34-letni Piotr T. zginął od ciosów zadanych nożem. Martwego mężczyznę znaleziono w jego mieszkaniu przy ul. Niepodległości w Lublinie.
- Policjanci od mieszkańców bloku dowiedzieli się, że Piotr T. mieszkał ze swoją konkubiną Elżbietą - mówi Magdalena Jędrzejek, z biura prasowego KMP w Lublinie. - Kobiety nie było w mieszkaniu. Wróciła wieczorem, gdy policjanci dokonywali jeszcze oględzin miejsca zbrodni.
Elżbieta B. była w towarzystwie dwóch koleżanek. Wcześniej przyznała im, że podczas kłótni z konkubentem, kilkakrotnie uderzyła go nożem kuchennym. Elżbieta B. trafiła do izby zatrzymań. Policja wyjaśnia też rolę Jarosława R., który był w mieszkaniu Piotra T. w czasie gdy doszło do zabójstwa.
(er)