Dzisiaj marszałek województwa ma podpisać umowę z ministrem skarbu państwa, dzięki której samorząd przejmie PKS Wschód. To pierwszy krok do tego, by przebudować lubelskie Podzamcze.
Zgodnie z nią samorząd Lubelszczyzny przejmie nieodpłatnie majątek spółki PKS Wschód szacowany na kilkadziesiąt milionów złotych, zobowiąże się także, by w ciągu pół roku opracować plan rozwoju przedsiębiorstwa.
PKS Wschód obecnie przynosi straty rzędu 2 mln złotych. Urzędnicy nie chcą dotować spółki i będą szukać oszczędności. Pierwszy pomysł to sprzedaż zbędnych nieruchomości. Chodzi o budynki w oddziałach firmy we Włodawie, Tomaszowie Lubelskim i Krasnymstawie.
Dzięki przejęciu firmy samorząd będzie mógł szybciej uporządkować tereny na lubelskim Podzamczu. Są plany przeniesienia dworca głównego w inne miejsce.