Po raz pierwszy przed dziennikarzami usiadły dzisiaj dwie szefowe województwa: wojewoda Genowefa Tokarska (PSL) oraz wicewojewoda Henryka Strojnowska (PO).
- W najbliższych dniach rząd zadecyduje co przenieść z urzędów wojewódzkich do urzędów marszałkowskiego. Chodzi o to żeby interesanci wiedzieli gdzie mogą załatwić swoje sprawy. Teraz część zadań pokrywa się. Przykładem są fundusze europejskie. - mówi wojewoda.
Tokarska zajmie się również sytuacją w służbie zdrowia. - W ciągu tygodnia, po szybkich kontrolach ocenimy jakie naprawdę są tam zarobki. Teraz lekarze mówią co innego, dyrekcja placówek co innego, a opinia publiczna ma jeszcze inne zdanie - zapowiada.
- Całe województwo w rękach kobiet - stwirerdził na koniec spotkania jeden z dziennikarzy. - Przy wsparciu mężczyzn - dodał szybko dyrektor generalny urzędu Jarosław Szymczyk (odpowiada m. in. za organizację pracy i zatrudnianie pracowników).