Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 listopada 2016 r.
16:20

Do czego są nam potrzebne teatry tańca

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 1 A A
“N.A.R.G. – North Arena Rumble Game” Don Gnu (Dania). Tańczą 10 listopada o godz. 18
“N.A.R.G. – North Arena Rumble Game” Don Gnu (Dania). Tańczą 10 listopada o godz. 18

Dawno, dawno temu, kiedy komórki były wielkie jak pudełko na buty, do Lublina zaczęli przyjeżdżać tancerze. Przywozili niezwykłe spektakle, nie zrażeni tym, że występują w mieście, w którym nie było ani McDonalda ani Plazy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Od czwartku trwa 20. edycja Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca. To znaczy, że impreza Lubelskiego Teatru Tańca jest starsza niż lubelski deptak. Przed nami 19 wydarzeń: od spektakli, przez projekcje filmów po warsztaty.

A co za nami?

Nie przypadły, ale się przydały

- Najcenniejsza w Spotkaniach była dla mnie do tej pory różnorodność - czyli zapraszanie twórców i wykonawców ogromnie różniących się stylem. Także różnorodność formy: od dużych spektakli z mnóstwem scenografii, po jedno-dwu osobowe, operujące tylko światłem i dźwiękiem. Dla mnie była to bezcenna okazja wyrobienia sobie własnego gustu poprzez porównywanie - czyli że nawet spektakle, które kompletnie nie przypadły mi do gustu, bardzo się przydały. Teatrów tańca zbyt dużo, na co dzień w kulturze Lublina nie ma, a wiec ta uderzeniowa dawka, raz do roku w listopadzie przebija wszelką konkurencję. Większość spektakli Spotkań jest spoza Lublina (często też spoza Polski), więc Spotkania są jedyną okazją obejrzenia ich tu, na miejscu - mówi pan Piotr z Lublina, który wylicza, że ma za sobą kilkanaście edycji Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca. - Tak około dwunastu. Pierwsze oglądałem gruntownie, czyli więcej spektakli, a potem z doskoku - dodaje widz, który z wykształcenia jest weterynarzem.

Najczęściej nie rozczarowuje

- MSTT to jedno z takich wydarzeń, które nie rozczarują staniem w miejscu. Zazwyczaj pojawia się propozycja spektaklu - choćby grup kiedyś widzianych - która jest całkiem nowa, odmienna od tych z przeszłości. I co ważne: najczęściej ta propozycja nie rozczarowuje. Życzyłbym sobie, by Spotkania kontynuowały drogę, jaka jest dla mnie najciekawsza: choć wybieram się zobaczyć „taniec”, to jednak zazwyczaj nie mogę przewidzieć tego, co zobaczę - tłumaczy pan Bartek z Lublina, adwokat.
On w ogóle sobie nie przypomina jakie było jego pierwsze spotkanie z imprezą. Ale co roku stara się oglądać co najmniej kilka spektakli, bo jak mówi, dopiero to daje poczucie absorbowania szczególnej, poszukującej atmosfery Spotkań.

Przyjemność oglądania

- Przez całą młodość zajmowałam się tańcem (m.in. współczesnym) i tak mi zostało. Sentyment, przyzwyczajenie i przyjemność oglądania tańca - wylicza pani Magdalena, nauczyciel akademicki, powody, dla których opuściła tylko jedną edycję MSTT. I na dodatek stara się oglądać wszystkie spektakle. Chyba, że jakieś obowiązki jej to uniemożliwiają.

Proszona o wskazanie spektakli i tancerzy, których z różnych powodów zapamiętała ze Spotkań wymienia dwóch Brytyjczyków, którzy przywieźli spektakl mniej oparty na technice ruchu, ale bardzo zabawny.

- Opowiadali historia tańca na wesoło. Nie pamiętam tytułu, bo to był może 2001 czy 2002 rok. Później były chyba Chorwatki, a może Rumunki, z mocnym, wyrazistym spektaklem, gdzie scenografią były kredensy. Z 2003 lub 2004 roku pamiętam spektakl krakowskiego teatru tańca, który już chyba nie istnieje. Tworzyli go tancerze Śląskiego Teatru Tańca, duet wykorzystujący czerwona materię. To był piękny, taneczny, w pełnym tego słowa znaczeniu spektakl, bez udziwnień i nadmiernego konceptualizmu - wymienia pani Magdalena. Z późniejszych edycji wspomina jeszcze na przykład ubiegłoroczny duet klaszczących i klepiących o siebie dłońmi panów, którzy zaproponowali nieco zabawny, oparty na rytmie spektakl.

Pasażerowie, sprzątacze, pijacy

- To, co dla mnie było w teatrach tańca prywatnym odkryciem - z punktu widzenia osobnika, który o tańcu współczesnym nie miał wcześniej pojęcia - to spotkanie z takimi twórcami, którzy w swoich spektaklach, w swoich choreografiach, wykorzystują gesty, rytmy czy zachowania podpatrzone z codziennego życia. Chyba te właśnie spektakle najmocniej mi pozostały w pamięci. Choreografia wyprowadzona z ruchów pasażerów pociągu, mijających się w ciasnym przejściu albo z wycierania podłogi i zbierania pustych butelek (dwa spektakle grupy As Project ze Słowacji), albo z pogaduchy klientów obskurnego baru („Pod niebieską świnią” Compagnie Drift ze Szwajcarii) czy wyprawy chłopczyka do sklepu po mleko (rosyjska grupa Kipling Dance Company) - wylicza pan Piotr i dodaje, że bliskie takiego spojrzenia wydają mu się dwa genialne jego zdaniem przedstawienia „Cichy taniec” i „Mówiący Taniec” - czyli dwóch gadających panów na krzesłach (Jonathan Burrows i Matteo Fargion).

Siła i wiarygodność

Jedną z pierwszych okazji obejrzenia na własne oczy interakcji mappingu video z ciałem i ruchem tancerzy i to nie w celu efekciarskim lecz stanowiącym kościec spektaklu. Do tego perspektywa obserwowania całości nieco z góry - czyli „Glow” australijskiego Chunky Move i ich wizyta w Lublinie w 2006 roku były w historii MSTT czymś istotnym dla pana Bartka.

- Zapadły mi jeszcze w pamięć trzy monumentalne spektakle Ann van der Broek, szczególnie „We Solo Men” i „Ohm”. Wielka siła przekazu i wiarygodności, do tego warsztat najwyższej klasy. A z powodu subtelności i delikatności oraz szczególnej skali relacji między tancerzami zapamiętałem „Czerwoną Trawę” grupy Dada von Bzdulov. Moim zdaniem w tym spektaklu było coś, co się czasami banalnie określa „ożywczym powiewem młodości”.

Życzenia i życzenia

- Życzyłbym organizatorom dalszego zachowania takiej różnorodności - To pan Piotr.
- Błagam, więcej tańca w tańcu. Konceptualizm nie zwalnia choreografa/tancerza z odpowiedzialności za przekaz (treść) - życzy urodzinowo MSTT pani Magdalena.

Każdy z moich rozmówców wspomniał spektakle, które i ja bym wymieniła, jako te zapamiętane. Dodając, że brakuje mi na tej ich liście Sanny Kekalainen. I artysty, któremu przez cały występ ciekła z buzi niebieska farba. Ale to było bardzo, bardzo dawno temu.

Tańczy się w weekend
W programie 20 MSTT dziś o godz. 18 “Happiness” Club Guy & Roni w CSK, a o godz. 20 „Karov” Efrat Rubin w CK

• 6 listopada o godz. 17 „Nesting” Krakowski Teatr Tańca w CSK, a o godz. 19 „Living Leaving” Adi Weinberg w CK.

Wszystkie bilety są po 20 zł.

Pozostałe informacje

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja
17 maja 2024, 20:00

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Przed nami weekend. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto nasze propozycje.

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Poseł Wiesław Różyński zainaugurował dziś, 16 maja br. kampanię do Parlamentu Europejskiego. Kandydat Trzeciej Drogi PSL - PL 2050 startuje z pozycji numer 2 w okręgu lubelskim

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.
18 maja 2024, 21:00

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.

Już w najbliższą sobotę (18 maja) w ramach nowego cyklu imprez 30 Celebrities z największymi gwiazdami z Polski i świata, na scenie klubu zaprezentuje się Benassi Bros feat. Dhany!

Festiwal Przyrody w Lublinie
17 maja 2024, 9:00

Festiwal Przyrody w Lublinie

Przez dwa dni, 17-18 maja w lubelskim Parku Saskim będzie okazja porozmawiać z ciekawymi ludźmi (m.in. Adam Wajrak, Andrzej Kruszewicz) o przyrodzie, o tym, jak ją poznawać, jak obserwować ptaki, jak nakręcić film przyrodniczy, jak namalować obraz itp.

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Wczorajszą wizytę (15 bm.) hrubieszowskiej drogówki w gminie Horodło niektórzy kierowcy zapamiętają na długo

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Ponad 10 600 przedsiębiorców oceniło pracę 378 urzędów skarbowych - Business Centre Club po raz 21. wyróżnił najlepiej funkcjonujące urzędy skarbowe w kraju. Wśród 43 laureatów ogólnopolskiego konkursu „Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy” znalazły się trzy z województwa lubelskiego.

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

KPR Padwa Zamość i AZS AWF Biała Podlaska rozegrają ostatnią kolejkę w tym sezonie. Wiadomo już także, że pierwsza z ekip w barażach o prawo gry w Orlen Superlidze zmierzy się z MKS Zagłębiem Lubin.

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Całkowicie zablokowana droga z Lubartowa do Kocka

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Aleksandra Zięmborska powalczy o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W piątek Polki rozpoczną zmagania w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym.

Egzamin ósmoklasisty 2024. Sprawdź rozwiązania z j. angielskiego
Foto

Egzamin ósmoklasisty 2024. Sprawdź rozwiązania z j. angielskiego

W czwartek uczniowie szkół podstawowych musieli wykazać się umiejętnościami językowymi. W finałowym zadaniu tworzyli wpis na stronę internetową szkoły.

Lublin. Szkoła Podstawowa nr 26 będzie miała nową siedzibę
LUBLIN

Lublin. Szkoła Podstawowa nr 26 będzie miała nową siedzibę

Miasto Lublin zawarło umowę z wykonawcą na zaprojektowanie i budowę nowej siedziby Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26 im. Janusza Korczaka. Trzykondygnacyjna placówka, która powstanie na miejskiej działce przy ul. Hanki Ordonówny 4, powinna być gotowa w ciągu trzech lat.

Dla czuwających rodziców. Nowe łóżka w dziecięcym szpitalu
galeria

Dla czuwających rodziców. Nowe łóżka w dziecięcym szpitalu

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie otrzymał dziesięć nowych rozkładanych łóżek. Ma to poprawić komfort rodziców czuwających przy swoich dzieciach w trakcie hospitalizacji.

Nowa władza robi porządki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Czy odblokuje unijną dotację?

Nowa władza robi porządki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Czy odblokuje unijną dotację?

Nowy burmistrz, nowe porządki. Radzyń Podlaski uchyli Samorządową Kartę Praw Rodzin, przyjętą jeszcze za czasów, gdy w mieście rządził PiS. Niedawno samorząd stracił przez ten dokument szansę na 7 mln zł unijnej dotacji

Finał Orlen Pucharu Polki piłkarek nożnych już w niedzielę na Arenie Lublin. Śląsk kontra GKS Katowice

Finał Orlen Pucharu Polki piłkarek nożnych już w niedzielę na Arenie Lublin. Śląsk kontra GKS Katowice

W niedzielę o godz. 13 na lubelskiej Arenie w finale Orlen Pucharu Polski piłkarek nożnych powalczą GKS Katowice oraz Śląsk Wrocław

Dachowanie na Kościelnej. Parczew

Dachowanie na Kościelnej. Parczew

Prawdopodobnie zbyt szybka jazda była przyczyną wypadku na ul. Kościelnej w Parczewie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!