In Spiritu et Veritate (w Duchu i w Prawdzie) – to hasło przewodnie Józefa Życińskiego razem z herbem arcybiskupa znajdzie się na sarkofagu, w którym spocznie trumna metropolity. Pozłacane napisy przyjadą z Krakowa. Sarkofag, ze szlachetnego marmuru, przygotowuje firma z Markuszowa.
Część z nich dziś pracowała nad fundamentem sarkofagu w kryptach lubelskiej archikatedry. To tu w sobotę spocznie trumna z ciałem Józefa Życińskiego. Zostanie złożona w krypcie "biskupiej”. – W pierwszym sarkofagu od wejścia, obok innych lubelskich biskupów: Mariana Leona Fulmana i Piotra Kałwy – wyjaśnia ks. Adam Lewandowski, proboszcz archikatedry lubelskiej.
Lubelska kuria (która pokrywa wszystkie koszty) złożyła zamówienie w piątek, dzień po śmierci arcybiskupa. – Musieliśmy dobrać kamień, który będzie pasował do pozostałych sarkofagów w krypcie – podkreśla Rybicka. – Ten jest odpowiedni. Jest biały, ale w ciepłym odcieniu.
Na sarkofagu zostanie umieszczone imię i nazwisko metropolity, herb arcybiskupa i jego hasło przewodnie: In Spiritu et Veritate – w Duchu i w Prawdzie. Pozłacane litery przyjadą z Krakowa – przygotowuje je jedna z tamtejszych firm specjalizujących się w konserwacji zabytków. Cały sarkofag ma być gotowy na czwartek.