Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

21 lipca 2023 r.
22:43

Motor Lublin – Zagłębie Sosnowiec 3:2. Horror z happy-endem na inaugurację

To się nazywa efektowny powrót na zaplecze ekstraklasy. Motor po 13 latach przerwy znowu zagrał w I lidze. I to jak zagrał! Aż 9,5 tysięcy widzów na trybunach, świetna atmosfera, a do tego niesamowite emocje w końcówce i trzy punkty dla żółto-biało-niebieskich, którzy pokonali Zagłębie Sosnowiec 3:2

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W składzie przyjezdnych zabrakło trzech piłkarzy, których letnie transfery do Sosnowca śmiało można określić hitami transferowymi. Kamil Biliński, Joel Valencia i Juan Camara rozpoczęli zawody na ławce rezerwowych. Motor od początku ruszył do natarcia. Szybko bardzo dobrą sytuację miał Piotr Ceglarz, który przymierzył w słupek. W 10 minucie świetną interwencją po strzale Michała Króla popisał się bramkarz gości, który z trudem, ale jednak odbił piłkę na rzut rożny.

Tuż po kwadransie Michał Król wywalczył piłkę, a za chwilę rzut wolny, w podobnym miejscu, z którego Ceglarz w sparingu z Zorią Ługańsk popisał się kapitalnym strzałem. Było więc jasne, że znowu to „Cegi” ustawi futbolówkę. Tak było, ale tym razem uderzenie zawodnika Motoru pozostawiało wiele do życzenia.

W 24 minucie Maksymilian Rozwandowicz przerzucił piłkę „przez siebie” na dalszy słupek, a tam Marek Fabry wyskoczył zza pleców Rafała Króla i z bliska strzelił tylko na górną siatkę, a kibice z Sosnowca złapali się za głowy. Trzeba jednak przyznać, że Słowak miał trudną sytuację, bo piłka była zbyt wysoko, żeby sięgnąć ją nogą.

Minęło kilkadziesiąt sekund, a Motor próbował rozpocząć grę swojej bramki podaniami. Tymoteusz Klupś naciskał Łukasza Budziłka, który miał problemy z przyjęciem i ratował się wybiciem na rzut rożny. Po chwili Michał Król zagrał ręką w swoim polu karnym. Goście protestowali, ale ostatecznie karnego nie dostali. Zdecydowanie zaczęli się jednak rozkręcać.

A w 34 minucie objęli prowadzenie. Wydawało się, że znowu trochę „przekombinowali” z rozegraniem rzutu wolnego, bo Dan Guezen o mały włos nie stracił piłki. Holender posłał jednak dośrodkowanie pod bramkę, a tam świetnie zachował się Oleksiy Bykov, który mimo asysty dwóch rywali wygrał pojedynek w powietrzu i strzałem głową otworzył wynik spotkania. Na pewno lepiej w tej sytuacji mógł zachować się przede wszystkim Mathieu Scalet, który nie przeciął tego zagrania.

W pierwszej połowie mieliśmy też chwilę przerwy po efektownej oprawie kibiców żółto-biało-niebieskich. Z tego względu sędzia dorzucił do pierwszej części spotkania sześć dodatkowych minut. W drugiej z nich Rafał Król sprytnie zagrał piętą do Ceglarza, ten dośrodkował na głowę do Kacpra Wełniaka, ale jego strzał okazał się niecelny. W szóstej o mały włos w doskonałej sytuacji nie znalazłby się Fabry, który po dłuższym podaniu wyprzedzał już dwóch obrońców, ale ostatecznie szybszy okazał się Przemysław Szarek, który zażegnał niebezpieczeństwo.

W 50 minucie Ceglarz domagał się karnego, ale nie mogło być mowy o jedenastce. W odpowiedzi dużo czasu i miejsca przed szesnastką gospodarzy miał Sebastian Bonecki. Oddał dobry, mocny strzał, ale po rykoszecie „zarobił” dla swojej drużyny tylko rzut rożny.

Po przerwie niemal 9,5 tysiąca kibiców robiło wszystko, co w ich mocy, żeby wspomóc piłkarzy. W drugiej części było jednak sporo fragmentów, w których „Motor” oglądał, jak piłkę rozgrywają rywale. Stwarzanie sytuacji też przychodziło drużynie Goncalo Feio z dużo większym trudem. Tuż po godzinie gry wreszcie coś wydarzyło się pod bramką gości. Najpierw Kamil Wojtkowski huknął prosto w bramkarza, a Michał Król dopadł piłki jednak uderzył obok bramki.

W 68 minucie Motor wrócił z dalekiej podróży, bo po centrze z prawego skrzydła i rykoszecie Budziłek miał olbrzymie problemy z wybiciem piłki, a ta po poprzeczce wyszła w pole. Kilka chwil później po drugiej stronie boiska wydawało się, że Bykov zagrał ręką w swojej szesnastce. Sędzia sprawdził sytuację na monitorze i chociaż długo się zastanawiał, to w końcu wskazał na „wapno”. Z 11 metrów nie pomylił się Ceglarz i na kwadrans przed końcem zawodów wszystko zaczynało się od początku, a Motor miał jeszcze sporo czasu, żeby pójść za ciosem.

I dokładnie to zrobił, bo Mariusz Rybicki, który dopiero co pojawił się na murawie po chwili przejął piłkę w narożniku „piątki” i efektownymi „nożycami” zaskoczył bramkarza rywali strzałem w krótki róg! A trzeba dodać, że 30-latek w całym poprzednim sezonie zdobył… jednego gola.

To wcale nie był jednak koniec emocji. Najpierw pięknym strzałem w „okienko” na 2:2 wyrównał Bonecki. Minęło kilkadziesiąt sekund, a stadion w Lublinie znowu oszalał z radości. W 88 minucie po centrze Wójcika strzał głową Rafała Króla zablokował Rozwandowicz. Sędzia uznał, że zablokował ręką, bo od razu wskazał na „wapno”. Po długich protestach znowu sprawdził sytuację na monitorze i chociaż trochę to trwało, to swoją decyzję podtrzymał. Karnego miał wykonać Jakub Lis, ale w końcu odpowiedzialność wziął na siebie kapitan i to Rafał Król w czwartej dodatkowej minucie strzelił na 3:2.

Zagłębie miało jeszcze sporo czasu, żeby powalczyć o punkt, bo mecz w sumie potrwał aż… 15 minut dłużej. Goście nic już jednak nie wskórali i wszystkie punkty zostały w Lublinie.

Motor Lublin – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (0:1)

Bramka: Ceglarz (74-z karnego), Rybicki (78), R. Król (90+4-z karnego) – Bykov (34), Bonecki (87).

Motor: Budziłek – Wójcik, Szarek, Rudol, Luberecki, Michał Król (74 Rybicki), Scalet, Wojtkowski (62 Lis), Rafał Król, Ceglarz (77 Kamiński), Wełniak (62 Śpiewak).

Zagłębie: Kos – Ryndak, Jończy, Bykov, Pavić, Klupś (69 Wrzesiński), Bonecki Rozwandowicz, Guezen (81 Bębenek), Troć (81, Valencia), Fabry (69 Biliński).

Żółte kartki: Wojtkowski, Scalet, Szarek, R. Król – Pavić, Bonecki, Kos.

Sędziował: Paweł Malec (Łódź).

Widzów: 9476.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Słoneczna pogoda zachęcała do spacerów
Dużo zdjęć
galeria

Wielkanoc zachęcała do spacerów

Pierwszy dzień świat już za nami. Wiele osób postanowiło oderwać się od wielkanocnego spożywania kalorii i pójść na spacer. Lubelskie parki, brzegi Bystrzycy i ścieżki rowerowe tętniły życiem. Piękna pogoda sprzyjała spacerom i odpoczynkowi na świeżym powietrzu. Zobaczcie, jak dzisiejszą niedzielę wykorzystali mieszkańcy Lublina, którzy tłumnie ruszyli na spacery i rowery.

Termin rozliczenia się z fiskusem w tym roku mija 30 kwietnia

Fiskus czeka do 30 kwietnia, a ulgi proszą o wykorzystanie

Gdy żurek, białe kiełbasa i mazurki przejdą do historii, to do niektórych zapuka PIT. Czas goni, bo z fiskusem trzeba się rozliczyć do 30 kwietnia. Warto zatem pomyśleć, jak sobie ulżyć.

W Chełmie pojawiło się 5 specjalnych pojemników na tekstylia

Segregacja tekstyliów. Chełm gotowy na zmiany

Od 2025 roku w Polsce weszły w życie nowe przepisy, które nakładają na mieszkańców obowiązek segregacji tekstyliów. Odpady te, podobnie jak plastik czy papier, należy teraz oddawać do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK). To kolejny krok w stronę bardziej ekologicznego stylu życia i ograniczenia ilości odpadów trafiających na wysypiska.

Po wyjazdowej wygranej z Wartą Poznań Górnik Łęczna zagra w Lany Poniedziałek z Chrobrym Głogów

Górnik Łęczna chce zlać Chrobrego Głogów w lany poniedziałek

Minione dwie kolejki Górnik Łęczna otwierał meczami ze swoim udziałem. Po ostatniej wygranej nad Wartą Poznań zielono-czarni mieli zdecydowanie więcej czasu na przygotowanie do kolejnego meczu. Podopieczni trenera Pavola Stano zagrają dopiero w lany poniedziałek. Tego dnia do Łęcznej przyjedzie Chrobry Głogów. Początek meczu o godzinie 12.

Arcybiskup Tadeusz WOJDA SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Urodził się 29 I 1957 r. w Kowali na Kielecczyźnie. Święcenia kapłańskie przyjął 8 V 1983 r. Jest doktorem teologii. W latach 1990-2017 pracował w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. W latach 2017-2021 był arcybiskupem metropolitą białostockim, a od 2 III 2021 r. jest metropolitą gdańskim. 14 III 2024 r. został wybrany przez 397. Zebranie Plenarne KEP Przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski.

Gdyby więcej było braterskiej miłości, może nie trzeba byłoby bronić wiary

 Wierzący w Chrystusa chętniej reagują na ataki i prześladowania ze strony świata, niż proponują coś pozytywnego w życiu wiary - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

Sprawca wypadku poszukiwany przez policję. Zdjęcie pochodzi od świadków zdarzenia

Policja poszukuje pirata na hulajnodze. Potrącił w Lublinie 13-latkę i zwiał

Pędził na hulajnodze elektrycznej z prędkością 50-60 kilometrów na godzinę, potrącił 13-letnią dziewczynkę i uciekł z miejsca wypadku. Szuka go policja. Może poznajecie sprawcę.

Korona Łaszczów zdobyła teren Gromu Różaniec.  Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Korona Łaszczów zdobyła teren Gromu Różaniec. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Nie ma już niepokonanych zespołów na swoim boisku w „najciekawszej lidze świata”. W Wielką Sobotę Grom Różaniec po bardzo zaciętym meczu musiał uznać wyższość Korony Łaszczów

Poszedł po świąteczną szynkę, a wytropił przestępcę

Poszedł po świąteczną szynkę, a wytropił przestępcę

Kryminalny z puławskiej komendy, w czasie wolnym od służby, podczas przedświątecznych zakupów zauważył poszukiwanego do odbycia kary puławianina. Poszukiwany 19-latek Wielkanoc spędza za kratami

Po zwycięstwie nad Spartą Rejowiec Fabryczny Włodawianka Włodawa zajęła fotel lidera

Włodawianka nowym liderem chełmskiej okręgówki

W 18. kolejce Bug Hanna zremisował z Unią Rejowiec 1:1, a Włodawianka Włodawa pokonała Spartę Rejowiec Fabryczny 1:0. Cenne zwycięstwo odniósł Ruch Izbica, dla którego cztery bramki zdobył kapitan Michał Gałka. Hat-trick Jakuba Brzeskiego dla Astry Leśniowice. Brat Siennica Nadolna lepszy od rezerw Chełmianki.

Papież Franciszek

Orędzie wielkanocne

Papież Franciszek w orędziu wielkanocnym zaapelował o nadzieję, że pokój jest możliwy. Niech światło pokoju promieniuje na całą Ziemię Świętą i na cały świat - wezwał w orędziu, odczytanym w jego obecności przez mistrza ceremonii z balkonu bazylki Św. Piotra. Papież prosił o sprawiedliwy i trwały pokój dla Ukrainy.

Piłkarki Górnika bez problemów wygrały w Olsztynie

GKS Górnik Łęczna na piątkę w Olsztynie

GKS Górnik Łęczna w dobrych humorach spędzi święta. Podopieczne trenera Artura Bożyka szybko otworzyły wynik meczu ze Stomilankami, a ostatecznie pokonały rywalki aż 5:1.

Mateusz Stolarski przyznał, że w Łodzi jego drużyna miała sporo szczęścia

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Byliśmy do bólu skuteczni, ale oczekujemy od siebie więcej

Motor sprawił w sobotę niespodziankę i pokonał na wyjeździe Widzew Łódź 2:1. Dzięki temu zrewanżował się gospodarzom za porażkę z jesieni (3:4). Jak spotkanie oceniają trenerzy obu zespołów?

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się normalnie
Aktualizacja

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się normalnie

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się w niedzielę normalnie. Z powodu sobotniej awarii urządzeń sterowania ruchem przez ponad sześć godzin nie było możliwości przejazdu. Z utrudnieniami musieli liczyć się pasażerowie jadący m.in. do Warszawy, Wrocławia, Rzeszowa.

Piłkarze Traweny Trawniki zajmują ósme miejsce w tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Sokół zremisował z Traweną, wyniki lubelskiej okręgówki

Sokół Konopnica zremisował u siebie z Traweną Trawniki i nie poprawił swojej sytuacji w ligowej tabeli. Gospodarze prowadzili, ale tylko przez pięć minut.

Kujawiak Stanin sprawił niespodziankę - po raz pierwszy w historii pokonał Unię Żabików na jej boisku

Historyczna wygrana Kujawiaka Stanin, wyniki bialskiej klasy okręgowej

Walczący o utrzymanie zespół ze Stanina zaskoczył wszystkich i wygrał na wyjeździe z Unią Żabików 1:0. Wysoka wygrana lidera Lutni Piszczac z rezerwami Orląt Radzyń Podlaski.

BETCLIC I LIGA
28. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - Stal Stalowa Wola 1-3
Wisła Płock - ŁKS Łódź 3-0
Pogoń Siedlce - Znicz Pruszków 2-1
Odra Opole - Wisła Kraków 1-2
Chrobry Głogów - Arka Gdynia 2-2
Warta Poznań - Górnik Łęczna 0-2
Kotwica Kołobrzeg - Miedź Legnica 0-0
GKS Tychy - Stal Rzeszów 1-0
Bruk-Bet Termalica - Polonia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Arka 28 61 54-19
2. Bruk-Bet 28 58 57-32
3. Wisła P. 28 53 48-31
4. Polonia 28 50 40-30
5. Miedź 28 49 48-32
6. Wisła K. 28 49 49-27
7. Górnik 28 45 44-31
8. Tychy 28 44 36-27
9. Znicz 28 39 37-36
10. Ruch 28 37 37-37
11. ŁKS 28 35 37-34
12. Stal Rz. 17 34 39-39
13. Chrobry 28 25 29-52
14. Odra 27 23 23-53
15. Kotwica 28 22 19-43
16. Warta 28 21 17-46
17. Pogoń 28 19 28-48
18. Stalowa Wola 28 19 22-47

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!