Były monstrancje, kielichy, szaty liturgiczne, religijne obrazy i rzeźby. Można było też kupić zestaw do samodzielnego tworzenia świec wodnych. I to prawdopodobnie ten ostatni produkt zrobił największą furorę podczas Targów Sakralnych Lubsacro w Lublinie. Nie każdy kupował, oglądało wielu.