcę wykorzystać surowość muru, jego załamań, klimat tajemniczości jaki ma w sobie ten zakątek – mówi Miłosz Mazurek autor projektu „Śladami Arachne”, student drugiego roku malarstwa UMCS, który z piątką znajomych z wydziału przygotowuje instalację wyeksponowaną w ul. Ku farze. – Jest inspirowana mitologią grecką i siostrzeńcem, który ma bzika na punkcie Spider-mana, sieci, pajęczyn i pająków. Praca będzie wykonana z drutu i gazy – dodaje autor, który przewiduje, że będzie okazja do zrobienia ciekawych zdjęć.
Chce przywołać estetykę filmów niemieckiego ekspresjonizmu i gotyku, a nie strachów z coraz popularniejszego u nas amerykańskiego święta.
– Takie prace są przez nas najbardziej pożądane, powstały specjalnie na festiwal i najlepiej prezentują się w Lublinie, dokładnie w tych miejscach dla których powstały. Naładujcie aparaty fotograficzne, załóżcie wygodne buty i dajcie się wciągnąć w wir nocokulturowych przeżyć! – mówi Joanna Wawiórka-Kamieniecka z Warsztatów Kultury, dyrektor Nocy Kultury.
Kto będzie szukał takich autorskich miejsc, powinien się rozglądać po placu Po farze, pójść na ul. Szambelańską, zajrzeć do Bramy Rybnej i nie może ominąć podwórka przy ul. Złotej 5 czy gotyckiej baszty przy ul. Jezuickiej.
– Motywem przewodnim tegorocznej edycji Nocy Kultury jest botanika oraz szeroko pojęta natura. Dzika roślinność wniknie w tkankę miejską Starego Miasta w Lublinie. Zadaniem Nocy Kultury jest ożywianie murów, kamienic i podwórek, a także otwieranie oczu i zaskakiwanie mieszkańców oraz turystów nowymi rozwiązaniami. Chcemy odnaleźć zieleń w mieście, pokazać, że może ona istnieć równolegle z architekturą w przestrzeni użytkowej. Botanika ma tej nocy odczarować Lublin i sprawić, że poczujemy się w miejskiej dżungli naprawdę dobrze. Zabierzemy uczestników Festiwalu w podróż, która na chwilę pozwoli uciec od szarej rzeczywistości – opowiada Marzena Bielecka z Warsztatów Kultury, które organizują 17. już edycję NK.
Pandemia przeszkodziła w pokazie bardzo widowiskowej „Arki”, w którą Kiyoko Ishii i Toshikazu Toyama zamienili komputerowo fasadę Pałacu Czartoryskich. Teraz będzie to możliwe i przygotowany na poprzednią edycję NK mapping będzie przez cztery godziny kusił kolorami i pomysłami graficznymi.
Szukający muzycznych wrażeń powinni koniecznie wybrać się na... szkolne boisko. Przestrzeń za szkołą Vetterów zamienia się w salę koncertową, w której przy świecach będzie można posłuchać muzyki klasycznej. Raperzy i ich publiczność zainstalują się na zamkowych błoniach. Między tymi dwoma miejscami, na parkingu na tyłach ratusza będzie okazja do tańca i udział w koncercie formacji mieszającej jazz z muzyką ludową.
Przygotowania do siedmiogodzinnego wydarzenia zacznie być widać już od 22 maja. Będzie się można do nich włączyć. Pomysłodawcy i twórcy jednej z prac liczą na wsparcie przy wyplataniu wiklinowej konstrukcji, która pojawi się na placu Po farze.
Pełny program wydarzeń przygotowanych na noc z 3 na 4 czerwca na www.dziennikwschodni.pl i na nockultury.pl.
Noc Kultury. Prezentacja nauki to sztuka
Od 2017 roku zadajemy sobie pytanie, co naukowcy mogą robić na Nocy Kultury. W tym roku powtórzymy badania przeprowadzone w 2017 roku, jeśli ktoś z członków naszej ekipy badawczej podejdzie z prośbą o wypełnienie dość długiej i wymagającej ankiety, bardzo prosimy o wypełnienie – mówi dr Aleksandra Kołtun z UMCS. – Wyniki poznamy jesienią i będziemy je mogli porównać. Dowiemy się co się stało z publicznością festiwalową przez ten czas, a była pandemia i wybuchła wojna, to dwie cezury, które dotyczą każdego z nas. Jesteśmy ciekawi, co się z nami wydarzyło przez te siedem lat. Co się wydarzyło z Nocą Kultury. Będziemy też prowadzić badania dotyczące identyfikacji, tożsamości i samopoczucia. Więc jeśli do kogoś podejdzie ankieter po raz kolejny prosząc o wypełnienie ankiety, prosimy o wypełnienie. Noc Kultury 2023 będzie nocą tysiąca badań – dodaje.
Na stronie UMCS w zakładce „Prezentacja nauki to sztuka” można znaleźć publikację, która powstała w efekcie dotychczasowych prac naukowców i studentów podczas NK.
Oprócz tego naukowcy z zespołu projektowego „Prezentacja nauki to sztuka” zapraszają do oglądania swojej instalacji zatytułowanej „Komoda Ludwika Flecka”, chcą wyjaśnić kim był Ludwik Fleck? Jakie były jego związki z Lublinem? Jaki związek może mieć mikrobiologia i filozofia?