Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Marzena Kowalczyk, dyrektor szpitala Jana Bożego zakazała pracownikom szpitala przekazywania informacji mediom - poinformował nas Marek Stankiewicz, rzecznik Lubelskiej Izby Lekarskiej.
- Pomyliła obowiązek władz szpitala do udzielania informacji z wolnością słowa i prawem do krytyki - komentuje rzecznik.
Chodzi o pracowników dawnego szpitala kolejowego, który został połączony ze szpitalem Jana Bożego. Co na to Urząd Marszałkowski? - Nie dotarły do mnie takie informacje. Jeśli pojawi się jakaś skarga lekarzy w tej kwestii odniesiemy się do niej - komentuje Beata Górka, rzeczniczka marszałka województwa lubelskiego.
To kolejna odsłona konfliktu po szpitalnej fuzji. Przypomnijmy, że na początku lutego lekarze z dawnego szpitala kolejowego skierowali pismo do marszałka, w którym skrupulatnie wyliczyli największe problemy. Wskazywali m.in. na brak laboratorium, brak całodobowej opieki lekarskiej i wystarczającej liczby anestezjologów. Jak jednak pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, marszałek nie zamierza w tej sprawie interweniować.
Protest lekarzy poparła Lubelska Izba Lekarska, która zwróciła się z prośbą o interwencję do ministra zdrowia.
Chodzi o pracowników dawnego szpitala kolejowego, który został połączony ze szpitalem Jana Bożego. Co na to Urząd Marszałkowski? - Nie dotarły do mnie takie informacje. Jeśli pojawi się jakaś skarga lekarzy w tej kwestii odniesiemy się do niej - komentuje Beata Górka, rzeczniczka marszałka województwa lubelskiego.
To kolejna odsłona konfliktu po szpitalnej fuzji. Przypomnijmy, że na początku lutego lekarze z dawnego szpitala kolejowego skierowali pismo do marszałka, w którym skrupulatnie wyliczyli największe problemy. Wskazywali m.in. na brak laboratorium, brak całodobowej opieki lekarskiej i wystarczającej liczby anestezjologów. Jak jednak pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, marszałek nie zamierza w tej sprawie interweniować.
Protest lekarzy poparła Lubelska Izba Lekarska, która zwróciła się z prośbą o interwencję do ministra zdrowia.
