Tydzień temu była Czerniejówka, a teraz przyszedł czas na wysprzątanie Czechówki. W sobotę członkowie grupy Posprzątajmy Lublin wyciągali odpady z rzeki i znajdowali takie „skarby”, jak zderzaki samochodowe
To już kolejna weekendowa akcja, podczas której ochotnicy nie boją się trochę pobrudzić i wyciągają śmieci z lubelskich rzek. – Wy też za dzieciaka spędzaliście pół wakacji nad rzeką? Tęskni mi się do czasów, gdy można było tam pójść, żeby się zrelaksować i pobawić i nie było tam dzikich wysypisk – zachęcała do pomocy jedna z uczestniczek akcji.
W sumie, kilkunastu osobom i ich dzieciom udało się zebrać cały kontener odpadów. W Czechówce, za Centrum Handlowym VIVO! Lublin, zalegały takie „łupy”, jak zderzak samochodowy, lodówka, czy deski.
Dzisiaj na to miejsce wybiorą się przedszkolaki, które przygotowały specjalne tabliczki zachęcające do utrzymywania środowiska w czystości.
Ochotnicy już szykują kolejną akcję – w najbliższy weekend będą porządkowali Bystrzycę.