Pan Jan, lat 70: nie muszę iść rano do kiosku. Pani Barbara na emeryturze: wyślę wnuczce emotikona i ona już wie, jaki mam humor.
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Pani Irena, lat 62: kupiłam sobie laptopa!
Jak wyliczają fachowcy, w Internecie buszuje ponad 800 tysięcy seniorów. Osoby po 50 roku życia stanowią najmniej liczną, ale szybko powiększającą się, grupę wśród polskich internautów. Według danych Megapanel PBI/Gemius tylko w ciągu dwóch lat - 2005 i 2006 - liczba starszych internatów wzrosła z 315,7 tys. do 793,4 tys.
Technika oswajania techniki
- Przez wiele lat pracowałam w lubelskich kinach, ostatnio przed emeryturą w Bajce. Może dlatego urządzenia techniczne mnie nie przerażają - uśmiecha się Danuta Połoncarz, która nie wyobraża sobie wieczora bez uruchomienia laptopa i zobaczenia, co ciekawego w sieci. - Miałam komórkę, gdy to jeszcze była rzadkość. Przyszła pora na komputer - dodaje pani Danuta, która wspomina, że jej pierwszy kontakt z tym urządzeniem miała w Domu Kultury na Czechowie, gdzie pracuje do dziś. - Szefowa domu Basia Kotowska pokazywała mi, jak się pisze, poznawałam podstawy obsługi, wie pani takie najprostsze rzeczy, jak to, gdzie jest "enter” i po co on jest.
Następnym krokiem było podłączenie internetu.
- Ale nie potrafiłam z niego dobrze korzystać. Dlatego zdecydowałam się na kurs komputerowy. Teraz mam laptopa, internetowe stałe łącze, małe biureczko z lampką i zostałam internautą - opowiada jedna z 90 osób, które mają certyfikat ukończenia kursu w ramach Akademii e-Seniora. Szkolenie organizował operator telewizyjnej sieci kablowej UPC z Domem Kultury na Czechowie.
Gonimy młodych
- Już mamy na liście 30 osób, które czekają na majowe szkolenie - mówi Barbara Kotowska, dyrektorka domu kultury przy ul. Kiepury. - To osoby, które powinny być przeszkolone w grudniu ale nie było już podręczników i kursy będą wiosną. Jest także lista rezerwowa - dodaje pani dyrektor, która uważa, że ludzie powyżej "50” poznający komputery i Internet to dobry pomysł. - Oni przecierają szlaki i nadrabiają zaległości w poznawaniu urządzenia, które dla młodych ludzi jest czymś codziennym. Myślę, że my będziemy już zupełnie innymi seniorami.
Senior wzorcowy
Seniorzy, którzy korzystają z Internetu, znacznie odbiegają od stereotypowego obrazu osoby starszej, przedstawianej jako ktoś niezamożny, mało sprawny, samotny i nieaktywny. Typowy polski internauta w wieku powyżej 55 lat to mężczyzna z wykształceniem wyższym, mieszkający w mieście z miesięcznym dochodem od 1000 do 2000 złotych netto. Uroki sieci poznaje zwykle na emeryturze lub rencie. Polski internetowy senior nie jest sieciowym nowicjuszem. Z Internetu korzysta przeważnie już od 2-5 lat, używając sieci codziennie lub prawie codziennie.
Pod względem internetowej aktywności nie ustępuje znacznie młodszym kolegom.
Senior rzeczywisty
- Starszy syn, który biegle posługuje się komputerem, bardzo chwalił moje zainteresowanie kursem i decyzję kupna laptopa - opowiada Danuta Połoncarz. - I nawet gdy raz go wezwałam, bo się komputer zawiesiła żartobliwie dogadywał, że pewnie, jak się czyta blogi w sieci, to się sprzęt zawiesza. Na kursie najważniejszą dla mnie rzeczą było pokonanie strachu przed manipulowaniem myszą. W laptopie miałam to okienko do stukania w nie palcem, ale mysz jest o wiele wygodniejsza. Ale dopiero na szkoleniu nauczyłam się jej używać.
Strach przed myszą i stres "oj coś popsuję” to podstawowe problemy seniorów poznających komputer.
- Trzeba dwóch, trzech spotkań, żeby uczestnicy się oswoili z klawiaturą, poznali, jak działa mysz - opowiada Konrad Gąsior, instruktor, który prowadzi z seniorami zajęcia w pracowni w Domu Kultury na Czechowie. - Wystarczy, by spróbowali zagrać w jakąś prostą grę i zapominają, że mysz to nowe narzędzie, bo skupiają się na ekranie i już. Starszym osobom trudniej przychodzi oswojenie się z komputerem, bo przewidują, co może się stać, gdy wykonają jakąś złą operację. Dzieci traktują komputer bezstresowo.
Starszy klient nasz pan
Jak wyliczają demografowie, osoby po "50” stanowią ogromną, powiększającą się rzeszę konsumentów: dziś to 32 proc. społeczeństwa, a w 2020 r. będzie ich już 38 procent. Wiele firm zaczyna zauważać, że osoby starsze - o ile korzystają już z Internetu - są częstymi i regularnymi użytkownikami. I coraz więcej firm zaczyna o nich myśleć. Powstały portale skierowane do osób 50 + (senior.pl; intersenior.pl; klubseniora.org). Seniorzy w sieci szukają przede wszystkim informacji związanych z prawem, gospodarką, nieruchomościami, budownictwem, ubezpieczeniami, turystyką i motoryzacją. Dużą popularnością wśród seniorów cieszą się także witryny instytucji rządowych oraz prasa on-line.
Ale seniorzy w znacznie mniejszym stopniu niż młodzi wykorzystują Internet do komunikowania się (poczta elektroniczna, komunikatory, e-kartki), choć takie narzędzia pełnią ważną rolę w życiu seniorów, bo ułatwiając kontakt z rodziną.
Mysz zamiast papieru
Seniorzy spędzają w Internecie średnio 19 godzin miesięcznie. Dla porównania 15-24-latkowie - 33 godziny, a 25-34-latkowie - 26 godzin. Starsi internauci najwięcej z tych 19 godzin poświęcają lekturze prasy on-line, a najmniej na odwiedzanie witryn związanych z telewizją czy radiem. Co czytają w sieci seniorzy? Zaglądają na witrynę "Naszego Dziennika”, "Gazety Polskiej”, "Nie”, Trybuny”, "Newsweeka”, "Przekroju”, "Polityki” i "Życia Warszawy” (w kolejności popularności). Popularne są elettery.pl (bezpłatne porady ekspertów z rachunkowości, finansów i podatków), strony banków, dilerów samochodowych. Z badań wynika, że starsi ludzie padają ofiarami korzystania z wyszukiwarek. Popularny jest bowiem adres ostrebabcie.pl, który jest niczym innym tylko erotycznym portalem z hard porno.
Koniecznie spróbuj
- Jeśli komuś zdrowie pozwala, nie ma kłopotów ze wzrokiem, niech koniecznie pozna komputery i Internet, naprawdę warto - chwali sieć pani Danuta. - Umiem wysyłać e-maile, siedzę na skypie z kuzynami w Czechach, ale jeszcze czegoś bym się o Internecie dowiedziała. Taki kurs dla bardziej zaawansowanych by mi się przydał.