Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

31 stycznia 2022 r.
19:37

Pani Małgorzata zmarła po rutynowym zabiegu. Po latach lekarze staną przed sądem

(fot. Archiwum)

Aż osiem lat zajęło śledczym napisanie aktu oskarżenia w sprawie śmierci pani Małgorzaty. Kobieta poddała się rutynowemu zabiegowi w jednym z lubelskich szpitali. Kilka godzin później zaczęła się źle czuć. Opiekujący się nią medycy nie rozpoznali, że powodem było zapalenie płuc, które doprowadziło do sepsy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na początku maja 2014 r. do lubelskiej prokuratury zgłosił się zrozpaczony mężczyzna, mówiąc, że na oddziale ginekologii Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego w Lublinie doszło do zaniedbań, w efekcie których jego żona zmarła. Ale zacznijmy od początku.

Nowotwór?

Pani Małgorzata stawiła się w szpitalu 25 kwietnia rano na planowy zabieg diagnostyczny. Wykonano go prawidłowo, ale stan zdrowia kobiety zaczął się pogarszać.

– Około godz. 15 pacjentka skarżyła się na złe samopoczucie, miała dreszcze, podwyższoną temperaturę i zaczęła wymiotować. Twierdziła, że w taki sposób reaguje po znieczuleniu (podobne objawy miała wcześniej podczas cesarskich cięć – red.) – czytamy w akcie oskarżenia.

Nie została wypisana do domu. Złe samopoczucie zgłaszała także rano, po obiedzie oraz wieczorem. Dolegliwości ustępowały po podaniu leków. Dzień później panią Małgorzatę odwiedził mąż – zawodowo: lekarz, specjalista chorób wewnętrznych. Zauważył, że żona jest osłabiona, ma kaszel i duszności. Wezwany do szpitala kierownik oddziału zgodził się, aby mężczyzna był cały czas przy kobiecie: zbadał ją osłuchowo i pojechał z nią na badanie do szpitala przy ul Jaczewskiego. Zlecono je, bo lekarze podejrzewali zatorowość płucną. To się nie potwierdziło, ale zauważono zmiany przypisywane chorobie nowotworowej.

Przeniesienie

Jak zeznał jeden z oskarżonych lekarzy, ordynator oddziału chciał wtedy przenieść pacjentkę na oddział pulmunologiczny. Jej mąż miał mu jednak powiedzieć, że „załatwił już” przeniesienie żony na oddział tarakochirurgi.

– (Lekarz - red.) wyjaśnił, że jego zdaniem postępowanie doktora było w tym momencie podyktowane lekarską, koleżeńską uprzejmością wobec (męża - red.) oraz przeświadczeniem, że jako lekarzowi interniście z dużym doświadczeniem, może mu zaufać w kwestii badania płuc – czytamy w akcie oskarżenia.

Ten sam medyk stwierdził też, że jego zdaniem kobieta powinna trafić na Oddział Intensywnej Terapii. Nie doszło do tego, bo „Oddział został wcześniej w tym szpitalu zlikwidowany. Nieprawidłowość ta znalazła odzwierciedlenie w kontroli NIK”.

Sepsa

W nocy stan pani Małgorzaty gwałtownie się pogorszył. Konsultująca ją anestezjolog chciała znaleźć pacjentce miejsce na OIT w innym szpitalu. Jak zeznała – usłyszała, że ma ona trafić jednak na oddział tarakochorurgii. Stało się to dopiero rano. Pacjentka znajdowała się już w stanie ciężkim i konieczne było podłączenie do respiratora. Kobieta zmarła o godz. 21.35.

– Jako przyczynę w karcie statystycznej wskazano posocznice wielonarządową tzw. sepsę – ustalili prokuratorzy.

Z opinii uzyskanych przez śledczych wynika, że jej początkiem było rozwijające się zapalenie płuc. Nie było mowy o źle wykonanym zabiegu ginekologicznym lub zakażeniu szpitalnym.

Lekarze

Przygotowanie aktu oskarżenia trwało tak długo, bo prokuratorzy wsłuchiwali się w różne opinie biegłych, a te były ze sobą sprzeczne.

Ostatecznie ustalili jednak, że lekarze dyżurujący: Hubert S. i Marek W., anestezjolog Maria O. i kierownik oddziału Mirosław S. nie dopełnili swoich obowiązków:

niewłaściwie interpretowali wyniki badań, nie zastosowali wystarczająco silnej antybiotykoterapii, nie uwzględnili dynamiki pogarszania stanu zdrowia oraz nie zdecydowali się na przetransportowanie pacjentki na OIT.

Tym samym narazili ją na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi im za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo do 12 miesięcy więzienia. Lekarze nie przyznają się do winy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Państwowa Straż Rybacka ma już 40 lat. Były medale i odznaczenia
ZDJĘCIA
galeria

Państwowa Straż Rybacka ma już 40 lat. Były medale i odznaczenia

W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim odbyły się uroczyste obchody 40-lecia Państwowej Straży Rybackiej w Lublinie. Jubileusz był okazją do podsumowania czterech dekad działalności formacji oraz uhonorowania jej funkcjonariuszy.

Jest areszt dla mężczyzny, który na hulajnodze potrącił 13-latkę

Jest areszt dla mężczyzny, który na hulajnodze potrącił 13-latkę

36-latek, który w minionym tygodniu potrącił nastolatkę, dzisiaj trafił do prokuratury. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia, za co może mu grozić do 4,5 roku więzienia.

Duże ilości marihuany przechowywał w domu

Duże ilości marihuany przechowywał w domu

Ponad 3 kg marihuany znaleźli łukowscy policjanci w domu 38-letniego mieszkańca powiatu radzyńskiego. Mężczyzna zarzekał się, że z narkotykami nie ma nic wspólnego.

Dajcie rowerom drugie życie. III Lubelski Rowerowy Pchli Targ
26 kwietnia 2025, 12:00

Dajcie rowerom drugie życie. III Lubelski Rowerowy Pchli Targ

Jeśli zalegają Wam niepotrzebne już części, czy też akcesoria rowerowe albo rowerowe ciuchy lub nieużywane już rowery, a nie macie czasu by wystawiać je na aukcjach, to przyjdźcie w sobotę na III Lubelski Rowerowy Pchli Targ.

Górniczki spróbują w sobotę zatrzymać lidera tabeli

Lider przyjeżdża do Łęcznej, Górnik zmierzy się z GKS Katowice

W sobotę o godz. 11 GKS Górnik Łęczna podejmie GKS Katowice, czyli lidera tabeli. Co ciekawe, przyjezdne w tym sezonie wygrały... wszystkie 18 spotkań ligowych.

Koszykarze będą jeździć komunikacją miejską. I rozdawać niespodzianki

Koszykarze będą jeździć komunikacją miejską. I rozdawać niespodzianki

Fani koszykówki w poniedziałek powinni przesiąść się na komunikację miejską. Lubelskimi autobusami będą jeździć zawodnicy PGE Startu Lublin i będą rozdawać bilety na najbliższy mecz i inne niespodzianki.

Imprezy klubowe w weekend (25 -26 kwietnia)
Imprezy
25 kwietnia 2025, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (25 -26 kwietnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy.

PGE MKS FunFloor Lublin pokonał Zagłębie 29:25

Dominika Więckowska (PGE MKS FunFloor): Nie chcemy mieć sobie już nic do zarzucenia

Rozmowa z Dominiką Więckowską, zawodniczką PGE MKS FunFloor Lublin

Strzelanina na Lubelszczyźnie. Jeden z poszkodowanych jest w ciężkim stanie

Strzelanina na Lubelszczyźnie. Jeden z poszkodowanych jest w ciężkim stanie

Do strzelaniny w jednym z lokali gastronomicznych miało dojść w czwartek wieczorem w gminie Niemce - podaje portal RadioZET.pl

Monika B.

Oszpecała córeczkę i organizowała zbiórki na leczenie. Jest akt oskarżenia

Przez kilka lat miała oszpecać córeczkę toksyczną substancją, a potem organizować publiczne zbiórki pieniędzy na jej leczenie. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Monice B. spod Łukowa.

Seszele – 3 pomysły na idealne wakacje
film

Seszele – 3 pomysły na idealne wakacje

Ciężko wyobrazić sobie bardziej rajski kierunek ekskluzywnej podróży niż gorące, tropikalne Seszele.

Karuzela weekendowa - najpierw deszcz, potem piękne słońce
PROGNOZA POGODY
film

Karuzela weekendowa - najpierw deszcz, potem piękne słońce

Przed nami weekend z wyraźną zmianą warunków – zaczniemy w deszczu, a zakończymy w pełnym słońcu.

Glebogryzarki spalinowe – praktyczne rozwiązanie do obróbki gleby w ogrodzie

Glebogryzarki spalinowe – praktyczne rozwiązanie do obróbki gleby w ogrodzie

Odpowiednio przygotowana gleba to klucz do uprawy zdrowej roślinności oraz bujnego, estetycznego ogrodu. Jednak ręczne przekopywanie dużych powierzchni może być niesamowicie czasochłonne i wyczerpujące. Szczęśliwie z pomocą przychodzą glebogryzarki spalinowe, które znacząco ułatwiają i przyspieszają prace w ogrodzie lub na roli. Są to uniwersalne urządzenia, które nie tylko spulchniają ziemię, ale też potrafią ją wyrównać, wymieszać z nawozami, a nawet odseparować kamienie. Gdzie kupić solidne urządzenie?

Już w piątek ChKS Chełm może zapewnić sobie awans do finału PLS 1. Ligi

ChKS Chełm dzisiaj gra o finał w Siedlcach

W drugim spotkaniu półfinałowym fazy play-off CHKS Chełm zagra dzisiaj na wyjeździe z KPS Siedlce. Początek rywalizacji o godzinie 18.

Wielkie studenckie miasteczko na Browarze Perła - znamy datę Lublinaliów!
23 maja 2025, 0:00

Wielkie studenckie miasteczko na Browarze Perła - znamy datę Lublinaliów!

Trzy dni, trzy sceny, dwadzieścia gwiazd. Muzyka, kultura i młodzieńcza energia powracają w wielkim stylu. Już w maju Park Rusałka znów stanie się centrum akademickiego Lublina.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

175,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

117,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

73,00 zł

Komunikaty