Włamywacz poczuł głód i chciał sobie zrobić kanapkę, wtedy obudził domowników. Wcześniej zdążył wypić kawę.
W czasie snu domowników w gminie Chełm, 39–letni włamywacz wyłamał drzwi wejściowe i dostał się do środka domu. Zaczął plądrować kuchnię.
Przygotował do wyniesienia robot kuchenny, czajnik elektryczny i ekspres do kawy. Ale zrobił sobie jeszcze kawę i zapalił papierosa. Poczuł też głód i chciał sobie zrobić kanapkę. Ale hałas obudził 57–letnią właścicielkę posesji, która zastała włamywacza z nożem w ręku.
– Skierowani na miejsce policjanci zastali domowników i ujętego przez nich 39–letniego mieszkańca sąsiedniej miejscowości w gminie Chełm. Resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem– zaznacza komisarz Ewa Czyż z chełmskiej policji.
Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy, gdyż był już karany za podobne przestępstwa. Grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.