Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci przeszukali 31-letniego Łukasza Ch., który w środę na przystanku przy ul. Ruskiej wysiadł z busa z Warszawy. Znaleźli w jego bagażu ponad 300 gram amfetaminy.
Przeszukanie nie było przypadkiem. Policjanci z wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Lublinie mieli informacje, że mężczyzna wiezie narkotyki. Zaczaili się na niego w okolicy dworca przy ul. Ruskiej.
- 31-latek został zatrzymany gdy wysiadał z busa – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. - Funkcjonariusze przeszukali jego plecak. Były tam dwie reklamówki z zaklejonymi taśmą pakunkami z białym proszkiem.
Okazało się, że mężczyzna wiózł ponad 360 gram. Z takiej ilości można sporządzić około 3 tys. działek tego narkotyku.
31-letni Łukasz Ch. odpowie za posiadanie narkotyków w dużych ilościach za co grozi do 8 lat więzienia.
- Policjanci ustalają w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie nielegalnych substancji – dodaje Smarzak.
Materiał policji:
- 31-latek został zatrzymany gdy wysiadał z busa – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. - Funkcjonariusze przeszukali jego plecak. Były tam dwie reklamówki z zaklejonymi taśmą pakunkami z białym proszkiem.
Okazało się, że mężczyzna wiózł ponad 360 gram. Z takiej ilości można sporządzić około 3 tys. działek tego narkotyku.
31-letni Łukasz Ch. odpowie za posiadanie narkotyków w dużych ilościach za co grozi do 8 lat więzienia.
- Policjanci ustalają w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie nielegalnych substancji – dodaje Smarzak.
Materiał policji:
