MKS FunFloor Lublin w ostatnim sparingu przed rozpoczęciem rozgrywek pokonał w Kielcach Piotrcovię Piotrków Trybunalski
Mecz z Piotrcovią Piotrków Trybunalski zakończył serię spotkań przygotowawczych do rozpoczynającego się w weekend sezonu Superligi. Lubelska drużyna zresztą rozgrywki rozpocznie nieco później, bo dopiero 12 września. Wówczas do hali Globus zawita Galiczanka Lwów. Opóźnienie jest spowodowane faktem, że mecz w Lublinie będzie pokazywany na sportowych antenach Polsatu. Od tego sezonu zmienił się nadawca telewizyjny rozgrywek Superligi, a wtorek ma być niezmiennym terminem dla meczów pokazywanych na szklanym ekranie.
Ostatni sprawdzian dla MKS FunFloor zakończył się zwycięstwem 30:27. Konfrontacja z Piotrkovią odbyła się w Kielcach, a wicemistrz Polski prowadził przez większość spotkania. – Pierwsza połowa była szalona. Początek był bardzo dobry w naszym wykonaniu, ale później wkradły się błędy, które rywal wykorzystał. Uważam, że fajnie to wyglądało w obronie i są plusy tego meczu. Oczywiście są też minusy, które przeanalizujemy i wyciągniemy wnioski – powiedziała klubowym mediom Magda Balsam. – Druga połowa była raczej wyrównana. Gdy odskakiwałyśmy na kilka bramek, to znów pojawiały się błędy, a nasze rywalki z nich korzystały. Myślę, że momentami spadała nam koncentracja i niektóre szczegóły musimy przed startem sezonu dopracować – przyznała klubowym mediom społecznościowym inna z lubelskich szczypiornistek, Karolina Wicik.
Wydarzeniem najbliższych dni w lubelskim zespole będzie zaplanowana na środę na uroczysta prezentacja drużyny. Rozpocznie się ona o godz. 19 w Wirydażu Centrum Kultury przy ul. Peowiaków 12. Wydarzenie poprowadzi znany z kabaretu Ani Mru-Mru, Marcin Wójcik.
Orlen Superliga kobiet wystartuje dziewiątego września. MKS Funfloor swoje pierwsze spotkanie w kampanii 2023/2024 rozegra jednak kilka dni później, bo 12 września (wtorek). W oficjalnym debiucie nowej trenerki zespoły – Edyty Majdzińskiej – lublinianki podejmą w hali Globus Galiczankę Lwów. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18 i będzie transmitowane na antenie Polsat Sport News. Lubelskie szczypiornistki liczą jednak, że tego dnia jak najwięcej kibiców pojawi się na trybunach hali Globus, by wspierać je w walce o odzyskanie tak upragnionego w Lublinie złotego medalu.