Ciekawym artefaktem pochodzącym nawet z czasów średniowiecza pochwalił się wojewódzki konserwator zabytków na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Chodzi o znalezioną w Wólce Nieliskiej „odznakę pielgrzyma” lub inaczej zwany „znak pielgrzyma”. Ta niepozorna plakietka posiadająca niecałe 3 cm średnicy odlana została ze stopu ołowiu i cyny.
– Przedstawia smoka „bazyliszka” zamkniętego w okręgu. Odznaki takie służyły jako swego rodzaju talizman, mający zapewnić osobie go noszącej powodzenie w podróży oraz chronić taką osobę przed wszelkiego rodzaju „złem”, czyli napaścią, kradzieżą, chorobami i innymi wypadkami losowymi. Stanowiły też sposób wyróżnienia się i zamanifestowania celu podróży – informuje wojewódzki konserwator zabytków na profilu na Facebooku.
Jak dodaje, na terenie Polski to dosyć rzadkie znalezisko. 6 sztuk znaleziono na terenie Stargardu, pojedyncze takie znaleziska odnotowano także w Poznaniu, Żarnowie i Strzelinie.
Historia powstawania tego typu talizmanów sięga wczesnego średniowiecza. Przybierały one różny kształt, a także formę. Przedstawiane na nich były postacie świętych, rycerzy, głów ludzkich oraz zwierząt.
Najpopularniejsze znaki pielgrzyma związane są z traktem świętego Jakuba. Ich kształt przypomina muszlę małża. Tego typu odznaki możemy oglądać na zachodzie, np. Muzeum Historii Londynu, Muzeum Historii Sztuki w Paryżu, Muzeum w Kolonii oraz Muzeum Boijmans Van Benningem.