Pracownia Bolesława Stelmacha przegrała w sądzie z władzami województwa sprawę dotyczącą przygotowania projektu Centrum Spotkania Kultur
Projekt przygotowało biuro architektoniczne Stelmach i Partnerzy. Oprócz dokumentów dotyczących CSK architekci zobowiązali się w umowie przygotować modernizację sąsiedniego Teatru Muzycznego i Filharmonii w Lublinie. Na modernizację Urząd Marszałkowski przeznaczył 30 mln zł. Chciał unowocześnić obiekt tak, żeby spełniał przepisy prawa budowlanego i przeciwpożarowego.
I choć umowa była już dawno podpisana, architekci uznali, że pieniędzy wystarczy tylko na unowocześnienie instalacji technicznych. W styczniu 2011 roku poszli do sądu, żeby ten wyjaśnił, kto ma rację. Przegrali.
– Sąd oddala pozew, bo biuro architektoniczne wykonało umowę i przygotowało projekt wykonawczy inwestycji – tłumaczyła w poniedziałek sędzia Maria Stelska. Spór może rozstrzygnąć tylko sprawa dotycząca zapłaty za wykonaną pracę. Stelmach mówił na jednej z rozpraw, że rozważa taki krok.
Gdyby poniedziałkowy wyrok był korzystny dla architektów, to mieliby dobry argument w walce z Urzędem Marszałkowskim o większe wynagrodzenie za pracę. Zgodnie z umową biuro miało dostać 7,9 mln zł.
Tymczasem przez spór z urzędnikami architekci oddali dokumentację 136 dni po terminie. Urząd naliczył im za to 1,1 mln zł kary i potrącił z wynagrodzenia już ok. 500 tys. zł.
Stelmach nie odbierał od nas telefonu. Na jednej z wcześniejszych rozpraw tłumaczył, że oferta, którą złożył urzędowi obejmowała mniejszy zakres obowiązków niż podpisana potem umowa. Przekonywał: Od początku było wiadomo, że za pieniądze proponowane przez urzędników nie da się zrobić wszystkiego.
– Nie mam żadnej satysfakcji z tej wygranej. Szkoda pieniędzy podatników i czasu, bo na placu budowy już mógłby być wykonawca – komentował w poniedziałek na gorąco marszałek Krzysztof Hetman (PSL). Stelmach i Partnerzy muszą zapłacić 7,2 tys. zł kosztów sądowych.
CSK wraz z unowocześnionym budynkiem Teatru i Filharmonii ma być gotowe w drugiej połowie 2015 roku.
Wyrok nie jest prawomocny.