Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
7 osób stara się o fotel prezesa Polskiego Radia Lublin. Dziś w południe minął termin zgłaszania kandydatur w konkursie ogłoszonym przez radę nadzorczą spółki. Do obsadzenia jest też stanowisko członka zarządu rozgłośni.
Do konkursu stanęło dziesięć osób: pięć z nich stara się tylko o fotel prezesa, dwie inne złożyły oferty na oba stanowiska naraz, a trzy osoby kandydują tylko na członka zarządu. Jutro ich oferty mają zostać otwarte, 22 lutego odbędą się przesłuchania kandydatów i najprawdopodobniej jeszcze tego samego dnia oba stanowiska zostaną obsadzone.
Radio nie ma prezesa odkąd nowa rada nadzorcza odwołała z tej funkcji Mariusza Deckerta. Rada zdominowana jest przez ludzi kojarzonych z kanapową Partią Regionów. Jej liderem jest były poseł Bolesław Borysiuk, uchodzący za szarą eminencję publicznych mediów.
Po jednym głosie w radzie mają PO i SLD. Jeszcze przed odwołaniem prezesa nieoficjalnie mówiło się o tym, że w zamian za głos niezbędny do usunięcia Deckerta, SLD ma dostać zapłatę w postaci stanowiska prezesa.
Po usunięciu Deckerta rada zdecydowała, że nowy zarząd Polskiego Radia Lublin będzie dwuosobowy. Rozgłośnią kieruje tymczasowo szef rady nadzorczej Lech Szymańczyk. (DRS)
Radio nie ma prezesa odkąd nowa rada nadzorcza odwołała z tej funkcji Mariusza Deckerta. Rada zdominowana jest przez ludzi kojarzonych z kanapową Partią Regionów. Jej liderem jest były poseł Bolesław Borysiuk, uchodzący za szarą eminencję publicznych mediów.
Po jednym głosie w radzie mają PO i SLD. Jeszcze przed odwołaniem prezesa nieoficjalnie mówiło się o tym, że w zamian za głos niezbędny do usunięcia Deckerta, SLD ma dostać zapłatę w postaci stanowiska prezesa.
Po usunięciu Deckerta rada zdecydowała, że nowy zarząd Polskiego Radia Lublin będzie dwuosobowy. Rozgłośnią kieruje tymczasowo szef rady nadzorczej Lech Szymańczyk. (DRS)
