Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

30 sierpnia 2007 r.
14:22
Edytuj ten wpis

Pełne zanurzenie (wideo)

Uszczelniali wały przeciwpowodziowe, wyciągali ławki z zalewu Zemborzyckiego i samochody z rzek, a w Białym szukali krokodyla. Nie pamiętają już ile ciał wyłowili.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Specjalistyczna grupa wodno-nurkowa przy Jednostce Ratowniczo Gaśniczej nr 1 Wojewódzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej liczy ponad dwudziestu nurków. - Raczej mamy problemy z przekonaniem naszych ludzi do tej pracy. To trudny fach i trochę niebezpieczny - mówi st. kpt. Andrzej Sławacki, dowódca grupy.
Jego podwładni narzekają na zmieniające się przepisy. Kursu MSWiAnie mogą rozpocząć ludzie, którzy skończyli 35 lat. Mimo że nurkują od kilkunastu lat. Nie mogą też schodzić poniżej 20 metrów. Mimo że cywilne uprawnienia pozwalają im nurkować na dwa razy większej głębokości.
- O godz. 7.30 mogę zejść na 50 metrów. O 8 już nie, bo przejmuję obowiązki strażaka - śmieje się mł. asp. Radosław Szymański, zastępca dowódcy grupy.
Na akcję powinno jechać pięciu nurków: kierujący poszukiwaniami, chronometrażysta (mierzy czas), dwóch nurków roboczych, jeden zabezpieczający. W praktyce jeździ trzech. Musi wystarczyć.
Ostatnia akcja: zeszły poniedziałek, Ruda Huta. - Wyciągnąłem 17-letniego chłopaka. Gdyby nie wodorosty, to po godzinie byśmy go znaleźli. A nie drugiego dnia - opowiada asp.sztab. Grzegorz Markiewicz.
Dlaczego toną? - W 90 procentach to alkohol. Reszta to brak umiejętności pływania - stwierdza asp. sztab. Piotr Rękas.
Nie pamiętają, ile ciał wyciągnęli. W pamięci zostają te najbardziej tragiczne. Jak dwóch nastolatków, którzy w Krasnem urządzili sobie zawody pływania na bezdechu. Czy dwa małżeństwa w Gnojnie nad Bugiem, gdzie zaczęła tonąć spacerująca brzegiem kobieta, a po chwili pod wodą zniknęło pięć osób.
- Najtragiczniejszy był rok 1999. Sam wyciągnąłem ze 30 topielców - wspomina Markiewicz.
Ale w tym samym roku lubelscy strażacy szukali też krokodyla nad Jeziorem Białym. Do dziś śmieją się że jak przyjeżdżał TVN, jeden z nich wkładał majtki z Batmanem.
Najwięcej roboty mają w niedziele. Gdy ludzie w jeziorach leczą kaca, a wędkarze jadą na ryby.
Ciało pod wodą szybko się psuje. - Zamykają się zwieracze i człowiek gnije od środka. Jeśli leży na 10-12 metrach, to w końcu sam wypływa - tłumaczą mi strażacy. I wspominają najdziwniejsze przypadki. W Mostach topielec stał na nogach. Już go podnosiło, ale był za ciężki, by wypłynąć.
Pytam, co czują, gdy znajdują ciało.
- Nikt się nie przyzna do tego, co czuje - mówi po chwili namysłu asp. Szymański. - Nie byłoby problemu, gdyby było coś widać - podpływasz i wyciągasz. A tak macasz, macasz i nagle dotykasz twarzy.
Asp. sztab. Grzegorz Markiewicz zapala papierosa, nogą równa piasek i za pomocą kawałka patyka tłumaczy mi, jak szuka się ciał.
- Wytycza się dwa punkty. Mogą to być dwie boje, drzewa, pomost. Nurka roboczego spuszcza się na linie. Robi półkole. Szarpnięcie liny to sygnał, żeby puścić mu półtora metra więcej. Robi kolejne półkole w drugą stronę. Chodzi o to, by cały czas być na napiętej linie. Ja na przykład trzymam ją w ręce. Drugą ręką zataczam koła.
Gorzej jest w rzekach. Do fatalnej widoczności dochodzi wartki prąd wody i gałęzie płynące po powierzchni.
- Lina jest zaczepiona na dwóch brzegach. Pośrodku stoi łódź, z której schodzi nurek. Spławia się z nurtem też metodą wahadłową. Zasada jest taka, że idziesz głową do przodu, a nogami szukasz.
Na Mazurach ciał ostatniej nawałnicy strażacy szukają za pomocą sonaru. Urządzenie przekazuje na ekran komputera wszystko, co widzi w promieniu 200 metrów. W Polsce są dwie takie "maszynki”. Mazurscy ratownicy pożyczyli sonar z Bydgoszczy.
- Pamiętam, jak pod lodem szukałem dziewczyny. Wszystkie automaty po kolei mi zamarzały - wspomina Szymański.
- Mówiłem ci, żebyś nie schodził - mówi Markiewicz.
Zamarznięty automat oznacza brak powietrza. Brak powietrza oznacza śmierć.
Szymański wzrusza ramionami. - Ja lubię wyzwania.
• A nie można poczekać do wiosny? Przecież to tylko ciało - wtrącam się w dyskusję.
- Niech pani rodzinie to wytłumaczy. Kiedyś dwa tygodnie szukaliśmy chłopaka. Rodzice codziennie rano byli na komendzie.

Pozostałe informacje

Napadli i zrabowali pół miliona złotych. Grozi im 15 lat więzienia

Napadli i zrabowali pół miliona złotych. Grozi im 15 lat więzienia

39-latek planował napad już pół roku wcześniej, a we wszystkim pomogła mu żona. Po całym zdarzeniu małżeństwo uciekło z Polski. Długo jednak nie cieszyli się wolnością ani skradzionymi pieniędzmi.

Państwowa Straż Rybacka ma już 40 lat. Były medale i odznaczenia
ZDJĘCIA
galeria

Państwowa Straż Rybacka ma już 40 lat. Były medale i odznaczenia

W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim odbyły się uroczyste obchody 40-lecia Państwowej Straży Rybackiej w Lublinie. Jubileusz był okazją do podsumowania czterech dekad działalności formacji oraz uhonorowania jej funkcjonariuszy.

Jest areszt dla mężczyzny, który na hulajnodze potrącił 13-latkę

Jest areszt dla mężczyzny, który na hulajnodze potrącił 13-latkę

36-latek, który w minionym tygodniu potrącił nastolatkę, dzisiaj trafił do prokuratury. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia, za co może mu grozić do 4,5 roku więzienia.

Duże ilości marihuany przechowywał w domu

Duże ilości marihuany przechowywał w domu

Ponad 3 kg marihuany znaleźli łukowscy policjanci w domu 38-letniego mieszkańca powiatu radzyńskiego. Mężczyzna zarzekał się, że z narkotykami nie ma nic wspólnego.

Dajcie rowerom drugie życie. III Lubelski Rowerowy Pchli Targ
26 kwietnia 2025, 12:00

Dajcie rowerom drugie życie. III Lubelski Rowerowy Pchli Targ

Jeśli zalegają Wam niepotrzebne już części, czy też akcesoria rowerowe albo rowerowe ciuchy lub nieużywane już rowery, a nie macie czasu by wystawiać je na aukcjach, to przyjdźcie w sobotę na III Lubelski Rowerowy Pchli Targ.

Górniczki spróbują w sobotę zatrzymać lidera tabeli

Lider przyjeżdża do Łęcznej, Górnik zmierzy się z GKS Katowice

W sobotę o godz. 11 GKS Górnik Łęczna podejmie GKS Katowice, czyli lidera tabeli. Co ciekawe, przyjezdne w tym sezonie wygrały... wszystkie 18 spotkań ligowych.

Koszykarze będą jeździć komunikacją miejską. I rozdawać niespodzianki

Koszykarze będą jeździć komunikacją miejską. I rozdawać niespodzianki

Fani koszykówki w poniedziałek powinni przesiąść się na komunikację miejską. Lubelskimi autobusami będą jeździć zawodnicy PGE Startu Lublin i będą rozdawać bilety na najbliższy mecz i inne niespodzianki.

Imprezy klubowe w weekend (25 -26 kwietnia)
Imprezy
25 kwietnia 2025, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (25 -26 kwietnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy.

PGE MKS FunFloor Lublin pokonał Zagłębie 29:25

Dominika Więckowska (PGE MKS FunFloor): Nie chcemy mieć sobie już nic do zarzucenia

Rozmowa z Dominiką Więckowską, zawodniczką PGE MKS FunFloor Lublin

Strzelanina na Lubelszczyźnie. Jeden z poszkodowanych jest w ciężkim stanie

Strzelanina na Lubelszczyźnie. Jeden z poszkodowanych jest w ciężkim stanie

Do strzelaniny w jednym z lokali gastronomicznych miało dojść w czwartek wieczorem w gminie Niemce - podaje portal RadioZET.pl

Monika B.

Oszpecała córeczkę i organizowała zbiórki na leczenie. Jest akt oskarżenia

Przez kilka lat miała oszpecać córeczkę toksyczną substancją, a potem organizować publiczne zbiórki pieniędzy na jej leczenie. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Monice B. spod Łukowa.

Seszele – 3 pomysły na idealne wakacje
film

Seszele – 3 pomysły na idealne wakacje

Ciężko wyobrazić sobie bardziej rajski kierunek ekskluzywnej podróży niż gorące, tropikalne Seszele.

Karuzela weekendowa - najpierw deszcz, potem piękne słońce
PROGNOZA POGODY
film

Karuzela weekendowa - najpierw deszcz, potem piękne słońce

Przed nami weekend z wyraźną zmianą warunków – zaczniemy w deszczu, a zakończymy w pełnym słońcu.

Glebogryzarki spalinowe – praktyczne rozwiązanie do obróbki gleby w ogrodzie

Glebogryzarki spalinowe – praktyczne rozwiązanie do obróbki gleby w ogrodzie

Odpowiednio przygotowana gleba to klucz do uprawy zdrowej roślinności oraz bujnego, estetycznego ogrodu. Jednak ręczne przekopywanie dużych powierzchni może być niesamowicie czasochłonne i wyczerpujące. Szczęśliwie z pomocą przychodzą glebogryzarki spalinowe, które znacząco ułatwiają i przyspieszają prace w ogrodzie lub na roli. Są to uniwersalne urządzenia, które nie tylko spulchniają ziemię, ale też potrafią ją wyrównać, wymieszać z nawozami, a nawet odseparować kamienie. Gdzie kupić solidne urządzenie?

Już w piątek ChKS Chełm może zapewnić sobie awans do finału PLS 1. Ligi

ChKS Chełm dzisiaj gra o finał w Siedlcach

W drugim spotkaniu półfinałowym fazy play-off CHKS Chełm zagra dzisiaj na wyjeździe z KPS Siedlce. Początek rywalizacji o godzinie 18.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium