Polski Cukier Pszczółka Start odniósł w Dąbrowie Górniczej pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Lublinianie pokonali tamtejszy MKS po dogrywce 101:94. W ekipie Davida Dedka zadebiutował Joshua Sharkey, którego czerwono-czarni pozyskali z Legii Warszawa.
24-letni Amerykanin oficjalnie został przedstawiony jako zawodnik Startu w piątek. Joshua Sharkey rozpoczął ten sezon w Legii Warszawa, gdzie spisywał się całkiem dobrze – zdobywał średnio ponad 15 pkt na mecz.
Jego pewną wadą była nieprzewidywalność w grze, która czasami rodziła na boisku sporo problemów. Sharkey spędza w Europie już drugi sezon, w poprzednim grał na zapleczu niemieckiej Bundesligi.
24-latek zadebiutował już w nowych barwach i pomógł Startowi odnieść pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Lublinianie wygrali 101:94 z MKS Dąbrowa Górnicza, ale do odniesienia tego triumfu potrzebowali dogrywki. Kapitalny mecz rozegrał Doron Lamb, który zdobył aż 30 pkt.
Świetnie zaprezentował się także Mateusz Dziemba. Kapitan Startu był w tym meczu mocno zmotywowany, bo kiedyś reprezentował barwy MKS Dąbrowa Górnicza. Zresztą przed sezonem ten klub mocno chciał zaangażować lubelskiego koszykarza. Dziemba został jednak w Starcie, a w sobotę zdobył 13 pkt. Warto wspomnieć, że chociaż rozpoczął na ławce rezerwowych, to na boisku spędził w sumie blisko 34 min.
MKS Dąbrowa Górnicza – Polski Cukier Pszczółka Start Lublin 94:101 (23:17,17:14, 21:28, 22:24, d. 11:18)
Dąbrowa Górnicza: Mijović 22 (1x3), Moore 19 (4x3), Sobin 15, Brenk 1, Piechowicz 0 oraz Lewis II 18 (1x3), Nowakowski 13 (2x3), Małgorzaciak 6 (2x3), Czujkowski 0, Motylewski 0, Haney Jr 0, Rajewicz 0.
Start: Lamb 30 (1x3), Carter 19 (5x3), Kostrzewski 16 (1x3), Taylor 6, De Cosey 5 (1x3) oraz Dziemba 13 (2x3), Sharkey 6, Szymański 5, Jeszke 1, Stopierzyński 0, B. Pelczar 0, Walda 0.
Sędziowali: Maliszewski, Kucharski i Langowski. Widzów: 800