Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

15 stycznia 2021 r.
21:09

Samotność w sieci Donalda Trumpa. Czy państwo może regulować pracę mediów społecznościowych?

To nie Twitter był pierwszy, bo już wcześniej Trumpa „cenzurowały” niektóre amerykańskie stacje telewizyjne. Potrafiły przerywać transmisje jego przemówień, a spiker mówił, że prezydent wygłasza nieprawdę
To nie Twitter był pierwszy, bo już wcześniej Trumpa „cenzurowały” niektóre amerykańskie stacje telewizyjne. Potrafiły przerywać transmisje jego przemówień, a spiker mówił, że prezydent wygłasza nieprawdę

Prezydent USA został wyrzucony z największych portali społecznościowych. Dla jednych to od dawna oczekiwana reakcja. Dla innych zamach na wolność. Jedno jest pewne: uświadomiło to wszystkim, że internetowa przestrzeń publiczna jest jednak prywatna.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Donaldowi Trumpowi zostało tylko Gadu-Gadu – kpią złośliwy z jeszcze prezydenta USA. Młodszym trzeba przypomnieć, że Gadu-Gadu to popularny w Polsce na początku XXI wieku komunikator internetowy.

W tej złośliwości jest trochę prawdy, bo jeden z najpotężniejszych ludzi świata został zablokowany na Facebooku, Twitterze, Snapchacie... Wszyscy globalni gracze internetowi zablokowali konta Donalda Trumpa.

Chociaż trzeba jasno powiedzieć, że to nie Twitter był pierwszy, bo już wcześniej Trumpa „cenzurowały” niektóre amerykańskie stacje telewizyjne. Potrafiły przerywać transmisje jego przemówień, a spiker mówił, że prezydent wygłasza nieprawdę.

Tym razem nie poszło o kłamstwa. Przynajmniej nie tylko o kłamstwa. Trump stracił sieć po wideoorendziu, jakie na Twitterze wygłosił podczas ubiegłotygodniowego ataku tłumu jego zwolenników na Kapitol. Prezydent w nagraniu wezwał do spokoju, ale jednocześnie podkreślił że wybory przegrał nieuczciwie, że zostały mu – i jego zwolennikom – skradzione. Podszyta oskarżeniami próba ostudzenia emocji była w rzeczywistości wezwaniem do walki. I dlatego Twitter jako pierwszy zdecydował się wydać internetową wojnę jednemu z najpotężniejszych ludzi świata.

W tym miejscu nie da się uciec od pytań o naszą obecność w mediach społecznościowych, o to kto nimi rządzi i kto ustala zasady. O to, że przypadek prezydenta USA nie jest pierwszym, ale najdobitniejszym pokazującym, że Facebook czy Twitter nie są wolnymi Hyde Parkami, gdzie można powiedzieć wszystko.

Teren prywatny

Dr Grzegorz Jędrek z KUL, autor bloga Wniedoczasie.pl wyjaśnia, że jeśli myśleliśmy o Facebooku jako o przestrzeni publicznej, to się okłamywaliśmy.

– Bo to przestrzeń prywatna, którą wzięliśmy za publiczną. To przestrzeń prywatna, na której my tylko wynajmujemy dla siebie fragment. To przestrzeń prywatna, gdzie zasady reguluje prywatna firma.

Dr Wojciech Maguś z Instytutu Nauk o Komunikacji Społecznej UMCS krytycznie ocenia działania mediów społecznościowych wobec Trumpa, ale zaznacza, że sytuacja jest bardzo złożona.

Z jednej strony to reakcja na podżeganie przez prezydenta do zamieszek. Z drugiej: to wystąpienie nie różniło się niczym od innych trumpowych w ciągu ostatnich lat, a wówczas takich reakcji nie było. Z jednej strony portale stają teraz na straży prawdy, z drugiej strony codziennie serwują kłamliwe i groźne wręcz treści. – Są badania mówiące o tym, że fake news na Twitterze jest powielany sześć razy szybciej niż prawdziwy news i Twitter to dobrze wie – zauważa dr Maguś.

Dodatkowo właśnie widać, w jaki sposób portale mogą skutecznie angażować się w światową politykę. Chociaż uczciwie trzeba powiedzieć, że robią to nie pierwszy raz.

– Jeszcze większe wrażenie – negatywne – zrobiło na mnie ujawnienie, że zwolennicy Brexitu skutecznie wykorzystywali dane, głównie Facebooka, do profilowania wyborców i takiego konstruowania przekazu, aby przekonać do Brexitu niezdecydowanych – przypomina Maguś jedną z głośniejszych afer ostatnich lat.

Nowe miejsca

Awantura z Trumpem sprawiła, że od portali odwrócili się nie tylko jego amerykańscy zwolennicy, ale w ogóle osoby o konserwatywnych poglądach na całym świecie. Odgrażają się, że porzucą np. Facebooka i znajdą w sieci inne miejsce, do wygłaszania swoich poglądów nie bojąc się cenzury.

Takiego miejsca nie musieli długo szukać, bo Parler istnieje od dawna. To na nim właśnie działają szturmujący przed tygodniem Kapitol.

Nawet prawicowy polski tygodnik kilka dni temu radził, gdzie się przenieść z Facbooka i Parler był jedną z pierwszych opcji. Tyle, że prawicowy portal został właśnie zhakowany, a dane jego użytkowników skradzione. To może być koniec Parlera.

Co innego Gab, czyli rozwijająca się pod nosem wielkich graczy prawicowa alternatywa dla Twittera. Od ataku na Kapitol ta platforma zanotowała skokową liczbę wejść. Momentalnie przybyło jej kilkanaście milionów użytkowników i nie tylko Amerykanów. Na Gab.com przeniósł się np. Tomasz Miszczuk, szef PiS w Lublinie.

Na razie jednak nic nie wskazuje, żeby tego rodzaju alternatywy były poważną konkurencją dla wielkich. A ci potrzebują użytkowników bo na nich zarabiają. Użytkownicy, a zwłaszcza politycy, potrzebują portali społecznościowych.

Jeśli jakiś polityk myśli o swojej kampanii w kategorii zwycięstwa, to musi do strategii włączyć działania internetowe na portalach społecznościowych - tłumaczy Dr Wojciech Maguś z Instytutu Nauk o Komunikacji Społecznej UMCS (fot. Maciej Kaczanowski/archiwum)

Polityka online

Czy możliwa jest dziś polityka bez internetu? Dr Maguś jasno: – W obecnych czasach nie.

Za datę, którą można wskazać jako początek internetowej polityki, przyjmuje się rok 2008 i zwycięstwo w USA Baracka Obamy. Jego sztab jako pierwszy na taką skalę prowadził kampanię wyborczą w sieci. – W Polsce w 2015 r. z takich rozwiązań skorzystał Andrzej Duda – dodaje dr Maguś.

Był też Paweł Kukiz, który do Sejmu po raz pierwszy dostał się w dużej mierze dzięki kampanii internetowej. Ostatni sukces wyborczy Szymona Hołowni też opiera się na internecie. Także jeśli chodzi o zbiórkę funduszy na jego ruch.

– Jeśli jakiś polityk myśli o swojej kampanii w kategorii zwycięstwa, to musi do strategii włączyć działania internetowe na portalach społecznościowych. Oczywiście musi to być uzupełnienie innych działań – tłumaczy naukowiec z UMCS.

Według dr Jędrka można jednak sprawować władzę bez obecności w sieci. – Jak Jarosław Kaczyński – wskazuje.

Tyle, że Kaczyński to polityk telewizyjny, który w internecie sobie nie radzi, ale z sieci korzysta jego ogromne zaplecze w PiS.

Prawo nie nadąża

Wróćmy jednak do mediów społecznościowych i Trumpa. Do tego, że człowiek który znajduje się na szczycie łańcucha pokarmowego został właśnie pożarty. Czy tę internetową przestrzeń prywatną można zmienić tak, aby działała na ogólnie przyjętych, przejrzystych zasadach?

Czy państwa mogą regulować pracę mediów społecznościowych? Mogą. – Tak samo jak regulują system ochrony zdrowia, tak jak funkcjonują prawa pracownicze. Przecież te rzeczy nie funkcjonowały zawsze. W pewnym momencie takie regulacje zostały stworzone. Jeśli chodzi o internet to nie muszą być to regulacje globalne, obejmujące cały świat. Przecież Unia Europejska posługuje się swoim prawem, USA swoim, a Chiny własnym – mówi dr Jędrek.

W połowie grudnia minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, ogłosił założenia zmiany w prawie. Teraz przytaknął im premier. Ziobro proponuje np. że serwisy społecznościowe nie będą mogły według własnego uznania usuwać wpisów ani blokować kont użytkowników, jeśli treści na nich zamieszczone nie naruszają polskiego prawa. W razie usunięcia treści lub zablokowania konta jego użytkownik będzie miał prawo złożenia skargi do serwisu.

– Projekt przewiduje też złożenie do serwisu społecznościowego skargi na publikacje zawierające treści niezgodne z polskim prawem – z żądaniem ich zablokowania – czytamy na stronach rządowych i dalej: – W obu przypadkach serwis w ciągu 48 godzin będzie musiał rozpatrzyć skargę. Jeśli wyda decyzję odmowną, będzie można zwrócić się do sądu, a ten rozpozna taką skargę w ciągu siedmiu dni. Postępowanie będzie miało całkowicie elektroniczny charakter, a prowadzone będzie przez wyspecjalizowany Sąd Ochrony Wolności Słowa, utworzony w jednym z sądów okręgowych.

Prawnicy szybsi od polityków

Mimo zapewnień polityków nie warto wierzyć, że takie zmiany zajdą szybko i będą skuteczne. Zarówno dr Jędrek jak i dr Maguś zauważają, że prawo nie nadąża za zmianami technologicznymi. Prawnicy Twittera są szybsi od polityków. A dodatkowo politycy nie znają natury internetu.

– Nie zrobią tego skutecznie, jeśli zamiast zrozumieć ten system, nadal będą prześcigali się w liczbie lajków – ocenia Jędrek.
I jest jeszcze jedna sprawa, o której już mówiliśmy. Donald Trump zachowywał się jak internetowy chuligan od dawna, ale został z sieci usunięty dopiero teraz. Dlaczego? Bo przegrał wybory.

– Nie mówimy o sprawie Trumpa, jako o sprawie człowiek kontra technologia – podkreśla dr Jędrek. – Mówimy o człowieku, który przegrał i opuścili go wszyscy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

29 marca 2025: Obserwacja częsciowego zacmienia Słońca w Lublinie
galeria

Częściowe zaćmienie Słońca: Co było widać w Lublinie

W Lublinie wszystko zaczęło się w sobotę, 29 marca, około godziny o godziny 11:55. Punkt kulminacyjny to godzina 12:29, kiedy Księżyc zakrył blisko 5 proc. tarczy słonecznej.

Ekstremalna Droga Krzyżowa 2025: To dla wielu sposób na życie
ZDJĘCIA
galeria

Ekstremalna Droga Krzyżowa 2025: To dla wielu sposób na życie

"Nie ma, że się nie da!" - pod takim hasłem po raz jedenasty spod Archikatedry Lubelskiej wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa.

Seniorce zabrał torebkę, nastolatkom telefon. Recydywista zatrzymany

Seniorce zabrał torebkę, nastolatkom telefon. Recydywista zatrzymany

Kryminalni z Lublina zatrzymali 40-latka, który odpowie za rozbój, usiłowanie rozboju oraz kradzież zuchwałą w multirecydywie.

zdjęcie ilustracyjne

Medycyna, przyroda, technika. Eksperci od sztucznej inteligencji w Lublinie

Czy zwierzęta mogą korzystać z rozwiązań sztucznej inteligencji? I jak transformacja cyfrowa wpływa na przemysł kosmetyczny? Tego dowiedzą się uczestnicy konferencji, która wkrótce odbędzie się w Lublinie.

Bronią etatu dla radnego miasta Puławy z PiS. Co na to Azoty?
praca

Bronią etatu dla radnego miasta Puławy z PiS. Co na to Azoty?

Podczas ostatniej sesji rady miasta samorządowcy z Puław przyjęli uchwałę o nie wyrażeniu zgody na zwolnienie z pracy radnego klubu Prawo i Sprawiedliwość, Grzegorza Bińczaka.

Ukrywał się przed policją – wpadł w nielegalnym kasynie

Ukrywał się przed policją – wpadł w nielegalnym kasynie

Poszukiwany 24-latek wpadł w nielegalnym salonie gier. Wewnątrz zabezpieczono również cztery automaty.

Żłobek nr 4 na ul. Puławskiej

Rodzice walczą o plac zabaw dla dzieci. Dlaczego ich żłobek nie dostał dofinansowania?

Milion złotych trafi na place zabaw przy lubelskich żłobkach. Jeden z nich został jednak wykluczony z programu – rodzice widzą w tym drugie dno.

Shaun Baker & Jessica Jean w Klubie 30
foto
galeria

Shaun Baker & Jessica Jean w Klubie 30

To była impreza godna weekendu. W ubiegłą sobotę w lubelskim Klubie 30 wystąpił legendarny dj Shaun Baker oraz zjawiskowa wokalistka Jessica Jean, którzy podbili serca lublinian. Podczas imprezy duet wykonał hity, które podbiły parkiety w całej Europie: "Hey Hi Hello", "V.I.P.", "Power", "Explode", "Run Away", "Give" oraz wiele innych. Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia z tej imprezy, to zapraszamy do naszych fotogalerii.

Skóry bobra robiły za samochodowe dywaniki

Skóry bobra robiły za samochodowe dywaniki

W bagażu Białorusina celnicy odnaleźli dwie skóry bobra. Jak się okazuje na wwóz tego typu trofeów do Polski potrzebne jest odpowiednie zezwolenie.

W sezonie letnim liczba turystów odwiedzających jezioro Firlej jest bardzo wysoka. Gmina chce usprawnić system poboru opłat za parkowanie

W Firleju staną parkomaty. Gmina liczy na zysk i porządek

W tym sezonie kierowców korzystających z parkingów nad jeziorem Firlej czeka ważna zmiana. Zamiast uiszczania opłat bezpośrednio inkasentom - będą mogli skorzystać z parkomatów. Urządzenia mają zacząć działać już w maju.

MBA, kierunki medyczne i nowości na prywatnych uczelniach w Lublinie

MBA, kierunki medyczne i nowości na prywatnych uczelniach w Lublinie

Gdzie nowością są studia licencjackie i magisterskie na kierunku Pielęgniarstwo, prowadzone w trybie weekendowym? A gdzie są takie kierunki jak Sport Science & Coaching czy Tworzenie gier komputerowych i technologie interaktywne? Co jeszcze oferują prywatne uczelnie w naszym regionie?

Po słabym spotkaniu Azoty Puławy przegrały z Energa MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy gorsze od Energa MMTS Kwidzyn

W spotkaniu otwierającym 25. kolejkę Azoty Puławy przegrały z Energa MMTS Kwidzyn 30:38. Piątkową porażką, przy niekorzystnych wynikach spotkań rywali, puławianie zamkną sobie drogę do miejsca w najlepszej ósemce rozgrywek

Znasz lubelskie koziołki? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Znasz lubelskie koziołki? Sprawdź się w naszym quizie!

Lublin, miasto pełne historii, legend i niezwykłych opowieści, właśnie wzbogaciło się o kolejne symbole, które podbijają serca mieszkańców i turystów. Nowe figurki koziołków, rozsiane po Starym Mieście, budzą ciekawość i zachęcają do odkrywania tajemnic ukrytych w miejskiej przestrzeni. Czy wiesz, gdzie ich szukać? Jakie legendy się z nimi wiążą? Sprawdź swoją wiedzę w naszym wyjątkowym quizie!

Panele podłogowe jasne czy ciemne – jakie wybrać?

Panele podłogowe jasne czy ciemne – jakie wybrać?

Wybór między jasnymi a ciemnymi panelami podłogowymi jest często trudny – obie opcje są w końcu bardzo estetyczne. Decyzja zależy od wielu czynników, takich jak styl wnętrza, jego wielkość, nasłonecznienie, a także osobiste preferencje mieszkańców. Oto kilka wskazówek, które pomogą wybrać odpowiednie panele podłogowe do danego mieszkania.

Wisła Puławy w sobotę zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała

Wisła Puławy w sobotę zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała

Po domowej porażce z liderem z Grodziska Mazowieckiego piłkarze Wisły Puławy zagrają na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. „Górale” przed sezonem mieli walczyć o czołowe lokaty tymczasem mocno zawodzą. Jeśli puławianom uda się wygrać pod Klimczokiem mogą przyczynić się do zmiany trenera rywali

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium