Za 11 dni na ulice wyjadą pierwsze prywatne autobusy, w których honorowane będą miejskie bilety – jednorazowe i okresowe. Będzie tak na liniach 5, 13, 22, 29, 44 i 45.
Ci, którzy przyzwyczaili się do płacenia konduktorowi będą musieli przyzwyczaić się do biletów. Za jednorazowy przejazd zapłacą 2,40 zł, czyli o 90 gr więcej, niż teraz. Najbardziej odczują to pasażerowie linii 22, która obecnie obsługiwana jest wyłącznie przez przewoźnika prywatnego.
Ale po zmianie osoby jadące do śródmieścia, by przesiąść się w inny autobus będą mogli oszczędzić kupując bilet sieciowy. Drugim plusem jest to, że przynajmniej na tych sześciu liniach przyjezdni z innych miast nie będą się dziwić, dlaczego z kupionym w kiosku biletem mogą wsiąść do jednego autobusu danej linii, a do drugiego już nie.
Firma Irex z Sosnowca, która wygrała przetarg na obsługę wspomnianych linii sprowadziła już do Lublina cztery pierwsze autobusy. To używane, w pełni niskopodłogowe MAN-y 222. Dziś przyjadą kolejne cztery.
– W sumie będziemy mieli ich 12. Ośmiu potrzebujemy do obsady linii, cztery będą w rezerwie – wylicza Robert Paszczyk, lubelski szef Irexu. Autobusy trzeba jeszcze okleić emblematami z logo Lublina, umieścić w nich oficjalne informacje Zarządu Transportu Miejskiego i nakleić numery boczne. – Od 5001 do 5012 – mówi Justyna Góźdź z ZTM.
I to jedynie po numerach bocznych i logo przewoźnika będzie można odróżnić autobusy Irexu od tych używanych przez MPK. Bo zgodnie z wymogami ZTM wszystkie wozy muszą mieć oficjalne miejskie barwy: czerwień, biel i zieleń.
Wczoraj w Irexie zaczęły się rozmowy z kandydatami do pracy. – W sumie potrzebujemy 19 kierowców i dyspozytorów – stwierdza Paszczyk.
Obsługą techniczną wozów, ich myciem i sprzątaniem zajmie się wynajęta przez Irex lubelska firma Raider. Zajezdnia została urządzona przy ul. Hutniczej na wynajętej przez Raider części bazy Przedsiębiorstwa Przewozu Towarów PKS.
Sosnowiecka spółka podpisała z ZTM czteroletni kontrakt opiewający na niecałe 10 mln złotych. Kwota ma być uszczuplana o ewentualne kary za niewykonane kursy lub takie, w trakcie których autobus odjechał z przystanku za wcześnie lub za późno.