Kilkanaście przypadków naruszenia przepisów dotyczących zakazu zgromadzeń i przemieszczania się odnotowali łukowscy policjanci. Jako "naganny przykład" podają sytuację dotyczącą 23-latka z gminy Borowie, który przewoził samochodem troje pasażerów.
– Wprowadzone ostatnio ograniczenia umożliwiają jedynie swobodne przemieszczanie się w celach bytowych, zdrowotnych, zawodowych. To czas nowych zadań dla policjantów z Łukowa, Adamowa i Stoczka Łukowskiego, których od kilku dni w służbie wspierają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej – opisuje asp. szt. Marcin Józwik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie. – Mundurowi patrolując ulice sprawdzają cel wyjścia czy wyjazdu z domu oraz to czy piesi i kierowcy stosują się do nowych nakazów bezpieczeństwa.
Przedstawiciel łukowskich policjantów przyznaje, że "zdecydowana większość mieszkańców rejonu jest odpowiedzialna i stosuje się do nowych przepisów, przemieszczając się tylko w uzasadnionych przypadkach i okolicznościach".
Są jednak niechlubne wyjątki.
Wśród nieodpowiedzialnych osób znalazł się mieszkaniec gminy Borowie, z którym autem jechało troje pasażerów.
– Młodzi ludzie oświadczyli, że wyjechali "w celach rozrywkowych, bo nudziło im się w domu" – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik. – Za naruszenie przepisów dotyczących przemieszczania się osób z wyjątkiem określonych sytuacji, kierowca nissana i jego pasażerowie zostali ukarani mandatami.
To nie jedyne zdarzenie obrazujące nieodpowiedzialne zachowanie. Okazuje się, że sytuacja epidemiologiczna w kraju i obowiązujące zakazy nie powstrzymały siedmiu mieszkańców Łukowa przed urządzeniem sobie spotkania towarzyskiego.
– Mężczyźni stali na chodniku w bardzo bliskiej odległości od siebie i tłumaczyli policjantom, że chcieli jedynie spotkać się ze sobą i porozmawiać – opisuje rzecznik prasowy KPP w Łukowie. – Wszyscy za naruszenie obowiązujących obecnie przepisów zostali ukarani mandatami. I dodaje: Podobnie stało się w przypadku czterech mieszkańców gminy Stoczek Łukowski, którzy urządzili sobie spotkanie towarzyskie przy sklepie. Mandatem został też ukarany 21-latek z gminy Łuków, który spotkanie towarzyskie "uświetnił" ogniskiem zorganizowanym dla kolegów.
Przed sądem stanie zaś 48-latek, który naruszył przepisy dotyczące przemieszczania się osób. Idący ulicami Łukowa mężczyzna także awanturował się przez co zakłócił ład i porządek publiczny.
O przypadkach naruszania przepisów dotyczących zakazu zgromadzeń i przemieszczania jest informowany też sanepid.