Rencista z Hrubieszowa domagał się od ordynatora szpitala 2 tys. zł. Chciał zwrotu łapówki, którą ponoć mu wręczył. Lekarz wszystkiemu zaprzeczył. Prokuratura nie znalazła dowodów na to, że ordynator przyjął pieniądze i umorzyła śledztwo.
Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie nie znalazła dostatecznych dowodów obciążających ordynatora. Śledztwo zostało umorzone, lecz rencista został oskarżony o to, że w lutym i marcu br. próbował groźbami zmusić lekarza do wydania 2250 zł. Może trafić za kratki nawet na trzy lata.
(lew)