Test peugeota 307 z dwulitrowym silnikiem
z dwulitrowym silnikiem o mocy 138 koni mechanicznych. Przez tydzień mieliśmy okazję wypróbować ten model podczas redakcyjnego testu.
Duże serce
Zacznijmy od tego, co najważniejsze, od silnika.
Dwulitrowy motor to doskonała jednostka napędowa. Cichy, niezwykle żwawy, a przy tym niezbyt żarłoczny. W cyklu mieszanym zadowala się jedynie 7,9 litra paliwa, według producenta. Nasze pomiary potwierdziły tę liczbę.
Dwulitrowy, szesnastozaworowy silnik to także doskonałe parametry, 9,8 sekundy do setki ze startu zatrzymanego oraz prędkość maksymalna 205 km/h budzi respekt nie tylko na papierze, ale i na drodze.
Jedną z najważniejszych cech 307 jest doskonała, dopasowana do silnika ręczna, 5-biegową skrzynia. Dobre zestopniowanie przełożeń powoduje, że zespół napędowy jest elastyczny. Ma w tym też duży udział płaski przebieg krzywej momentu obrotowego, którego wartość maksymalna wynosi 190 Nm. Dzięki temu nie ma potrzeby zbyt częstego sięgania do dźwigni zmiany biegów.
Stąd nasza ocena 4,5 chorągiewki na 5 możliwych.
Układ jezdny
To kolejny mocny punkt tego modelu. Nowoczesne niezależne zawieszenie czterech kół, o dużym skoku sprawia, że 307 prowadzi się pewnie i lekko, w każdych warunkach drogowych. Nie wdając się w szczegóły techniczne zawiłej, wieloelementowej konstrukcji zawieszenia, można stwierdzić jedno, niemal wzorzec. Delikatnie razi zbyt głośna praca tylnego zawieszenia podczas jazdy po dużych wybojach. Głuche, nieprzyjemne stuki dochodzące do środka to jedyna negatywna cecha, jaką zauważyliśmy podczas testu. Słowem 4,5 chorągiewki na 5 możliwych.
Robi wrażenie
Kształt nadwozia 307 to kolejny sukces stylistów francuskiej marki. Świeża linia karoserii, trudna do pomylenia z innym modelem dostępnym na polskim rynku.
Nowoczesna koncepcja polegająca na podniesieniu linii dachu sprawia, że 307 oferuje niesamowitą ilość miejsca w środku. Na poły minivan, na poły klasyczny hatchback jest niezwykle funkcjonalnym, a przede wszystkim wygodnym samochodem.
Nowoczesna sylwetka z pewnością robi pozytywne wrażenie. 307 nikt nie pomyli z innym samochodem. Nasza ocena to 4 na 5 możliwych chorągiewek.
Dużo miejsca
Jak wspomnieliśmy, 307 oferuje bardzo dużo miejsca w środku. Jest to jeden z najbardziej obszernych samochodów w tej klasie. W środku na pasażerów czeka pięć wygodnych miejsc. Szczególnie osoby podróżujące na przednich fotelach mają komfortowe warunki. Doskonała widoczność, dobre i wygodne fotele. Słowem bardzo dobrze. Obraz ten jednak mąci jakość materiałów użytych do wykończenia. Plastiki użyte nie nadążają za resztą. Twarde, o nie najlepszej fakturze, materiały zastosowane do produkcji kokpitu psują niemal doskonały wizerunek wnętrza 307. Poza tym brak, w bądź co bądź, szczytowej wersji klimatyzacji to kolejny minus.
Francuzi, niestety stosują często dziwną kompletację modeli. Duży motor, elektryczne sterowanie szybami i lusterkami, komputer, tempomat, sterowanie zestawem audio przy kierownicy i brak klimatyzacji. Z tych dwóch powodów ocena wnętrza i komfortu podróżowania to tylko 3,5 chorągiewki.
KONKURENCI
VW Golf
- Golf oferuje aż dwie wersje, które mogą konkurować z peugeotem 307. Pierwsza z nich z klasycznym dwulitrowym silnikiem, dysponującym mocą 115 KM, przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 10,5 sekundy. Jest także znacznie droższa wersja
z nowoczesnym 20-zaworowym silnikiem 1,8 litra, wspomaganym turbodoładowaniem. Ten model to prawdziwy sprinter, od 0 do 100 km/h przyspiesza w ciągu 7,0 sekund.
Opel astra II
- Opel konkuruje z dwulitrowym peugeotem astrą z silnikami 1,8 16V
i 2,2 16V. Oba modele charakteryzują się dobrymi osiągami oraz dużą mocą (125 i 147 KM odpowiednio). Poniekąd konkurentem peugeota jest także astra II coupé, oferująca aż trzy wersje silnikowe. Oprócz wspomnianych coupe może być napędzana motorem dwulitrowym z turbodoładowaniem, o mocy 190 KM.
Seat leon
- Seat budujący sportowy wizerunek marki z peugeotem 307 2,0 może konkurować aż trzema modelami. Wszystkie są wyposażone w silnik
1,8 litra 20 V turbo, lecz różnią się od siebie mocą i napędem. Najsłabszy oferuje 125 KM, oczko wyżej jest 180 KM, a oczko wyżej hiszpański producent dorzucił napęd na 4 koła.
Nissan almera
- japoński producent do walki z 307 może wystawić almerę z silnikiem 1,8 litra. Niestety almera proponuje gorsze osiągi, mniej miejsca, ale lepsza cenę. Duży silnik almery nie grzeszy żwawością, bo 11,5 sekundy do setki
i 114 KM mocy to wynik przeciętny
z pojemności 1,8 litra. (p.p.)