Podniesienia płac urzędnikom lubelskiego magistratu domaga się od prezydenta jeden z radnych PO. Prezydent rozkłada ręce – na razie na to nas nie stać, pomyślimy o tym jesienią. Ile kosztowałby wzrost płac w Urzędzie Miasta?
Najniższa płaca na szeregowym stanowisku w Ratuszu wynosi obecnie 1320 złotych „na rękę”. Zdaniem miejskiego radnego PO Stanisława Podgórskiego to zdecydowanie za mało.
– W zestawieniach kosztów płac pracowników urzędu wśród dużych miast Polski plasujemy się jako jedno z najoszczędniejszych – pisze Podgórski do prezydenta. – Oszczędności na funduszu płac przekładają się jednak negatywnie na jakość funkcjonowania urzędu, a to przekłada się na jakość życia w mieście – dodaje. Zdaniem radnego trzeba wzmocnić wydziały kluczowe dla „klimatu inwestycyjnego”. – Zwiększenie środków na fundusz płac, a następnie jego racjonalne wykorzystanie wpłynie pośrednio na wzrost inwestycji w mieście – stwierdza Podgórski.
– To nie są rewelacyjne zarobki, odpowiedzialność jest duża, petenci często bywają niemili, a w innych miejscach można zarobić więcej – twierdzi jeden z szeregowych urzędników magistratu. – Szału nie ma.
Tymczasem Ratusz twierdzi, że na razie o podwyżkach nie ma mowy. – Prezydent podziela troskę dotyczącą wzrostu wynagrodzeń dla pracowników zwłaszcza, że przez ostatnie dwa lata nie dostali oni podwyżki – mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik prezydenta. – Ale budżet, który realizujemy jest nastawiony przede wszystkim nastawiony na inwestycje. Dopiero około września będziemy mogli realnie ocenić faktyczną możliwość podniesienia płac w Urzędzie Miasta.
Z szacunków wynika, że gdyby średnia podwyżka na osobę wyniosła 100 zł brutto i została wprowadzona od 1 czerwca, miasto musiałoby wyłożyć na ten cel 937 tys. zł. Gdyby taką podwyżkę wprowadzić od września, jej koszt przekroczyłby 530 tys. złotych.
Zarobki w magistracie
* Dyrektor: 4320–6380 zł * zastępca dyrektora: 3850–5500 zł * kierownik referatu: 2440–4650 zł * inspektor: 1460–3580 zł * podinspektor: 1320–2570 zł.