Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

5 lutego 2020 r.
8:11

Lublin: Prywatny plac o zapomnianej nazwie. "Sam długo nie wiedziałem, że w ogóle się nazywa"

Autor: Zdjęcie autora agdy drs
51 A A
 Piotr Nazaruk: Arkady przekazały Ośrodkowi „Brama Grodzka – Teatr NN” tabliczkę z nazwą placu
Piotr Nazaruk: Arkady przekazały Ośrodkowi „Brama Grodzka – Teatr NN” tabliczkę z nazwą placu

- Jeżeli z jakiegoś powodu miasto nie chce mieć placu Ofiar Getta, powinno przeprowadzić uchwałę, która zniesie tę nazwę – uważa autor tekstu o zrujnowanej przestrzeni w samym śródmieściu. Placu, który kilkanaście lat temu stracił pomnik a teraz powoli jego nazwa wypada nam z pamięci.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Sam długo nie wiedziałem, że plac w ogóle się nazywa. Owszem, przed wojną mówiono na niego plac Targowy, Polski Rynek albo Nowy Targ, z czego dwie ostatnie były nazwami zwyczajowymi. Nie sądziłem, że nadano mu kiedykolwiek jakieś inne miano. Kiedy zobaczyłem zdjęcia z lat 80. z widoczną tabliczką „plac Ofiar Getta”, zacząłem drążyć temat i zastanawiać się dlaczego tak ważna nazwa wydaje się zupełnie zapomniana. W końcu plac Ofiar Getta to nieco inny kaliber niż, z całym szacunkiem, plac Targowy albo Rybny i nazwa tego rodzaju raczej zobowiązuje – uważa Piotr Nazaruk związany z Ośrodkiem Brama Grodzka-Teatr NN, który na blog.teatrnn.pl opublikował tekst poświęcony przestrzeni nazywanej zwykle opisowo jako: plac między Lubartowską, Świętoduską a Bajkowskiego (kiedyś Przystankową).

O nazwie zapomnieliśmy

Nazwa nie widnieje na mapach Google i nie pojawia się na planach turystycznych wydawanych przez miasto.

- Wszyscy niestety o nazwie placu zapomnieliśmy. Obchodziliśmy niedawno Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, więc uznałem, że warto w tę rocznicę wspomnieć o placu Ofiar Getta. Ale tak naprawdę rzecz nie wymaga żadnej okazji i nie jest istotna akurat teraz, tylko zawsze. Przypominam, że chodzi o wielki plac w ścisłym centrum Lublina obejmujący cały obszar dawnego targu, więc ciągnący się od parkingu przy ulicy Bajkowskiego aż do Wodopojnej, który upamiętnia 40 tysięcy ofiar lubelskiego getta. Te 40 tysięcy ludzi zasługuje na pamięć – uważa Piotr Nazaruk, który przyznaje, że gdyby nie fotografie sprzed czterdziestu lat, to by nie dotarł do uchwały z 1987 roku nadającej nazwę temu miejscu.

15 lat inwestycji

Na naszych łamach plac, o którym mówi Nazaruk, jest opisywany regularnie od wielu lat.

Spółka Arkady pojawiła się przy Świętoduskiej w roku 2005, gdy wzięła miejskie grunty w użytkowanie wieczyste i obiecała, że zbuduje tutaj podziemny parking ze sklepami. Zadeklarowała też, że obiekt w stanie surowym będzie gotowy do końca roku 2011. Termin był kilka razy przesuwany na prośbę spółki i ostatecznie stanęło na 31 grudnia 2018 r. Obiecany parking nie powstał do tej pory.

Zmieniło się za to samo miejsce. Dziś wiele osób nie uwierzy, że rosły tu spore drzewa a na środku wyłożonej płytami przestrzeni stał pomnik ku czci Masowej Eksterminacji Ludności Żydowskiej/Ofiar Getta (można spotkać obie nazwy).

Monument tymczasowo trafił na plac przed szkołą podstawową przy ulicy Niecałej. I jak zauważa autor tekstu o placu Ofiar Getta – ta doraźna lokalizacja skończy niedługo czternaście lat.

Zdjęcie z lat 80. ubiegłego wieku, jest dowodem na istnienie nazwy placu. I, że był to teren zielony

Ciało i duch

Nazaruk pytany, czy aktualna lokalizacja pomnika Ofiar Getta jest zła, bo podobno miejsce z którego został zabrany też było przypadkowe odpowiada, że podobno rzeczywiście w 1963 roku był to kompromis.

- Jakby nie patrzeć, pomnik stanął w sercu dawnej dzielnicy żydowskiej, a nie w jakiejś przypadkowej i odległej okolicy. Trudno mi dyskutować z tymczasową lokalizacją. Skoro zdecydowano się już go przenieść na czas budowy, to gdzieś trzeba było znaleźć dla pomnika miejsce. Tylko czy po kilkunastu latach jest to wciąż tymczasowa lokalizacja? Warto też pamiętać, że pomnik jest tak naprawdę rozczłonkowany. Jego ciało – stela i podest – stoją z dala od spojrzeń przy Niecałej, ale dusza pomnika – prochy pomordowanych z całej Lubelszczyzny, które były umieszczone pod pomnikiem – zostały złożone na cmentarzu przy ul. Walecznych. Może to zabrzmi górnolotnie, ale moich zdaniem nie ma dzisiaj w Lublinie tego pomnika – różne jego elementy są rozrzucone w mieście, a monument czeka nie tylko na przeniesienie, ale złożenie go w całość.

I co teraz

• Co pana zdaniem powinno zrobić miasto, a co prywatny właściciel terenu o którego nazwę się pan upomina?

- Przede wszystkim nie można wymazywać jego nazwy – uważa Piotr Nazaruk. - Kiedy w 1963 roku odsłaniano na nim pomnik, wydarzeniu towarzyszyła asysta wojskowa i cała ceremonia miała charakter uroczystości państwowej. 33 lata temu nazwę placu nadała Miejska Rada Narodowa, poprzedniczka dzisiejszej Rady Miasta, a uchwałę powierzono do wykonania prezydentowi Lublina. To nie były prywatne inicjatywy garstki ludzi, miasto wzięło na siebie odpowiedzialność za ten plac i pamięć o ludziach, których upamiętnia. Dzisiaj natomiast jest zaniedbany i zapomniany, wymazany z map, folderów turystycznych i przestrzeni miejskiej. Nie wnikam już, że można było ot tak pozbyć się placu, który nosi nazwę, w dodatku dosyć zobowiązującą – to sprawa osób, które to przeprowadziły.

Rozumiem inwestora, który chce tam budować i na pewno ani parking podziemny, ani centrum handlowe nie zaszkodzą ofiarom getta i współczesnym lublinianom. W Arkadach zapewniano mnie zresztą, że każdy plan inwestycji zakłada miejsce dla pomnika. Firma przekazała również Ośrodkowi „Brama Grodzka – Teatr NN” tabliczkę z nazwą placu, która ostatnie lata przeleżała zapomniana gdzieś na terenie budowy.

I miasto, i właściciel muszą jednak pamiętać, że cały ten wielki plac ma nazwę, która upamiętnia jedną trzecią mieszkańców przedwojennego Lublina. Jeżeli natomiast z jakiegoś powodu miasto nie chce mieć placu Ofiar Getta, powinno przeprowadzić uchwałę, która zniesie tę nazwę – wyjaśnia.

Fragment planu towarzyszącego uchwale Miejskiej Rady Narodowej w sprawie nadania nazwy
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty