Ponad 22 miliony złotych oferuje za tereny Uniwersytetu Przyrodniczego na Felinie spółka należąca do globalnego koncernu Panattoni. Potencjalny inwestor chce tu wybudować największy w regionie park przemysłowy
W ogłoszonym przez uczelnię przetargu wpłynęła jedna oferta. Wczoraj nastąpiło komisyjne otwarcie koperty.
Chętnym do nabycia ponad 17-hektarowej działki okazała się spółka PDC Industrial Center 44 z siedzibą w Warszawie, należąca do koncernu Panattoni. Za teren na Felinie oferuje 22 miliony 301 tys. zł. Uniwersytet cenę wywoławczą ustalił na 22,3 mln.
– Oferta zawiera wszystkie wymagane dokumenty i jest złożona prawidłowo – mówi Grażyna Szymczyk, kanclerz Uniwersytetu Przyrodniczego. Uczelniana komisja przed podjęciem ostatecznej decyzji o sfinalizowaniu transakcji musi przeanalizować ofertę. – Chcemy to zrobić bez niepotrzebnej zwłoki – podkreśla pani kanclerz.
Park produkcyjno- technologiczny
Przedstawiciele firmy Panattoni do czasu formalnego nabycia działki nie chcą mówić o szczegółach swojej inwestycji. Plany koncernu zna już jednak lubelski Ratusz.
– Firma złożyła ofertę dotyczącą budowy parku produkcyjno-technologicznego – potwierdza Mariusz Sagan, dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta. – Cały teren na Felinie to nieco ponad 17 ha, z czego 12-13 ha inwestor zamierza przeznaczyć pod zabudowę.
Będzie praca
Za Parkiem Naukowo-Technologicznym mają powstać zakłady produkcyjne i magazyny. W sumie ok. 80 tys. mkw. – Większość obiektów ma być przeznaczona na działalność produkcyjną – precyzuje Sagan. – To oznacza sporo nowych miejsc pracy.
Ile? Tego jeszcze nie wiadomo, bo projekt Panattoni różni się od „klasycznych” inwestycji w strefie ekonomicznej. Inwestorzy starający się o pozwolenie na działalność w tym miejscu deklarują zwykle planowaną wartość inwestycji i liczbę miejsc pracy, jakie utworzą. Inaczej jest z deweloperami, jak Panattoni. W takim przypadku spółka kupuje ziemię od uczelni i buduje obiekty dopasowane do potrzeb przyszłych najemców, którzy sami występują o zgodę na działalność w strefie.
Kilkaset ciężarówek na dobę
Jak ustaliliśmy, koncern jest w kontakcie z kilkoma potencjalnymi inwestorami, którzy są zainteresowani wynajmem powierzchni. Są wśród nich przedsiębiorcy z regionu, ale też firmy z kraju i ze świata.
Panattoni ma też pokryć część kosztów budowy nowego układu drogowego i dojazdów do planowanego parku. Ze wstępnych szacunków wynika, że nowe magazyny może obsługiwać nawet kilkaset ciężarówek na dobę.
jsz