Po remisie z Orłem Łódź na inaugurację sezonu, Speed Car Motor Lublin znów czeka mecz przed własną publicznością. W niedzielę lublinianie zmierzą się z dobrze sobie znaną drużyną Startu Gniezno
– Mamy apetyt na zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę, że z Orłem powinniśmy byli wygrać. Ten remis był wynikiem naszych błędów – mówi trener Motoru Dariusz Śledź.
Po pierwszych czterech biegach spotkania z drużyną z Łodzi lublinianie prowadzili różnicą dziesięciu punktów. Rywale zdołali odrobić straty między innymi po sytuacjach, w których pewne punkty tracili Daniel Jeleniewski i Dawid Lampart oraz przydarzających się gospodarzom defektach. Remis dla „Koziołków” po szarży w ostatniej gonitwie uratował Andreas Jonsson.
– Błędy, których się dopuściliśmy wynikały z początku sezonu. Jestem jednak przekonany, ze do niedzieli uda nam się opanować sytuację – zapewnia Śledź. Lubelski szkoleniowiec w awizowanym składzie nie dokonał żadnych zmian w porównaniu do inauguracji sezonu. Niewykluczone, że w meczowym zestawieniu znajdzie się jednak Sam Masters. Australijczyk ma wziąć udział w zaplanowanych na dziś i jutro treningach i jeśli pokaże się z dobrej strony, może zająć miejsce któregoś z kolegów.
Kibice obawiali się o stan zdrowia Oskara Bobera, który w spotkaniu z Orłem zanotował groźny upadek i trafił do szpitala. Młodzieżowiec na klubowej stronie na Facebooku zapewnił jednak, że wraca do formy i podziękował za udzielane mu wyrazy wsparcia.
Start Gniezno rozgrywki rozpoczął od wygranej 57:33 nad Lokomotivem Daugavpils. Nieoczekiwanie w awizowanym składzie na mecz w Lublinie zabrakło krajowego lidera gnieźnian Mirosława Jabłońskiego. Trudno jednak wyobrazić sobie sytuację, w której miałby on nie wystąpić przeciwko Motorowi. Menadżer Startu Rafael Wojciechowski karty odkryje zapewne w niedzielę.
Obie drużyny w ubiegłym sezonie rywalizowały w drugiej lidze i mierzyły się ze sobą czterokrotnie. W Lublinie dwa zwycięstwa odnosili gospodarze, pokonując rywali 46:44 w rundzie zasadniczej i 50:40 w pierwszym meczu finałowym. W finałowym dwumeczu lepsi okazali się jednak żużlowcy z pierwszej stolicy Polski i to oni wywalczyli bezpośredni awans. Lublinianie promocję uzyskali pokonując w barażu Stal Rzeszów.
Początek niedzielnego spotkania o godz. 14.30. Bilety można kupić za pośrednictwem internetowego serwisu tubilety.pl. Kasy biletowe na stadionie przy Al. Zygmuntowskich będą otwarte dziś w godzinach 17-19, w sobotę w godz. 12-16 i w niedzielę od godz. 9.
Awizowane składy:
Motor: 9. Dawid Lampart, 10. Daniel Jeleniewski, 11. Robert Lambert, 12. Paweł Miesiąc, 13. Andreas Jonsson, 15. Wiktor Lampart.
Start: 1. Marcin Nowak, 2. Oliver Berntzon, 3. Adrian Gała, 4. Eduard Krcmar, 5. Jurica Pavlic, 6. Norbert Krakowiak.