Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

1 lipca 2022 r.
9:43

Miarka się przebrała. Mieszkańcy Czechowa już nie wytrzymali

(fot. Agnieszka Antoń-Jucha)

Nietypowy sposób ostrzeżenia osoby lub osób podrzucających śmieci znalazł autor lub autorka komunikatu przyklejonego na jednej z wiat śmietnikowych na Czechowie w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Szanowni Państwo z Jakubowic i okolic: wypier…ć ze swoimi śmieciami do siebie!!! Czy wolicie, aby numery waszych samochodów i wasze wizerunki zostały przekazane dalej? Za swoje brudy płaćcie sobie sami!”

Kartki o takiej treści zostały rozwieszone na wiacie śmietnikowej przy ul. Paderewskiego 14. – Bardzo podoba mi się ta akcja, bo sam wielokrotnie zwracałem uwagę ludziom, który podrzucali śmieci – przyznaje jeden z mieszkańców bloku. – I to nie chodzi już o sam fakt podrzucania odpadów, tylko o to, że podrzucający robią to bezmyślnie. Wrzucają gdziekolwiek, nie patrząc, jaka to frakcja. I to jest największy błąd.

– Myślę, że akcja może poskutkować, zwłaszcza jak media o tym poinformują – uśmiecha się kolejny mieszkaniec. – Bo nie wiem, czy podrzucająca śmieci osoba przeczyta na miejscu informację z kartek – dodaje z przekąsem.

– Przykre jest to, że ja za śmieci płacę uczciwie, a ktoś podrzuca nam je pod blok i jest bezkarny – oburza się jedna z kobiet.

Jolanta Grebluk, kierująca Administracją Osiedla im. Paderewskiego SM Czechów: – Jest to dla nas zaskoczeniem, ale jest to pewnego rodzaju społeczna inicjatywa – mówi kierowniczka. I zaznacza: – My nie mamy możliwości wyegzekwowania tego, czy ktoś śmieci podrzuca czy nie – dodaje nasza rozmówczyni, która przyznaje, że to pierwsza taka akcja w osiedlu.

Czy spółdzielnia ma jakieś podejrzenia, kto mógł podrzucić śmieci? – Trudno powiedzieć. Być może zrobił to któryś z przedsiębiorców, a może odpady pochodzą z terenu niezamieszkałych działek – podejrzewa kierowniczka. – Mieszkańcy płacą za śmieci w formie podatku, a te należności są przez spółdzielnię przekazywane do miasta. Inaczej jest w przypadków firm, które nie płacą takiego „podatku”, tylko powinny mieć podpisane umowy z firmą wywożącą śmieci. Ponieważ my też mamy w swoich zasobach lokale użytkowe to też takie umowy jesteśmy zobowiązani podpisać.

Z informacji Straży Miejskiej w Lublinie wynika, że w ciągu ostatniego 1,5 roku z osiedla Paderewskiego nie było żadnych zgłoszeń dotyczących śmieci. Robert Gogola, rzecznik prasowy lubelskiej Straży Miejskiej, zachęca jednak, by informować o każdym przypadku podrzucania odpadów. – Prosimy, by w sytuacji kiedy widzimy, że ktoś wyrzuca odpady, które przywiózł samochodem, niezwłocznie powiadomić Straż Miejską, dzwoniąc pod bezpłatny, całodobowy numer telefonu 986 – instruuje Gogola. – Dobrze jest zrobić zdjęcia i spisać numer rejestracyjny samochodu, z którego były wyciągane odpady. Należy też zanotować datę zdarzenia i godzinę.

Rzecznik SM dodaje, że większość tego typu sytuacji kończy się nałożeniem na podrzucającego śmieci mandatu karnego. – Albo kilku mandatów, bo wszystko zależy od sytuacji, ponieważ sprawdzamy też, czy dana osoba ma podpisaną umowę z odpowiednią firmą zajmującą się odbiorem odpadów – tłumaczy Gogola. – Osoby zwykle przyznają się do winy, dlatego też rzadko tego typu sprawy są kierowane do sądu. Dzieje się tak w sytuacji, kiedy ktoś nie chciał przyjąć mandatu.

Administracja osiedla planuje umieścić tabliczki z informacją, że wiaty śmietnikowe są przeznaczone wyłącznie dla mieszkańców SM Czechów.

Trudno złapać za rękę

Władze Lublina przyznają, że trudno jest walczyć z osobami podrzucającymi śmieci. Ale takich przypadków, jak twierdzi Ratusz, nie jest zbyt dużo. – W ostatnim czasie nie odnotowano żadnych zgłoszeń do Wydziału Ochrony Środowiska związanych z podrzucaniem odpadów w dzielnicach na obrzeżach Lublina – przekazuje Monika Głazik z lubelskiego Ratusza. – W poprzednich latach zdarzały się takie sygnały, a dotyczyły najczęściej opon. Obecnie, z uwagi na zmianę przepisów lokalnych, właściciele nieruchomości mają możliwość pozbycia się opon samochodowych w punkcie przy ul. Metalurgicznej w liczbie 8 sztuk z gospodarstwa domowego na rok. Dotyczy to również spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot. Problem ten obecnie nie występuje.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

Marian Turski podczas 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz apelował, by ludzie nie byli obojętni na kłamstwa historyczne i dyskryminowanie mniejszości

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim

Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił podczas uroczystości pogrzebowych Mariana Turskiego jego przyjaciel, przewodniczący Stowarzyszenia ŻIH Piotr Wiślicki. Ocalony z Auschwitz, dziennikarz i historyk Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie.

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Były zarzuty, teraz są słowa wsparcia. Parafianie z Łaszczowa po serii medialnych publikacji stanęli w obronie swojego proboszcza. I choć w oświadczeniu, które kilka dni temu trafiło do naszej redakcji nie ma właściwie żadnych zarzutów dotyczących artykułu, który ukazał się na łamach Dziennika Wschodniego, na prośbę nadawców pisma, zdecydowaliśmy się je opublikować.

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana
Świdnik

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana

Każde nadleśnictwo w Polsce, prowadząc prace na swoim terenie, opiera się na tym dokumencie. Ale Lasy Państwowe muszą też respektować ustawę dotyczącą gospodarki leśnej. A w niej jest wyraźnie zaznaczony obowiązek m.in. odmładzania lasu.

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie
galeria

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie

Biel wojskowych kalesonów współgrała z rześką aurą niedzielnego poranka na placu Zamkowym w Lublinie. Ostatnia niedziela miesiąca to jak zwykle giełda staroci.

Bachata Party
foto
galeria

Bachata Party

Lublin imprezuje cały czas. Nie straszny Wam nawet mróz. Co weekend lubelski klub El Cubano zapełnia do ostatniego miejsca. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo w poprzedni weekend w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Dwaj oszuści, podszywając się pod pracowników banku, wmówili 54-latce i 38-latce, że ich oszczędności są zagrożone. Kobiety straciły łącznie ponad 20 tysięcy złotych.

Sebastian Szczytniewski w piątek zadebiutował w barwach Górnika Łęczna na poziomie Betclic I Ligi

Sebastian Szczytniewski kolejnym piłkarzem z debiutem w Górniku Łęczna

Przed meczem z Polonią Warszawa trener Pavol Stano musiał radzić sobie z pewnymi problemami kadrowymi, które dotyczyły głównie defensywy Górnika Łęczna. Słowacki szkoleniowiec w meczu w stolicy w linii obrony wystawił między innymi Marko Roginicia, a także Sebastiana Szczytniewskiego, który tym samym zaliczył oficjalny debiut w drużynie zielono-czarnych

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty