Dostępne są już rozkłady jazdy, które wejdą w życie 1 marca. Okazuje się, że dodatkowe połączenia powstaną także kosztem istniejących. Pewne linie pojadą rzadziej, a z niektórych ulic trudniej będzie się wydostać w niedziele. Wszystko to tuż po podwyżce cen biletów, którą miasto tłumaczyło potrzebą zdobycia pieniędzy na poprawę sieci połączeń.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Ratusz założył, że podnosząc ceny wyjmie z kieszeni pasażerów dodatkowe 10 milionów zł, drugie tyle dołoży budżet Lublina, a uzbierane tak pieniądze trafią na nowe połączenia.
Bilety zdrożały 1 lutego, wtedy wprowadzono też część zmian, więcej zapowiadając na marzec. Zapowiedzi mogły cieszyć: trasy dwóch ważnych linii wydłużone do dużych blokowisk, częstotliwość innej podniesiona do 7 minut, a do tego dwie całkiem nowe linie.
W internecie ukazały się już tabelki z nowymi rozkładami jazdy. Teraz można już sprawdzić godziny odjazdów każdej linii, na każdym przystanku i każdej ulicy. A gdy na zmiany spojrzy się z perspektywy konkretnych ulic, okazuje się, że jednym dołożono, ale innym zabrano.
Nieco traci al. Kraśnicka
Budząca wiele protestów linii 150 nie odbije się w dni powszednie na częstotliwości połączeń „szpitalnego” odcinka al. Kraśnickiej z Al. Racławickimi i ul. Lipową. To efekt wzmocnienia rozkładu linii 151, która przez większość dnia będzie mieć w ciągu godziny tyle samo kursów, ile ma teraz para 150 i 151.
Inaczej będzie w weekendy. Teraz, w soboty i niedziele, co 12 minut zjawiają się na przystanku na zmianę linie 150 i 151. Po zmianach trolejbus do centrum (zostanie tylko linia 151) ma się zjawiać 20 minut w soboty i tylko co 30 w niedziele.
Poprawy nie ma na dalszym odcinku al. Kraśnickiej, gdzie dołączają linie 155 i 158. Jeśli zsumujemy tu wszystkie linie trolejbusowe do centrum (sprawdzaliśmy po godz. 9), to wychodzi na to, że kursów ubędzie. Ale już od ronda Honorowych Krwiodawców ubytek ten zrekompensuje nowa linia 30.
Sławinkowi się poprawi
Pasażerowie narzekający, że al. Warszawska traktowana jest po macoszemu dostaną nową linię 30 kursującą ze Zbożowej przez al. Warszawską, Al. Racławickie, Lipową i al. Piłsudskiego pod Dworzec Główny PKP. W dni powszednie i niedziele pojedzie co pół godziny, a w soboty co 20 minut. Dla pasażerów to czysty zysk, bo wprowadzenie „trzydziestki” nie odbędzie się kosztem rozkładów linii 18 i 20. Poprawa będzie zauważalna we wszystkie dni tygodnia, np. w sobotę liczba kursów do centrum wzrośnie (sprawdzaliśmy o godz. 9) z czterech do siedmiu na godzinę, w niedziele z trzech do pięciu.
Największy wygrany
Najwięcej zyskają Czuby, które będą mieć w końcu solidne połączenie z dworcem PKP dzięki wydłużeniu trasy linii 13 przez Krochmalną i Jana Pawła II na Porębę. Wydłużenie trasy nie odbije się na częstotliwości kursów, nie zmienią się też godziny odjazdów z Czechowa.
Do północnej części Czubów zawita linia 154 tworząc m.in. połączenie ul. Orkana z ważnym odcinkiem ul. Zana od Leclerka do ZUS. Ucierpi na tym rozkład, bo linia będzie jeździć rzadziej. Cięcia nie będą aż tak dotkliwe w dni powszednie, co w weekendy, bo teraz w soboty i niedziele linia 154 kursuje co 24 minuty, a od marca ma jeździć co 40 w soboty i co 60 w niedziele.
Również na Czuby trafi linia 152, która z Narutowicza przez Nadbystrzycką, Zana, Filaretów i Jana Pawła II dotrze na Porębę. Ale dla części obecnych pasażerów linii 152 nie będzie to zmiana korzystna, choćby dla tych, którzy jeżdżą nią na miasteczko akademickie.
Tu też ubędzie
Cięcia na linii 152 wyraźnie przyczynią się do pogorszenia obsługi komunikacyjnej ul. Kunickiego w niedziele. Linia 151 pojedzie tylko dwa razy na godzinę, linia 20 (jak obecnie) tylko raz i także raz na godzinę ma kursować linia 152. Z Felina rzadziej ma kursować linia 158: już nie co 10 minut, ale co kwadrans, a w zamian trasę tę mają obsługiwać same przegubowce.
Liczby nie kłamią
Miarodajnym wskaźnikiem ukazującym skalę zmian jest liczba kilometrów przejeżdżanych w ciągu dnia z pasażerami przez pojazdy komunikacji miejskiej. Teraz w dzień powszedni pokonują one łącznie 65,6 tys. km, od marca będzie to o 400 km (tj. o 0,06 proc.) więcej. W soboty tzw. praca przewozowa wzrośnie o 1,1 proc., zaś w niedziele liczba przejechanych kilometrów spadnie o 2 proc.
Jak tłumaczy to Zarząd Transportu Miejskiego? – Zmiany, które wchodzą w życie w marcu br. nie są zakończeniem drugiego etapu zmian w układzie połączeń komunikacji miejskiej. Kolejne, zgodnie z zapowiedziami, będą miały miejsce w okresie wakacyjnym i jesiennym – tłumaczy Monika Fisz z ZTM. I deklaruje, ze wtedy tzw. praca przewozowa powinna jeszcze wzrosnąć.
Główne zmiany
• Nowa trasa 13: Paderewskiego, Choiny, Szeligowskiego, Smorawińskiego, Kompozytorów Polskich, Koncertowa, Kosmowskiej, Północna, Sikorskiego, Popiełuszki, Długosza, Al. Racławickie, Krakowskie Przedmieście, pl. Wolności, Zamojska, Lubelskiego Lipca ’80, Dworzec Główny PKP, Krochmalna, Jana Pawła II, Poręba.
• Nowa trasa 28 i zmiana numeru na 161: Węglin, al. Kraśnicka, Bohaterów Monte Cassino, Zana, Nadbystrzycka, Krochmalna, Dworzec Główny PKP, Wolska, Droga Męczenników Majdanka, Doświadczalna, Felin.
• Nowa linia 30: Zbożowa, Warszawska, Al. Racławickie, Lipowa, Piłsudskiego, Dworzec Główny PKP.
• Linia 150 zlikwidowana.
• Nowa trasa 152: Abramowice, Kunickiego, Piłsudskiego, Narutowicza, Nadbystrzycka, Zana, Filaretów, Jana Pawła II, Poręba.
• Nowa trasa 154: Chodźki szpital, Chodźki, Unicka, Podzamcze, Unii Lubelskiej, Fabryczna, Wolska, Piłsudskiego, Narutowicza, Głęboka, Filaretów, Zana, Bohaterów Monte Cassino, Armii Krajowej, Orkana, Roztocze, al. Kraśnicka, Węglin.
• Nowa linia 157: Zana Leclerc, Zana, Nadbystrzycka, Krochmalna, Diamentowa, Zemborzycka, Kunickiego, Wolska, Fabryczna, Unii Lubelskiej, Lwowska, Andersa, Mełgiewska WSEI.