

Kolejny pięciosetowy pojedynek mają za sobą siatkarze LUK Lublin występujący w PlusLidze. W pierwszym meczu rundy rewanżowej lublinianie po zaciętym boju pokonali w Radomiu tamtejszych Czarnych po tie-break’u

W pierwszej kolejce tego sezonu LUK przegrał we własnej hali z ekipą z Radomia 2:3 dlatego w piątek jechał na teren rywala z zamiarem zrewanżowania się za porażkę z u progu sezonu. Mecz od samego początku był bardzo zacięty, a pierwszy set padł łupem miejscowych, którzy wygrali 25:23.
Przegrana pierwszej partii podziałała mobilizująco na zespół trenera Dariusza Daszkiewicza. W drugim secie górą był zespół z Lublina, który wygrał 25:21. Natomiast w trzecim secie lublinianie jeszcze bardziej zdominowali Czarnych i zwyciężyli 25:22. Siatkarze LUK chcieli zakończyć piątkowe spotkanie bogatsi o trzy punkty. I byli tego bliscy jednak w czwartym secie znów górą była ekipa z Radomia (25:22) i doszło do tie breka. A w nim od samego początku lepiej radził sobie LUK i zwyciężył 15:8, a w całym spotkaniu 3:2.
Cerrad Enea Czarni Radom – LUK Lublin 2:3 (25:23, 21:25, 18:25, 25:22, 8:15)
Czarni: Schulz (29), Ostrowski, Nowak (1), Borges (13), Lemański (8). Rusin (16), Masłowski oraz Nowosiak, Warda (9), West, Gąsior
LUK: Nowakowski (5), Komenda (2), Szerszeń (17), Romać (22), Jendryk (9), Włodarczyk (17), Watten (libero) oraz Gregorowicz, Wachnik (5), Malinowski.
