W całkiem zwykłej karoserii Czesi zamontowali czterocylindrową jednostkę napędową, osiągającą maksymalny moment obrotowy 250 Nm, w zakresie od 2000-4500 obrotów. Co to oznacza w praktyce. Liczby mówią same za siebie – maksymalna prędkość 224 km/h (wersja kombi: 226 km/h). Aby rozpędzić „resa” od 0 do 100 km/h, potrzeba 7,3 sekundy. Średnie zużycie paliwa wynosi tylko 6,2 l na 100 km.
Wygląd zewnętrzny modelu nie zdradza jego dynamicznego, pełnego wigoru charakteru. Jednak wzrok przykuwają szczegóły – 17-calowe obręcze kół ze stopów lekkich Gigaro, przednie skrętne reflektory projekcyjne oraz światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED. Sportowy przedni zderzak z nową osłoną chłodnicy, ozdobioną emblematem RS, który znajduje się również na pokrywie bagażnika oraz podwójna chromowana rura wydechowa czy czerwone zaciski na hamulcach – nie pozostawiają złudzeń co do tego, że nowa fabia rs to sportowiec z krwi i kości, choć na pierwszy.
Potwierdza to także jej wnętrze. Deska rozdzielcza z wyświetlaczem Maxi-DOT ma sportową stylistykę. Trójramienna kierownica pokryta skórą, dostępna jest także w wersji z łopatkami do zmiany biegów z możliwością obsługi radia i telefonu. Dla kierowcy i pasażera z przodu przewidziano sportowe fotele, które można regulować na wysokość.
Choć nowa fabia rs to prawdziwa gratka dla miłośników mocnych wrażeń, zapewnienie jej doskonałych właściwości jezdnych nie odbyło się ani kosztem komfortu, ani funkcjonalności – cech typowych dla wszystkich pojazdów marki Škoda.
Model ze sportowym zawieszeniem oferuje w standardzie kurtyny i poduszki powietrzne, liczne systemy bezpieczeństwa, takie jak ESP Plus (ABS, MSR, ASR, EDS, HBA, HHC, TPM) wraz z XDS czyli systemem wspomagania pokonywania zakrętów.