Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 maja 2023 r.
8:05

Co zrobisz jak w całym mieście zabraknie prądu?

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
Wiedza zdobyta podczas zajęć przydaje się również w życiu codziennym. Przy obecnej technice, komputeryzacji zderzenie się z działaniami w środowisku naturalnym, trudnościami w pozyskiwaniu wody, pożywienia oraz bytowaniem utwierdzi każdego, że warto szanować to, w jak komfortowych warunkach żyjemy na co dzień – mówi Paweł Szlendak (w środku)
Wiedza zdobyta podczas zajęć przydaje się również w życiu codziennym. Przy obecnej technice, komputeryzacji zderzenie się z działaniami w środowisku naturalnym, trudnościami w pozyskiwaniu wody, pożywienia oraz bytowaniem utwierdzi każdego, że warto szanować to, w jak komfortowych warunkach żyjemy na co dzień – mówi Paweł Szlendak (w środku) (fot. ,,Partyzanci Lubelszczyzny’’, Olek Leydo)

Kiedyś znajomi dziwili się, że zamiast na piwo chodzę do lasu. Dziś czasami wyskoczę „na miasto”, bo częściej jestem w lesie – mówi Paweł Szlendak z ,,Partyzantów Lubelszczyzny’’. Po ataku Rosji na Ukrainę, covidowej psychozie robienia zapasów, przymusowym zamknięciu w domach, ludzie zdali sobie sprawę, że komfort wygodnego życia we współczesności nie jest rzeczą stałą. Chcą się szkolić, jak przetrwać bez prądu, komórki, rozpalić ognisko czy zabezpieczyć zapasy na czas chaosu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wyobraźmy sobie sytuację, że elektrownia w Kozienicach staje w wyniku awarii czy sabotażu. Lublin w 80 proc. jest zależny od dostaw energii z tej siłowni. W mieście nie ma prądu.

– Ludzie już wiedzą, robią zapasy wody w domach. Ludzie z mieszkań na parterze wieżowca na Czechowie czy LSM po kilku godzinach toną w szambie. Zalewają ich sąsiedzi spłukujący toalety, bo nie działa przepompownia ścieków, a grawitacja robi swoje. Czy ten scenariusz jest niemożliwy? Przypadek Ukrainy pokazuje, że może być realny – mówi Paweł Szlendak.

Spodnie w maskujące plamy, wojskowe letnie buty, koszulka z aplikacją Szlendak Team oraz czapeczka w barwach spodni: dress code wysyła jasny sygnał: z tym „gościem” nie można zginąć.

Zamiast na piwo, skoczę do lasu

„Partyzanci Lubelszczyzny” powstali z hobby. – Lata temu grupa dorosłych ludzi zaczęła chodzić po lasach. Wszyscy się z nas śmiali, że „stara partyzantka”, że zamiast chodzić na piwo do miasta, to latami po krzakach. Nazwę przerzuciłem na Facebooka i ludzie zaczęli nas śledzić – opowiada Paweł Szlendak. – Okazało się, że ludzie mają problem z rozpaleniem ogniska, prostą nawigacją w lesie, gdy padnie komórka, zdobyciem wody, z podstawowymi rzeczami. I tak się to zaczęło, bo dostrzegliśmy ogromny głód wiedzy z zakresu survivalu. „Partyzanci” stworzyli grupę szkoleniową – mówi Paweł Szlendak. – Dziewięć lat temu pozostawiłem moje poprzednie życie pracownika kancelarii radcowskiej, rozpocząłem karierę szkoleniowca survivalu.

Dzisiaj „Partyzanci Lubelszczyzny” to grupa kilku doświadczonych instruktorów survivalu. Sztab mają w Lublinie, prowadzą szkolenia na terenie całego kraju. Są aktywni w mediach społecznościowych.

– Na Facebooku obserwuje nas prawie 90 tysięcy ludzi. Na innych mediach społecznościowych, filmiki i programy „Partyzantów” ogląda dobrze ponad 4-5 milionów odbiorców miesięcznie – dodaje Paweł Szlendak. „Partyzanci” szkolą mundurowych, firmy, szkoły, grupy chętnych ludzi, którzy wraz z przygodą chcą nabyć konkretnych umiejętności.

(fot. ,,Partyzanci Lubelszczyzny’’, Olek Leydo)

Woda to podstawa

Pierwsza fala zainteresowania tematyką survivalu przeszła przez Polskę podczas pierwszej odsłony pandemii Covid-19. Agresja Putina na Ukrainę wyzwoliła w ludziach potrzebę posiadania umiejętności przetrwania w trudnych warunkach.

– Ludzi nie są przygotowani do przetrwania bez prądu, komórki. Przeciętny nastolatek nie potrafi rozpalić ogniska, nie mówiąc już o zdobyciu wody czy pożywienia. My nie prowadzimy obozów kondycyjnych, ale uczymy ludzi jak przetrwać w trudnych warunkach – dodaje Paweł Szlendak.

Mało kto wie, że za sporą liczbę zgonów ludzi odpowiadają zatrucia brudną wodą.

– Żelaznym punktem jest nauka pozyskiwania wody do picia. Oczywiście są profesjonalne filtry na bazie związków srebra, można wykorzystać chemię. My jednak kładziemy nacisk na metody survivalowe, czyli zdobycie, filtrowanie i przegotowanie wody. Uczymy jak zagotować wodę w plastikowej butelce. Hitem jest wykorzystanie w tym celu prezerwatywy. Zapewniam, jest to możliwe, choć wiele osób nie wierzy, póki nie zobaczy na własne oczy – dodaje Paweł Szlendak.

Przeciętny młody człowiek na ma zielonego pojęcie o podstawowych technikach przetrwania. – Proszę poprosić nastolatka o rozpalenie ogniska. Do dyspozycji ma zapałki, opał musi zdobyć sam. Zapewniam, będzie rwać młode, zielone gałązki. Nie ma szans. Nie wie, jak się do tego zabrać. My tego nauczymy. W trudnych warunkach ogień może uratować życie, zapobiec hipotermii. Przekazujemy wiedzę o orientowaniu się w terenie, gdy komórka powie „by”, a w torbie nie ma banku energii – dodaje Paweł Szlendak.

Topografia i nawigacja

Ale nie tylko to.

– Przekazujemy też podstawy wiedzy na temat survivalu miejskiego. Nie każdy od razu pójdzie do lasu. Przypomnijmy sobie panikę na początku pandemii. Ze sklepu znikał papier toaletowy, cukier, kasze, mąki i konserwy. Wody już nie. Pokazujemy, jak racjonalnie gromadzić zapasy w domu. Kiedyś ludzie śmiali się z prepersów, dziś po Ukrainie już nikt nie ma do nich ironicznego podejścia – dodaje Paweł Szlendak.

Szkolenia mają różną formę: od wykładów po kilkugodzinne lub dobowe pobyty w lesie. Te ostatnie zaczynają się o 8 rano i kończą się po 24 godzinach.

– Biorąc udział w takim szkoleniu każdy z uczestników będzie miał szanse spędzić czas na łonie natury ucząc się pradawnych technik przetrwania. Nauka topografii, nawigacji oraz wykorzystania zasobów leśnych, aby móc przetrwać, rozwija świadomość i kreatywność uczestników. Zajęcia powiązane z zabawą wpływają na naukę pracy w zespole i radzeniem sobie z trudnościami – mówi Paweł Szlendak. – Wiedza zdobyta podczas zajęć przydaje się również w życiu codziennym. Przy obecnej technice, komputeryzacji zderzenie się z działaniami w środowisku naturalnym, trudnościami w pozyskiwaniu wody, pożywienia oraz bytowaniem utwierdzi każdego, że warto szanować to, w jak komfortowych warunkach żyjemy na co dzień.

Broń nie każdy musi mieć, ale strzelać powinien umieć

Partyzanci nieodłącznie kojarzą się z karabinem. – Na początku wiele osób brało nas za grupę rekonstrukcyjną. Nazwa rzeczywiście może budzić takie skojarzenia. Nie bez podstaw. Prowadzimy również szkolenia strzeleckie dla początkujących – mówi Paweł Szlendak. – Moim zdaniem każdy powinien umieć posługiwać się bronią, ale nie każdy musi ją posiadać.

Dobrym przykładem uzasadniającym tę tezę ponownie jest Ukraina. Na początku konfliktu Ukraińcy otworzyli magazyny i broń rozdali obywatelom.

– Nie na wiele się to zda, gdy posiadacz tejże broni nie ma umiejętności. Może dojść do sytuacji, gdy nieumyślnie powystrzela swoich ludzi – mówi nasz rozmówca. – Uważam, że Polacy powinni umieć obsługiwać broń. Tak na marginesie, w Polsce w rękach prywatnych broni jest na lekarstwo. Znacznie bardziej są uzbrojeni Czesi, Finowie czy Szwajcarzy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Maja Kusiak rozegrała w niedzielę bardzo dobre zawody

Maja Kusiak: Zagrałyśmy zgodnie ze swoim planem

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w niedzielę rozbił 128:27 KGHM BC Polkowice. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowymi wypowiedziami bohaterek tego spotkania.

Kwalifikacja to nie mobilizacja, ale stawić się trzeba. Ruszyły komisje wojskowe w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Kwalifikacja to nie mobilizacja, ale stawić się trzeba. Ruszyły komisje wojskowe w Lublinie

W Lublinie trwa kwalifikacja wojskowa. Jak podkreśla Sylwia Pisarek-Piotrowska, starosta lubelska, nie jest to mobilizacja, a tylko sprawdzenie, jakimi zasobami kadrowymi dysponujemy. Jak kwalifikacja wojskowa wygląda, kto dostał wezwanie i co grozi za niestawienie się

Thorsten Quaeschning z Tangerine Dream

Tangerine Dream: Teraz w studiu, w sierpniu w Lublinie

Za dwa lata będą obchodzić 60-lecie działalności. Na razie pracują nad nową płytą i szykują się koncertów w Polsce. A na liście jest także Lublin. Kiedy i gdzie w naszym mieście zagra Tangerine Dream?

Bogdanka zostanie spółką Skarbu Państwa? Ministerstwo odpowiada

Bogdanka zostanie spółką Skarbu Państwa? Ministerstwo odpowiada

Politycy PiS i związkowcy domagają się przekształcenia kopalni Bogdanka – należącej do koncernu Enea – w spółkę Skarbu Państwa. Mówią o widmie likwidacji i zwolnieniach pracowników.

29 lat, BMW, 3 promile i dachowanie
NA DRODZE

29 lat, BMW, 3 promile i dachowanie

Po niedzielnym dachowaniu na DW-824, kierowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

ZPiT Zamojszczyzna i Zamojski Dom Kultury zapraszają z okazji Dnia Kobiet na dwa koncerty
7 marca 2025, 18:00

Na Dzień Kobiet: Dwa koncerty z bukietem życzeń

Specjalnie dla wszystkich pań, z okazji Dnia Kobiet wystąpi Zespół Pieśni i Tańca Zamojszczyzna działający przy Zamojskim Domu Kultury. Będą dwa koncerty.

Kościółek w Krzyczewie niespełna 10 metrów od brzegu Bugu

Bug zabiera grunty. Zagrożony jest zabytkowy kościół

Bug podmywa brzeg i zabiera grunty w kilku miejscowościach powiatu bialskiego. Zagrożony jest zabytkowy kościółek w Krzyczewie. Już pół roku temu samorządowcy sygnalizowali ten problem Wodom Polskim, które zapewniają, że na bieżąco monitorują sytuację.

Zabił rodzinę i uciekł ze szpitala - Bartłomiej B. stanie przed sądem

Zabił rodzinę i uciekł ze szpitala - Bartłomiej B. stanie przed sądem

Do Sądu Okręgowego w Zamościu trafił akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi B. Chodzi o 34-latka, który miał zabić brata i ojca, a później uciec ze szpitala psychiatrycznego.

Policja podsumowuje ferie: w tym roku było bezpieczniej

Policja podsumowuje ferie: w tym roku było bezpieczniej

24 wypadki, 265 kontroli autokarów – lubelska policja podsumowuje ferie. Na co mundurowi zwracali szczególną uwagę?

Orliki w Dominowie do remontu

Orliki w Dominowie do remontu

Nowa nawierzchnia, naprawa ogrodzenia – to tylko część prac, które rozpoczną się wkrótce  na terenie kompleksu boisk "Orlik" w Dominowie.

Pijany spowodował wypadek. Pasażerka w ciężkim stanie trafiła do szpitala

Pijany spowodował wypadek. Pasażerka w ciężkim stanie trafiła do szpitala

Pijany 34-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne, po czym wjechał w nasyp i dachował . Jego współpasażerka walczy teraz o życie.

S19 w gminie Międzyrzec Podlaski. Mieszkańców czeka brak wody

S19 w gminie Międzyrzec Podlaski. Mieszkańców czeka brak wody

W gminie Międzyrzec Podlaski trwa budowa odcinka S19. Mieszkańcy muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu i czasowym brakiem wody.

Wspólny trening z Michałem Kwiatkowskim był dla żużlowców z Lublina ogromną atrakcją

Orlen Oil Motor Lublin podsumował zgrupowanie na Majorce

Tydzień na Majorce większości osób kojarzy się z urlopem i wypoczynkiem. Tymczasem żużlowcy Orlen Oil Motoru w trakcie podbytu na hiszpańskiej wyspie nie próżnowali. Bartosz Zmarzlik i spółka w trakcie sześciu dniu przejechali blisko 500 kilometrów na rowerach, zdobywając łącznie 5416 metrów przewyższeń

Czarnek w ostrych słowach krytykuje Zełeńskiego. Jest reakcja ukraińskiego ambasadora

Czarnek w ostrych słowach krytykuje Zełeńskiego. Jest reakcja ukraińskiego ambasadora

Przemysław Czarnek w ostrych słowach skomentował zachowanie Wołodymira Zełeńskiego. „No głupek byśmy powiedzieli, tak się zachował niestety i tu nie ma co owijać słów w bawełnę, tak się zachował prezydent Ukrainy, która jest pod bombami rosyjskimi”.

Najciekawsze gadżety reklamowe – zaskocz swoich potencjalnych klientów!

Najciekawsze gadżety reklamowe – zaskocz swoich potencjalnych klientów!

Czy wiesz, że dobrze dobrane gadżety reklamowe mogą nie tylko zwiększyć rozpoznawalność Twojej marki, ale także zbudować silną relację z klientami? Kluczem do sukcesu jest wybór przedmiotów, które są praktyczne, oryginalne i oddają charakter Twojej firmy. W tym artykule znajdziesz inspiracje na najciekawsze gadżety promocyjne, które sprawią, że Twoja marka zostanie zapamiętana na długo.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium