Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Prawie 2 promile alkoholu w organizmie miał 37-latek, który w czwartek w miejscowości Polskowola (gm. Kąkolewica) stracił panowanie nad motocyklem i wjechał do przydrożnego rowu.
Nie chciał trafić do więzienia więc zamknął się w mieszkaniu i udawał, że śpi. Żeby zatrzymać 43-latka poszukiwanego listem gończym trzeba było wyważać okno
Ostatnie tygodnie przyniosły szereg obostrzeń, które ograniczają naszą obecność w przestrzeni publicznej. Przestrzeganie nowych restrykcyjnych zasad egzekwują policjanci. Na tych, którzy przepisy naruszają, posypały się mandaty.
Pocisk z czasów II wojny światowej w ostatni wtorek znalazł leśniczy przebywający na terenie leśnym w okolicach Wronowa (gm. Końskowola). W środę na podobny niewybuch w Puławach natknęli się pracownicy firmy sprzątającej miasto.
– Klient rzucił mi dosadnie, co myśli o tych wszystkich zasadach dotyczących bezpieczeństwa w związku z epidemią i złośliwie chuchnął w twarz – denerwuje się pracownik jednego z lubelskich supermarketów.
21 lat miał kierowca citroena, który wypadł z jezdni na prostym odcinku drogi w Żółtańcach w powiecie chełmskim.
Wizytą w chełmskim szpitalu skończyło się dla 51-letni mieszkanki gminy Dorohusk asystowanie mężowi w pracy w ogródku.
Blisko trzy promile alkoholu we krwi miał kierowca, którego auto dachowało w Siedlanowie (gm. Radzyń Podlaski). To nie jedyny kierowca, którego zatrzymano w środę za jazdę na podwójnym gazie. W okolicach Biłgoraja zatrzymano też nietrzeźwego 61-latka.
W miejscowości Góry koło Markuszowa dwóch kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę. Miejsce to mieszkańcy oznaczali na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jako szczególnie niebezpieczne ze względu na przekraczanie prędkości przez kierujących.
Na blisko 2 tys. zł wyceniono dwa rowery, które przywłaszczyć miał sobie 39-letni mieszkaniec gm. Radzyń Podlaski. Mężczyzna odpowie nie tylko za kradzież, ale również za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz złamanie przepisów dotyczących zasad bezpieczeństwa podczas epidemii.
Do tragicznego zdarzenia drogowego doszło dzisiaj około godz. 8.30 na drodze wojewódzkiej nr 849 na wysokości miejscowości Kozaki (pow biłgorajski).
Straty po pożarze warsztatu stolarskiego w Sitańcu pod Zamościem oszacowano na około 400 tysięcy złotych. Spaliły się m.in. budynki, narzędzia stolarskie i cenne antyki.
Ponad 3 hektary lasów spłonęło w poniedziałek w okolicy jeziora Piaseczno. Swój dom straciły małe ptaki i zwierzęta. – Strażacy opowiadali mi, że widzieli płonącą sarnę, która próbowała uratować swoje życie. Niestety, zwierzę nie przeżyło – mówi Andrzej Chabros, wójt gminy Ludwin.
30-letni mieszkaniec Lublina przywiózł znajomemu ze Świdnika środki odurzające. Panowie wpadli na jednym z osiedli zostali wraz nielegalnym towarem.
Puławski sąd aresztował 44-letniego mieszkańca gm. Żyrzyn, który znęcał się nad swoimi rodzicami. Mężczyzna nie tylko wyzywał swoich najbliższych, ale także groził, że ich pobije, a nawet zabije.
32-latka z Łukowa zatrzymali mieszkańcy gminy Trzebieszów. Mężczyzna wracając pieszo do domu zaproponował spotkanym przygodnie ludziom „dobry towar do sprzedaży”.
42-latek po pijanemu wjechał swoim autem w skrzynkę elektryczną jednej z posesji. Zdołał odjechać z miejsca zdarzenia lecz nie za daleko, bo kawałek dalej zasnął za kierownicą.
Pracowite święta mieli strażacy z powiatu łęczyńskiego. Tylko dziś już trzy razy gasili las i łąki nad jeziorem Piaseczno.
Kierujący motocyklem suzuki 51-latek, zjechał z drogi i uderzył w skarpę. Zarówno on jak i 18-letnia pasażerka z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala.
Coraz częściej stosujemy się do ograniczeń, związanych z epidemią koronawirusa. Nieliczni łamią zasady kwarantanny - wynika z policyjnych statystyk. Wielkanoc była pod tym względem spokojna.