(fot. MKS Avia Świdnik)
Sezon 2019/2020 w drugiej lidze siatkarzy został oficjalnie został zakończony. MKS Avia Świdnik oraz trzy inne zespoły otrzymały zaproszenie do gry w przyszłym sezonie w I lidze
Idąc śladem Polskiej Ligi Siatkówki S.A., prowadzącej rozgrywki PlusLigi, Ligi Siatkówki Kobiet i KRISPOL 1. Ligi, która zdecydowała o wcześniejszym zakończeniu sezonu 2019/2020, tak samo zdecydował Polski Związek Piłki Siatkowej w sprawie II ligi. – Obawialiśmy się trochę, były głosy, że związek zrezygnuje z awansów do I ligi – mówi Radosław Szczerba, prezes MKS Avia Świdnik.
Klasyfikacja końcowa w sześciu grupach II ligi została ustalona na podstawie tabeli po rundzie zasadniczej. PZPS zdecydował, że sprawa awansu do wyższej klasy rozgrywkowej będzie wciąż aktualna. Władze w Warszawie wystosowały zaproszenie do klubów II ligi, które po sezonie zasadniczym zajęły pierwsze miejsce w swoich grupach, do wejścia na drogę awansu do I ligi. – Złożyliśmy akces do gry w I lidze. Związek kierował się kilkoma kryteriami: najpierw pierwsze miejsce w swojej grupie, następnie liczba wygranych spotkań – wyjaśnia Szczerba. MKS Avia Świdnik znalazła się w gronie czterech drużyn. Oprócz żółto-niebieskich, którzy z kompletem wygranych w sezonie zasadniczym okazali się najlepsi w grupie 6, do weryfikacji do gry w przyszłym sezonie w I lidze zakwalifikowane zostały: BAS Białystok (mistrz grupy 2), LKS Czarni Rząśnia (mistrz grupy 3) i STS Olimpia Sulęcin (mistrz grupy 1).
Pozostałe drużyny, z niższych miejsc w tabelach, czyli MKS Andrychów, LUKS Wilki Wilczyn, KS Metro Warszawa, WKS Sobieski Żagań, które wygrały rywalizację w pierwszej rundzie play-off i uzyskały prawo gry w turniejach półfinałowych oraz UMKS MOS Wola Warszawa, który rywalizował w pierwszej rundzie play-off z BAS Białystok i ta rywalizacja się nie zakończyła, które jednocześnie zgłosiły gotowość do gry w I lidze w przyszłym sezonie, będą również brane pod uwagę w kwestii ewentualnego awansu. Warunkiem jednak są wolne miejsca i spełnienie wymogów określonych przez PLS. – Cieszymy się, że otrzymaliśmy zaproszenie od PZPS do występów w I lidze. Gdyby zrezygnowano z awansów kluby, które szlifowały formę w okresie przygotowawczym i cały sezon walczyły o jak najlepszy wynik, poczułyby się mocno zawiedzione. Przy takim scenariuszu cała praca poszłaby na marne. Na razie nastroje są stonowane. Dostaliśmy zaproszenie i czekamy na rozwój sytuacji – mówi prezes MKS Avia.
Z KRISPOL 1. Ligi zostały zdegradowane Chrobry Głogów i SMS PZPS Spała. Prawo ubiegania się o występ w PlusLidze uzyskały natomiast Stal Nysa i BBTS Bielsko-Biała. Zwalniają się zatem cztery miejsca, które mają zapełnić tegoroczni II-ligowcy. – Wszystkie kluby z obecnej II ligi będą z zainteresowaniem śledzić to, co będzie się działo w I lidze w nowym sezonie. Przypuszczam, że w związku z obecną sytuacją w naszym kraju kluby będą mieć problemy finansowe. Myślę, że niektóre zespoły, które mają obecnie status I-ligowca, mogą nawet nie przystąpić do rozgrywek. Nie znamy jeszcze aktualnych wytycznych PLS. Nie powinniśmy jednak mieć problemów z ich spełnieniem – analizuje Szczerba.