

Blisko 200 wykroczeń i 16 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych to efekt akcji „Stop – drift” na lubelskich drogach. Policjanci przez cały weekend szukali kierowców przejawiających agresywny i brawurowy styl jazdy.

– Dodatkowo istotnym elementem prowadzonych działań było eliminowanie z ruchu drogowego pojazdów naruszających normy emisji hałasu – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski i dodaje: – Lubelskich policjantów wspomagały nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami z sąsiednich powiatów.
Pomagali też miejscy urzędnicy, którzy obserwowali ulice na kamerach monitoringu.
– Skontrolowano blisko 200 pojazdów i ujawniono niemal tyle samo wykroczeń. Najczęstszym przewinieniem była nadmierna prędkość – podsumowuje Gołębiowski. – Kontrolowane samochody były dokładnie sprawdzane pod kątem stanu technicznego oraz emisji hałasu.
W 16 przypadkach zakończyło się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego z powodu przekroczenia norm emisji dźwięku lub stwierdzenia innych istotnych nieprawidłowości. Spotkało to m.in. dwóch kierowców BMW. W obu przypadkach normy hałasu zostały znacznie przekroczone. Dodatkowo kierowcy wykonywali niebezpieczne manewry.
– Mężczyźni zostali ukarani mandatami po 1000 złotych, a samochód jednego z nich został odholowany – mówi nadkomisarz Kamil Gołębiowski.

