Zniszczono wystawę prac Krzysztofa Gierałtowskiego. Kolekcja portretów jednego z mistrzów polskiej fotografii była prezentowana na ogrodzeniu Ogrodu Saskiego w Lublinie.
- Kilkanaście plansz jest połamanych i pociętych - wyjaśnia Renata Laszczka - Rusek, z zespołu prasowego komendy Wojewódzkiej Policji. - Straty oszacowano na 2,5 tys. zł.
Mundurowych powiadomili o sprawie przedstawiciele Teatru Starego. - Przeprowadzimy oględziny miejsca zdarzenia. Sprawdzimy, czy kamery monitoringu zarejestrowały sprawców - dodaje Laszczka - Rusek.
Wandalom grozi do 5 lat więzienia. - Kiedy tylko policjanci zakończą swoje czynności, zdejmiemy zniszczone plansze - mówi Agata Usidus - Staręga, specjalista ds. marketingu i promocji w Teatrze Starym. - Prace miały być eksponowane do 28 sierpnia. Szykujemy już kolejną wystawę. Teraz jednak musimy jakoś skonfrontować się z ostatnimi wydarzeniami.
Nie jest wykluczone, że organizatorzy wystawy zdejmą wszystkie zdjęcia Gierałtowskiego. Wcześniej jednak skonsultują się z Leszkiem Mądzikiem, inicjatorem całego przedsięwzięcia. - Nie wiemy jeszcze, czy odtworzymy zniszczone plansze - dodaje Usidus - Staręga. - Zastanowimy się również nad tym czy i jak prezentować kolejne ekspozycje.
Decyzji w tej sprawie można się spodziewać w przyszłym tygodniu.