UMCS podpisał w piątek umowę o współpracy z polskim oddziałem amerykańskiej firmy Chevron. W przyszłym tygodniu na KUL przyjeżdżają Chińczycy. Lubelskie uczelnie chcą stać się bardziej międzynarodowe.
W ub. roku Politechnika Lubelska gościła kilka delegacji m.in. z Azji. Uruchomiła też kursy języka chińskiego, które z powodzeniem prowadzi również KUL. UMCS w czasie ostatniej rekrutacji przyjął dwa razy więcej cudzoziemców niż rok wcześniej – głownie z Ukrainy i Białorusi. Liderem jest Uniwersytet Medyczny, gdzie studiuje młodzież z 52 krajów.
– Współpraca dotyczyć będzie m.in. badań na potrzeby działań wiertniczych – mówi o wczorajszym porozumieniu z Chevron Polska Energy Resources rzecznik UMCS Magdalena Kozak-Siemińska. – Uniwersytet przeprowadzi badania środowiskowe na terenach, gdzie odbywa się poszukiwanie gazu ziemnego z łupków na Lubelszczyźnie.
Kilkoma umowami zakończyła się też wizyta delegacji UMCS we Lwowie. Rektor był tam kilka dni temu. Otworzył punkt informacyjno-konsultacyjny uniwersytetu, gdzie Ukraińcy będą mogli poznać ofertę studiów w Lublinie. Podpisał porozumienie z rektorem Lwowskiej Narodowej Akademii Muzycznej, a także umowę o współpracy z polską szkołą średnią im. Św. Marii Magdaleny, do której uczęszczają uczniowie pochodzenia polskiego. W planach jest podobna umowa z drugą polską szkołą – im. Marii Konopnickiej.
Z kolei w przyszłym tygodniu do Lublina przyjedzie delegacja z Chin. Rektor Yangtze Normal University spotka się z rektorem KUL. Temat? Współpraca obu uczelni. – Rozmowy będą dotyczyć m.in. możliwości wymiany studentów i pracowników naukowych oraz współpracy w ramach kierunku sinologia – zapowiada Lidia Jaskuła, rzecznik KUL.