Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

24 grudnia 2023 r.
7:49

Merry Christmas czy Wesołych Świąt? Święta w innych kulturach

(fot. nadesłane Magdalena)

W Polsce Boże Narodzenie kojarzy się z czasem spędzonym z rodziną przy wspólnym stole. Barszcz, uszka, obowiązkowo karp. A jak wyglądają święta Bożego Narodzenia za granicą i w rodzinach „mieszanych”?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To co dla nas jest oczywiste, dla obcokrajowców może być niespotykane, lub nawet czasami dziwne. Każdy człowiek ma tradycje, które wyciągnął z własnego kraju, ale jak je pogodzić gdy para jest mieszana? Albo gdy mieszkamy setki kilometrów od ojczyzny? O swoich świętach opowiedziały nam osoby z par mieszanych oraz Polacy, którzy od lat mieszkają za granicą.

Joyeux noël, czyli polskie święta widziane oczami Francuza

Laurent, to Francuz mieszkający i pracujący w Lublinie. 25 lat temu opuścił Francję i sam się nazywa „spolszczonym Francuzem”. Swoje pierwsze święta w Polsce wspomina w dość zabawny sposób:

– Podczas moich pierwszych świąt w Polsce przeżyłem prawdziwy szok. A mianowicie był to żywy karp w wannie. Idę wieczorem się wykąpać, a tam pływa karp – wspomina ze śmiechem Laurent. Dodatkowo mówi, że zbytnio nie przepada za tą rybą, ale nie ze względu na tę historię, tylko smak.

Polskie święta dla Francuza były czymś nowym i zupełnie innym od tego co zawsze dzieje się w jego ojczystym kraju.

Zacznijmy od tego, że stety lub nie, Francja staje się krajem laickim i dla nich święta teraz straciły swój religijny wymiar. Francuzi wykorzystują ten czas bardziej po to by spotkać się z rodziną czy znajomymi, niż de facto świętować.

Polska wigilia odbywa się o wiele wcześniej od tej francuskiej i wygląda zupełnie inaczej. Francuzi do stołu zasiadają dopiero około godziny 20 lub 21, a przed tym jest jeszcze tak zwany aperitif – wspólne rozmowy, przekąski i drinki. Kiedy u nas wigilia kończy się przed pasterką, we Francji można powiedzieć, że świętowanie się rozkręca. Laurent wspomina również o potrawach – francuska kuchnia świąteczna jest bardzo bogata, wyrafinowana i luksusowa. Na stołach znajdziemy owoce morza, różnego rodzaju pasztety, w tym popularne foie gras – czyli bardzo tłusty pasztet z gęsich lub kaczych wątróbek. Oprócz tego jednym z popularniejszych dań jest indyk lub kurczak nadziewany kasztanami. I tak jak w Polsce tradycyjnie mamy 12 potraw, tak we Francji jest 13 deserów – na wspomnienie 12 apostołów i Jezusa.

– Barszcz wigilijny nie różni się zbytnio od zwykłego barszczu czerwonego. Tak samo pierogi z kapustą. To mnie trochę zdziwiło, że te potrawy są takie zbliżone do tych codziennych – mówi Laurent. Jednak dodaje, że bardzo lubi polską świąteczną kuchnię. Francuskim akcentem w jego rodzinie jest Bûche de Noël – słodkie ciasto w formie rolady z kremem uformowanej na kształt kłody drewna. Już od 25 lat odkąd mieszka w Polsce, rodzina prosi go o przygotowanie tego deseru.

Jeśli chodzi o tradycje, Laurent dostrzega pewne różnice. Francuzi nie mają zwyczaju dzielenia się opłatkiem, czy śpiewania kolęd. W przeciwieństwie do Polaków, Francuzi już 26 grudnia normalnie pracują.

Laurent nie potrafi stwierdzić, które święta – polskie czy francuskie lubi bardziej. Przyznaje, że już dawno nie był we Francji i nie spędzał czasu z francuską rodziną i co roku świętuje po polsku.

(fot. zdjęcie na licencji CCO)

Święta po kanadyjsku? Raczej nie

Ciężko mówić o tradycjach świątecznych w kraju syropu klonowego. W końcu opiera się on głównie na emigrantach. Mamy tam prawdziwy miks kulturowy i każdy święta obchodzi na swój sposób.

Joanna wyjechała z Polski ponad 20 lat temu. Do Kanady pojechała za pracą i tak już została. Jest z nią także cała rodzina z Polski. W Ontario, gdzie się znajduje, polonia jest duża i wiara katolicka jest bardzo silna.

– U nas święta są całkowicie po polsku. Cały rok czekamy na zjedzenie karpia. Co zabawne, kupujemy go w chińskiej dzielnicy – mówi Joanna.

U Joanny na świątecznym stole pojawią się typowo polskie potrawy. Będzie barszcz, łazanki, śledzie oraz sałatka jarzynowa. Nie mają problemu z dostaniem polskich produktów, bo znajduje się tam wiele polskich sklepów, gdzie można kupić praktycznie wszystko. Ci bardziej leniwi, mogą także zakupić uszka i pierogi, ponieważ znajdują się tam panie, które zajmują się przygotowaniem polskich potraw.

W domu Joanny znajduje się także opłatek, nieznany w kulturze kanadyjskiej. Co roku przysyłany jest z Polski.

Kanadyjczycy, podobnie jak Amerykanie lubią na święta ozdabiać domy. Już pod koniec listopada przejeżdżając ulicami kanadyjskich miast możemy oglądać przeddomowe ogródki ozdobione lampkami i różnymi świątecznymi ozdobami. Odbywają się także parady świętego Mikołaja i kolędowanie. Święta mogą odbywać się także w duchu zero waste.

W Kanadzie można wypożyczyć choinkę na święta. Przywożą ją w specjalnej donicy, przez święta stoi w domu, a po nich jest zabierana i powrotem sadzona do ziemi – mówi Joanna. Jeśli mamy choinkę ciętą w stojaku, wystawiona po świętach zabierana jest przez odpowiednie służby i przekazywana na farmy i przerabiana jest na paszę dla zwierząt.

Kanadyjczycy, lub skanadyzowani emigranci na wigilijnym stole stawiają nadziewanego indyka lub kurczaka, podobnego do tego co na Święto Dziękczynienia.

Jak mówi Joanna, w Kanadzie nie można wyróżnić jednej kultury. Święta są barwne i wielokulturowe, co dodatkowo nadaje im atrakcyjności.

(fot. nadesłane/Joanna)
(fot. nadesłane/Joanna)
(fot. nadeslane/Joanna)
(fot. nadesłane/Joanna)

Merry Christmas, czyli święta w kraju Króla Karola

Magdalena ma męża Anglika. Jednak jak mówi, święta są typowo polskie, bo odkąd 10 lat temu zobaczył je po raz pierwszy, zakochał się w nich.

– Nie chodzi już o jedzenie czy potrawy, ale samo oczekiwanie na święta i celebrowanie tego czasu – podkreśla Magdalena. Jak sama mówi, na święta w Anglii oczekuje się tylko ze względu na prezenty.

Tradycja ubierania domów i choinek rozpoczyna się już w połowie listopada. Anglicy wyznają zasadę – im więcej, tym lepiej. Wszystko jest na pokaz i skomercjalizowane, a w powietrzu nie czuć świątecznej atmosfery. Nie obchodzą takiego dnia jak wigilia, dla nich jest to zwykły pracujący dzień. Dopiero 25 grudnia można zauważyć jakieś poruszenie związane ze świętami. Tradycyjnie, Anglicy przy świątecznym stole, na którym króluje indyk i pudding bawią się „krakersami”. To duże kartonowe cukierki i dwie osoby „walczą” o niego. Ta, która pozostanie z jego większą częścią, może zachować ukryty w środku prezent.

Święta u brytyjskich teściów Magda spędzała tylko raz. Jak wspomina, wszyscy siedzieli w piżamach, wręczyli sobie prezenty, zjedli typowy niedzielny obiad i oglądali telewizję. Nie czuć było tej świątecznej magii jaką mamy w Polsce.

Co roku na święta z mężem zapraszają do siebie znajomych i przybliżają im polską kuchnię i tradycję.

­– Wszystkim smakują pierogi, barszcz, kluski z makiem. Czasami kręcą nosem na śledzie nazywając je polskim sushi i karpia, ze względu na dużą ilość ości – mówi śmiejąc się.

W Wielkiej Brytanii także nie ma problemu z polskimi produktami. Wszystkie składniki można kupić na miejscu i przygotować tradycyjne polskie potrawy.

(fot. nadesłane/Magdalena)
(fot. nadesłane/Magdalena)
(fot. nadesłane/Magdalena)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Karuzela weekendowa - najpierw deszcz, potem piękne słońce
PROGNOZA POGODY
film

Karuzela weekendowa - najpierw deszcz, potem piękne słońce

Przed nami weekend z wyraźną zmianą warunków – zaczniemy w deszczu, a zakończymy w pełnym słońcu.

Glebogryzarki spalinowe – praktyczne rozwiązanie do obróbki gleby w ogrodzie

Glebogryzarki spalinowe – praktyczne rozwiązanie do obróbki gleby w ogrodzie

Odpowiednio przygotowana gleba to klucz do uprawy zdrowej roślinności oraz bujnego, estetycznego ogrodu. Jednak ręczne przekopywanie dużych powierzchni może być niesamowicie czasochłonne i wyczerpujące. Szczęśliwie z pomocą przychodzą glebogryzarki spalinowe, które znacząco ułatwiają i przyspieszają prace w ogrodzie lub na roli. Są to uniwersalne urządzenia, które nie tylko spulchniają ziemię, ale też potrafią ją wyrównać, wymieszać z nawozami, a nawet odseparować kamienie. Gdzie kupić solidne urządzenie?

Już w piątek ChKS Chełm może zapewnić sobie awans do finału PLS 1. Ligi

ChKS Chełm dzisiaj gra o finał w Siedlcach

W drugim spotkaniu półfinałowym fazy play-off CHKS Chełm zagra dzisiaj na wyjeździe z KPS Siedlce. Początek rywalizacji o godzinie 18.

Wielkie studenckie miasteczko na Browarze Perła - znamy datę Lublinaliów!
23 maja 2025, 0:00

Wielkie studenckie miasteczko na Browarze Perła - znamy datę Lublinaliów!

Trzy dni, trzy sceny, dwadzieścia gwiazd. Muzyka, kultura i młodzieńcza energia powracają w wielkim stylu. Już w maju Park Rusałka znów stanie się centrum akademickiego Lublina.

Polska Bezgotówkowa - na czym polega i dlaczego warto skorzystać z programu?

Polska Bezgotówkowa - na czym polega i dlaczego warto skorzystać z programu?

Płatności bezgotówkowe to obecnie standard, jednak dla wielu przedsiębiorców koszt ich udostępnienia nadal stanowi barierę. Z pomocą przychodzi jednak Program Polska Bezgotówkowa, czyli inicjatywa wspierająca rozwój obrotu bezgotówkowego w Polsce. Na czym polega w praktyce? Dlaczego warto z niego skorzystać? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszym artykule.

Po wygranej w Zielonej Górze i Lublinie Orlen Oil Motor jedzie po zwycięstwo do Wrocławia

Mistrz kontra wicemistrz. Orlen Oil Motor Lublin jedzie do Wrocławia na mecz z Betard Spartą

Na zakończenie trzeciej kolejki Orlen Oil Motor zmierzy się na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław. Starcie mistrzów Polski z wicemistrzami zapowiada się bardzo ciekawie. Transmisja w Canal Plus Sport od godziny 19.15. Relacja na naszym portalu dziennikwschodni.pl.

Z życia z aparatem – jak wygląda codzienność pacjenta ortodontycznego?

Z życia z aparatem – jak wygląda codzienność pacjenta ortodontycznego?

Decyzja o założeniu aparatu ortodontycznego to ważny krok na drodze do zdrowego i estetycznego uśmiechu. Choć efekty leczenia potrafią zaskoczyć, codzienne życie z aparatem wiąże się z pewnymi wyzwaniami, do których trzeba się przyzwyczaić. Dyskomfort, zmiana diety czy dokładniejsza higiena jamy ustnej to tylko niektóre z nich. W tym artykule pokażemy, jak naprawdę wygląda życie z aparatem ortodontycznym. Zdradzimy, co dzieje się po założeniu aparatu, jak wygląda adaptacja oraz jak zmienia się codzienność pacjenta – zarówno pod kątem fizycznym, jak i emocjonalnym.

Alzheimer to nie wyrok. Młode, wrażliwe i z misją, Lublinianki pokazują, jak pomagać z sercem
film

Alzheimer to nie wyrok. Młode, wrażliwe i z misją, Lublinianki pokazują, jak pomagać z sercem

Choroba Alzheimera to jedno z najpoważniejszych wyzwań współczesnej medycyny. Choć każdego dnia na świecie tysiące osób zmaga się z jej skutkami, wiedza na ten temat wciąż bywa niewystarczająca, a wokół choroby narosło wiele mitów. Ten problem dostrzegły uczennice III klasy Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Lublinie, które w ramach Olimpiady Zwolnieni z Teorii realizują projekt „Active Brain”.

VIII Międzynarodowy Festiwal Braci Wieniawskich. Koncert patriotyczny

VIII Międzynarodowy Festiwal Braci Wieniawskich. Koncert patriotyczny

Lublin znów będzie stolicą muzyki klasycznej – nadchodzi VIII Międzynarodowy Festiwal Braci Wieniawskich. W dniach 2, 9, 13 i 14 maja Filharmonia Lubelska zaprasza na cztery niezwykłe koncerty.

Bogdanka LUK Lublin i JSW Jastrzębski Węgiel spotkają się po raz trzeci w sobotę

Bogdanka LUK Lublin kontra JSW Jastrzębie po raz trzeci, czyli decydujące starcie o finał

W drugim spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin przegrała 1:3 z mistrzem Polski JSW Jastrzębskim Węglem. O tym, kto zagra w finale zadecyduje sobotni, trzeci mecz w Jastrzębiu (godz. 14.45). Transmisja na Polsacie Sport 1.

Uroczyste otwarcie Jednostki Terenowej Urzędu Lotnictwa Cywilnego w PANS w Chełmie

Chełm podąża ku przestworzom – nowa Jednostka Terenowa ULC już działa

Chełm oficjalnie dołączył do grona miast wspierających rozwój lotnictwa cywilnego w Polsce. 23 kwietnia 2025 roku w siedzibie Państwowej Akademii Nauk Stosowanych uroczyście otwarto Jednostkę Terenową Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC). To efekt decyzji Prezesa Rady Ministrów z 26 listopada 2024 roku.

Miasto to też Relacje. Lublin znów rozbłyśnie sztuką i muzyką za sprawą Nocy Kultury
7 czerwca 2025, 19:00

Miasto to też Relacje. Lublin znów rozbłyśnie sztuką i muzyką za sprawą Nocy Kultury

Już 7 i 8 czerwca Lublin przeżyje magiczną noc pełną światła, muzyki i performensów. 19. edycja Nocy Kultury przyciągnie tysiące uczestników, którzy będą mogli odkrywać miasto na nowo dzięki setkom artystycznych wydarzeń. W tym roku motywem przewodnim są „MiastoRelacje” – czyli złożone więzi między ludźmi a przestrzenią miejską.

Piotr Ceglarz zapewnił ostatnio Motorowi zwycięstwo w Łodzi

Motor Lublin w sobotę zagra u siebie z Cracovią. Rywal, który jest w dołku

Motor Lublin w sezonie 24/25 jeszcze tylko trzy razy zagra przed własną publicznością. W sobotę o godz. 17.30 zmierzy się z Cracovią. Gospodarze znowu będą chcieli odpłacić rywalom za bolesną porażkę z jesieni. Transmisja tradycyjnie na Canal+Sport 3, a na naszym portalu relacja na żywo.

AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski 4:2 w rzutach karnych

AZS AWF Biała Podlaska pokonał RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski

W meczu 23. kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski po rzutach karnych 4:2. Spotkanie po 60 minutach zakończyło się remisem 31:31.

Bezzałogowce nie ograniczają się tylko do tych, które latają - istnieją także zdalnie sterowane maszyny naziemne oraz poruszające się pod wodą
wojsko

Polska armia z setkami tysięcy dronów? Chce tego minister obrony

Polska armia będzie silna dronami - podkreślił dzisiaj szef MON. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził wystawę polskich bezzałogowców w Warszawie. Jak dodał, budowa armii składającej się z setek tysięcy dronów to "nasza wielka strategia".

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium