Warbud opuszcza plac budowy. Firma remontująca zabytek uznała, że nie skończy prac za ustaloną cenę po tym, jak okazało się, że gmach jest w złym stanie i wymaga większych prac. Miasto ma szukać nowego wykonawcy i zapewnia: Nie grozi nam utrata dotacji.
– Problemy zaczęły się po pierwszych robotach rozbiórkowych i uzupełniających badaniach architektonicznych – mówi Zbigniew Węgier z Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta. Archeolodzy odkryli resztki starych murów i kryptę pod dawnym ołtarzem. Okazało się, że gmach jest w gorszym stanie niż pokazywał to projekt i trzeba dodatkowo wzmocnić ściany i sklepienia. – Musieliśmy zrobić nowy projekt.
– Znaleźliśmy się w pułapce formalnoprawnej – przyznaje Krzysztof Żuk, prezydent miasta. Ratusz sam proponował Warbudowi, by odstąpił od umowy. – Wykonawca nie był w stanie, prowadzić robót za tę kwotę, a my nie byliśmy w stanie jej zwiększyć bez naruszania prawa zamówień publicznych.
Ratusz ma szukać innej firmy. – Nowy przetarg chcemy ogłosić w kwietniu – zapowiada Bernadeta Krzysztofik, dyrektor Wydziału Funduszy Europejskich.
Inwestycja będzie opóźniona
Większość kosztów miała pokryć unijna dotacja (ok. 17 mln zł) przyznana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Czy w związku z tym, że nie zdążymy w ustalonym terminie, możemy tę dotację stracić? – Nie ma takiego zagrożenia. Ministerstwo wyraziło wstępną zgodę na wydłużenie terminu do połowy 2013 r. – uspokaja Krzysztofik. Prezydent przyznaje jednak, że miasto najprawdopodobniej będzie musiało więcej dołożyć własnych pieniędzy. Ile? Okaże się po przetargu.
Magistrat w pośpiechu szuka firmy, która ma dozorować obiekt. Musi też zapłacić Warbudowi za to, co dotąd zrobił. W zeszłym roku firma dostała 1,7 mln zł. Ile dostanie za tegoroczne roboty – jeszcze nie wiadomo.
Poważny problem ma też Centrum Kultury, które musiało wynieść się z budynku na czas remontu. Na wygnaniu będzie dłużej. – Łatwo nie będzie. Zwłaszcza, że życie kulturalne w Lublinie zaczęło się intensyfikować, a przestrzeni jest mało – stwierdza Grzegorz Rzepecki z CK.