Niemal każdy październikowy numer „Ziemi Lubelskiej” informował w wiadomościach ze świata o ruchach zbrojnych i szans na odzyskanie niepodległości.
Szczegółowo informowano między innymi o ustaleniach wizyty Paderewskiego w Stanach Zjednoczonych, którym także zależy na powrocie Polski na mapę Europy. Z kolei w wiadomościach lokalnych najwięcej miejsca poświęcono żywności, a właściwie problemom z jej zdobyciem. Wydział Aprowizacyjny informował, że „wydaje do sklepów mąkę pszenną 80 proc. do rozsprzedaży za kuponami z drugiej połowy m-ca października r. b i napisem >>Kasza i Mąka<< po pół funta na 6 kuponów po dawnej cenie 1 korony za jeden funt”. Do sklepów miała też trafić marmolada i powidła, a na targu w budce Kranssego kupić można było sukno czarne.
Kartofle dla miasta
Radośnie informowano też, że gminy Jastków, Konopnica, Zemborzyce i Wólka mogą „zupełnie swobodnie przywozić kartofle do miasta w każdej ilości bez żadnych ograniczeń dla wolnego handlu”. Oczywiście nie zwalniał on gmin z obowiązku dostarczenia kontyngentu rządowego. Dlatego wolnym wywozem objęta została tylko mała własność, a dwory dostarczać miały ziemniaki dla organizacji aprowizacyjnych.