Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. DW)
Przerwa w rozgrywkach to doskonały moment na ich podsumowanie. Oto jak w naszej subiektywnej opinii przedstawiają się liczby zamojskiej „okręgówki”
0 – jednych ta liczba cieszy, innych zdecydowanie powinna martwić. Łada 1945 Biłgoraj w piętnastu meczach nie poniosła ani jednej porażki, będąc jedynym niepokonanym zespołem w stawce. Z kolei Pogoń 96 Łaszczówka i Hetman Zamość nie zremisowały w tej rundzie ani jednego meczu notując u siebie porażki lub zwycięstwa. Tanew Majdan Stary nie wywalczyła za to ani jednego remisu na obcym terenie, a Orkan Bełżec nie wygrał ani razu w gościach. Najgorzej prezentuje się jednak statystyka Granicy Lubycza Królewska, która nie zdołała wygrać ani razu u siebie.
1 – tylko raz z wygranej w minionej rundzie cieszyli się piłkarze z Bełżca i Lubyczy, a po jednym remisie na przestrzeni półrocza zanotowała Pogoń 96 Łaszczówka i Tanew Majdan Stary. Tyko jedną wygraną u siebie jesienią wywalczył Igros Krasnobród. W rundzie jesiennej nie odbył się także tylko jeden zaplanowany mecz (Orkan Bełżec – Tanew Majdan Stary), a starcie Huczwy Tyszowce z Unią Hrubieszów zakończyło się walkowerem na niekorzyść miejscowych. Był to jedyny taki przypadek w całej rundzie.
2 – liczba remisów Łady Biłgoraj po pierwszej części rozgrywek. Zespół trenera Jarosława Czarnieckiego podzielił się punktami jedynie z Olimpią Miączyn i Victorią Łukowa. Z kolei dwie porażki poniosła do tej pory Unia Hrubieszów. Beniaminek uległ w Biłgoraju Ładzie (choć formalnie był gospodarzem meczu), a także okazał się słabszy od Igrosu Krasnobród.
6 – zdobycz punktowa dwóch najsłabszych w stawce ekip – Orkana Bełżec i Granicy Lubycza Królewska.
7 – tyle goli w jednym meczu potrafiła strzelić jedna z drużyn. Łada 1945 Biłgoraj dwa razy wygrała 7:0 (z Orkanem Bełżec i Igrosem Krasnobród). Takim samym wynikiem kończyły się także spotkania Hetmana Zamość z Granicą Lubycza Królewska i Huczwy Tyszowce z Włókniarzem Frampol.
8 – tyle goli wbiła Unia Hrubieszów Granicy Lubycza Królewska co jest jak na razie rekordową liczbą bramek zdobytych przez jedną drużynę w jednym spotkaniu. Taką samą liczbę bramek przez całą rundę stracili natomiast piłkarze Łady. To także liczba remisów jakie jesienią zanotowała Victoria Łukowa w pierwszej części sezonu. Żadna z drużyn nie miała ich więcej.
9 – liczba bramek w starciu wspomnianej Unii z Granicą (8:1). Tyle samo goli padło w starciu Omegi Stary Zamość z Tanwią Majdan Stary. Zespół trenera Pawła Lewandowskiego wygrał 5:4 i był to tym samym najciekawszy i najbardziej zacięty pojedynek w pierwszej części sezonu.
10 – tylko tyle goli zdobyła jak dotąd Granica. To najsłabszy rezultat w lidze.
13 – tyle meczów jesienią wygrała Łada 1945 Biłgoraj. Dwa mecze mniej w roli zwycięzców mają na koncie zawodnicy Unii Hrubieszów.
41 – Bilans punktowy Łady. Zespół trenera Czarnieckiego do rudny wiosennej przystąpi mając sześć „oczek” przewagi nad wiceliderem (Unią) i aż 13 nad trzecią Huczwą Tyszowce.
53 – Tyle goli jesienią straciła Granica Lubycza Królewska. Taki bilans nie może dziwić, że zespół ten zamyka obecnie tabelę zamojskiej klasy okręgowej.
56 – ilość bramek zdobytych dotychczas przez Ładę. Nikt w lidze nie strzelił ich więcej od ekipy z Biłgoraja i wszystko wskazuje, że wiosną pęknie „setka”.
